Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Juz wycieli....
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Oczywistym jest, że po obniżeniu ul. Dąbrowskiego powstaje problem - co z ul. Ziaji. Wśród mieszkańców Zabłocia od dłuższego czasu krążyło przekonanie, że Ziaji zostaje bez zmian, co więcej będzie "zaślepiona" od Dąbrowskiego, jedynie będzie tam można zejść przejściem dla pieszych do Dąbrowskiego lub zjechać rowerem.
Prace ruszyły i widzę, że po północnej stronie ulicy cała masa drzew jest zaznaczona do wycinki (nie piszę o południowej stronie, gdzie wycinka trwa w najlepsze). Konsternacja.
Udałem się do UW Kraków - delegatura Tarnów, wydział infrastruktury. Wszystko jasne: ul. Ziaji będzie obniżana (już praktycznie od skrzyżowania ze Wspólną) i na pełnym ruchu kołowym będzie się łączyć z Dąbrowskiego.
Dodatkowo będzie nieco odbijać na południe - chyba zastosowano to rozwiązanie, żeby mieć większy dystans między wjazdami do posesji a jezdnią, wtedy te podjazdy bliżej wiaduktu nie będą aż tak strome. Chociaż przy jednym z początkowych posesji i tak będzie wykonana "serpentyna" na podjeździe, żeby się wyrobić z różnicą wysokości.
Ulica Ziaji - oaza spokoju 10 lat temu, wyremontowana 5-6 l;at temu jak dobrze pamiętam, będzie znowu rozebrana w połowie, obniżona i przerobiona na "drogę szybkiego ruchu". A tak miło się tędy kiedyś spacerowało w kierunku Marcinki. Ale kogo to obchodzi. Są pieniądze, to przerabiamy, "żeby żyło się lepiej..." komu?
Prace ruszyły i widzę, że po północnej stronie ulicy cała masa drzew jest zaznaczona do wycinki (nie piszę o południowej stronie, gdzie wycinka trwa w najlepsze). Konsternacja.
Udałem się do UW Kraków - delegatura Tarnów, wydział infrastruktury. Wszystko jasne: ul. Ziaji będzie obniżana (już praktycznie od skrzyżowania ze Wspólną) i na pełnym ruchu kołowym będzie się łączyć z Dąbrowskiego.
Dodatkowo będzie nieco odbijać na południe - chyba zastosowano to rozwiązanie, żeby mieć większy dystans między wjazdami do posesji a jezdnią, wtedy te podjazdy bliżej wiaduktu nie będą aż tak strome. Chociaż przy jednym z początkowych posesji i tak będzie wykonana "serpentyna" na podjeździe, żeby się wyrobić z różnicą wysokości.
Ulica Ziaji - oaza spokoju 10 lat temu, wyremontowana 5-6 l;at temu jak dobrze pamiętam, będzie znowu rozebrana w połowie, obniżona i przerobiona na "drogę szybkiego ruchu". A tak miło się tędy kiedyś spacerowało w kierunku Marcinki. Ale kogo to obchodzi. Są pieniądze, to przerabiamy, "żeby żyło się lepiej..." komu?
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Nie ma to jak wyciąć co się da - to wychodzi najlepiej.
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Czasam trzeba coś wyciąc, drzew jest pełno w lesie, zawsze też można nasadzić w jakimś nowym miejscu, będzie jaśniej przestronniej.
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
http://tarnow.naszemiasto.pl/artykul/pe ... id,tm.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jakoś nie specjalnie chce mi się wierzyć, że w Grudniu jakiekolwiek Pendolino dojedzie do Tarnowa.
Jakoś nie specjalnie chce mi się wierzyć, że w Grudniu jakiekolwiek Pendolino dojedzie do Tarnowa.
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Dojedzie, tylko nie tak prędko jak obiecywali - pełna prędkość dopiero po wszystkich remontach.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Wie ktoś kiedy w końcu będzie przejezdny wiadukt na Czerwonych Klonów?
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
W połowie listopada z tego co mi wiadomo.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Jak wygląda sytuacja na wiaduktach na Warsztatowej oraz Gumniskiej??
Ruszyły tam zgodnie z harmonogramem PKP jakieś roboty , czy dalej termin będzie przesuwany i przesuwany aż do 2020 roku....
Rzadko jeżdżę w tamtych rejonach.
Ruszyły tam zgodnie z harmonogramem PKP jakieś roboty , czy dalej termin będzie przesuwany i przesuwany aż do 2020 roku....
Rzadko jeżdżę w tamtych rejonach.
-
- Rhetor
- Posty: 5589
- Rejestracja: 17-06-2014, 09:35
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
2xNIE
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Pendolino był widziany dziś nad ranem ( ok. godz. 3:40) na granicy Tarnów-Wola Rzędzińska.sotiv pisze: Jakoś nie specjalnie chce mi się wierzyć, że w Grudniu jakiekolwiek Pendolino dojedzie do Tarnowa.
Skład zmierzał do naszego miasta od strony Rzeszowa.
https://pl-pl.facebook.com/kuriertarnow ... 8754083144" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Bo to pierwszy raz? Na testach juz był nieraz w Tarnowie.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Widziałem w piątek plan (niestety podłej jakości) przebudowy wiaduktu na Gumniskiej.
Nie ma tam śladu po rondzie (rondach) - jest jakieś takie skrzyżowanie w kształcie litery PI - pod(!) wiaduktem.
Muszę dorwać lepszą jakość (chyba, że gdzieś na BIP jest), bo jest to całkowite odejście od tego co miało być na początku - czy na gorsze, nie wiem.
Nie ma tam śladu po rondzie (rondach) - jest jakieś takie skrzyżowanie w kształcie litery PI - pod(!) wiaduktem.
Muszę dorwać lepszą jakość (chyba, że gdzieś na BIP jest), bo jest to całkowite odejście od tego co miało być na początku - czy na gorsze, nie wiem.
Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Udało mi się dotrzeć do wersji elektronicznej tego planu przebudowy.
To nawet nie jest rozbudowane skrzyżowanie - po prostu przesunięto kawałek Sanguszków w stronę wschodnią tak, żeby zrobić miejsce na nowy nasyp.
Koniec. Kropka.
O rondach, czy jakiejkolwiek przyszłościowej rozbudowie tego kawałka możemy zapomnieć.
Przecież tam projektowano ronda z jednej i drugiej strony tego wiaduktu żeby od strony wschodniej przedłużyć nową drogę idącą od Tuchowskiej wzdłuż torów, a od strony zachodniej - puścić ją dalej w stronę Lwowskiej.
Jak widać - projekt poszedł do kosza. Nie przewiduje się w przewidywalnej przyszłości połączenia ul. Tuchowskiej z Gumniską.
To nawet nie jest rozbudowane skrzyżowanie - po prostu przesunięto kawałek Sanguszków w stronę wschodnią tak, żeby zrobić miejsce na nowy nasyp.
Koniec. Kropka.
O rondach, czy jakiejkolwiek przyszłościowej rozbudowie tego kawałka możemy zapomnieć.
Przecież tam projektowano ronda z jednej i drugiej strony tego wiaduktu żeby od strony wschodniej przedłużyć nową drogę idącą od Tuchowskiej wzdłuż torów, a od strony zachodniej - puścić ją dalej w stronę Lwowskiej.
Jak widać - projekt poszedł do kosza. Nie przewiduje się w przewidywalnej przyszłości połączenia ul. Tuchowskiej z Gumniską.