Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
mógł po prostu nie trzymać nogi na hamulcu...
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
To kolejny wypadek w tym rejonie. Jestem za wprowadzeniem stref o obniżonej prędkości.
Podobne sytuacje będą zdarzać się dojdzie do przebudowy Kwiatkowskiego i budowy ronda przy zajezdni w Mościcach
Podobne sytuacje będą zdarzać się dojdzie do przebudowy Kwiatkowskiego i budowy ronda przy zajezdni w Mościcach
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
A ja jestem za skomasowaną akcją Policji na Słonecznej w ciągu np. tygodnia zamiast suszyć na Starodąbrowskiej.Leon pisze: Jestem za wprowadzeniem stref o obniżonej prędkości.
Jedno mnie zastanawia, dlaczego Policja nie prowadzi akcji prewencyjnych w miejscach niebezpiecznych tylko ustawia się tam, gdzie złapią gościa bo jechał 20km więcej w miejscu gdzie nie występuje żadne zagrożenie.
PS
20 km/h to dla mnie również wykroczenie ale jego waga ni jak się ma do sytuacji na Słonecznej.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Policja wychodzi z założenia, że ma doić kasę do budżetu. Foto-radary zdjęli to trzeba dorobić.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Najlepiej 30km/h w całym mieście. Albo 15km/h, nie krępuj się. Albo 5km/h poza miastem, 3 w mieście i przed każdym samochodem będzie biegł umyślny z czerwoną chorągwią :/Leon pisze:To kolejny wypadek w tym rejonie. Jestem za wprowadzeniem stref o obniżonej prędkości.
Podobne sytuacje będą zdarzać się dojdzie do przebudowy Kwiatkowskiego i budowy ronda przy zajezdni w Mościcach
Może zachowajmy umiar w abstrakcji i przypomnijmy sobie, do czego służą jezdnie, samochody itp. wynalazki.
A wypadki (choćby z racji gapiostwa, rozmowy przez telefon etc.) zdarzały się, zdarzają i zdarzać będą.
Przy tych przejściach jedyne co można zrobić dla poprawy ruchu to porządnie oznakowane kamery.
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Juz dawno powinni skupic sie na przejsciach dla pieszych i przejazdach rowerowych, na drogach typu Jana Pawła II i Słonecznej co drugi kierowca nie zna przepisów i nie zdaje sobie sprawe jakie zagrozenie powoduje omijajac lub wyprzedzajac w poblizu przejścia.Juz przyklad mielismy nie tak dawno na Jana Pawła gdzie zgina mężczyzna.Powinno byc odbierane prawo jazdy za takie wykroczenia.
-
- Prytan
- Posty: 146
- Rejestracja: 24-08-2009, 08:29
- Lokalizacja: Tarnów - oczywiście
- Kontakt:
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Każdy "miszcz" kierownicy będzie krzyczał, że ograniczenie prędkości jest bez sensu. A fotoradar to ograniczenie jego wolności. Będzie krzyczał do czasu, aż inny "miszcz" pier....nie w piękne autko, albo rozwali na przejściu kogoś z jego bliskich lub znajomych. Wtedy pewnie pierwszy pójdzie protestować.
Przepis jest przepis. I tyle. może być i 20km.h w mieście. Czemu nie. I fotoradar co 20 metrów. Chcesz się ścigać - zapraszam na tor. Ja chcę wrócić do domu. Tylko tyle. I marzę o tym, by do stawek mandatowych dopisać jedno zero.
Przepis jest przepis. I tyle. może być i 20km.h w mieście. Czemu nie. I fotoradar co 20 metrów. Chcesz się ścigać - zapraszam na tor. Ja chcę wrócić do domu. Tylko tyle. I marzę o tym, by do stawek mandatowych dopisać jedno zero.
brudnego czołgu na polu bitwy nie widać
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Z całym szacunkiem, ale w Tarnowie ruch jest i tak bardzo wolny... Od kilku miesięcy codziennie dojeżdżam do pracy do Krakowa samochodem, przez Kraków też muszę jeździć, ruch na tamtejszych ulicach jest szybszy i bardziej dynamiczny, wczoraj jak musiałem do centrum Tarnowa przejechać to mnie szlag trafiał bo ludzie ruszają po prostu baaaardzoooo wooolnoooo.Leon pisze:To kolejny wypadek w tym rejonie. Jestem za wprowadzeniem stref o obniżonej prędkości.
Ja jestem zdania, że nad przejściami powinny wisieć kamery i łoić mandaty wyprzedzaczom itd, dość szybko ludzie zaczęliby się pilnować w takich miejscach.
Nie zapominaj też o naszej polskiej mentalności: jak będziesz wolniej w mieście jeździł, to będziesz chciał nadrobić poza nim, więc tost to nic innego jak przeniesienie niebezpieczeństwa w czasie i przestrzeni, a niech się inni martwią co zrobić...
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Prędkość to nie to samo co dynamika, niestety u nas w mieście dynamika jazdy szwankuje, ludzie są rozkojarzeni, jazda przez miasto to męczarnia, ludzie tak jakby spali, ruszanie z pod świateł jest strasznie opóźnione.Kierowcy jeżdżą zaspani, zamyśleni a co gorsza zapatrzeni w komórki lub zagadani rozmowami, czasami przy małym zakręcie kierowca potrafi zahamować niemal do zera, te wszystkie czynniki powodują ze u nas ruch w mieście jest bardzo wolny, ale to nie zależny od ograniczeń prędkości ale od nas samych od techniki jazdy, myślmy jak jeździmy a będzie lepiej.
-
- Prytan
- Posty: 146
- Rejestracja: 24-08-2009, 08:29
- Lokalizacja: Tarnów - oczywiście
- Kontakt:
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Co do dynamiki - pełna zgoda... normalna sprawa, że jedynkę wrzucają, gdy już świeci się zielone... sprzęgła szkoda;)
brudnego czołgu na polu bitwy nie widać
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Na pierwszy rzut poszły przęsła, później słupki. Dzisiaj zauważyłem, że od plastikowego na wschód prowadzone były roboty ziemne. Nie wiem tylko czy polegały na zebraniu nadmiaru ziemi do wysokości krawężników czy robiono coś innego.Goscinny pisze:zauważyłem, że na Słonecznej zdemontowano chyba na całej długości ogrodzenie pomiędzy jezdniami. Czy tak ma być na stałe, czy będą coś nowego tam stawiać?
Liczę, że to na stałe, bo widoczność gwałtownie się poprawiła
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Jest wyrok w sprawie tego wypadku.
http://tarnow.net.pl/index.php?pokaz=wiadomosc&id=17689" onclick="window.open(this.href);return false;Kurier, który śmiertelnie potrącił chłopca w Tarnowie skazany
Dodano: 2015-09-22
Ta kara jest surowa, ale ma być przestrogą dla innych, że nie można bezkarnie lekceważyć przepisów ruchu drogowego. Tak wyrok 2,5 roku bezwzględnego więzienia uzasadniała sędzia orzekająca w sprawie kuriera, który zimą potrącił śmiertelnie chłopca na jednym z tarnowskich osiedli.
Wyrok, w tej sprawie zapadł szybko, mimo opóźnień spowodowanych koniecznością przeprowadzenia badań psychiatrycznych oskarżonego, który przyznał się do winy, ale narzekał na swoją kondycję psychiczną.
Biegli nie widzieli jednak przeszkód w kontynuowaniu procesu, a sędzia Aneta Słowik powiedziała, że "jest to kara konieczna. To musi być przestroga nie tylko dla oskarżonego, ale dla wszystkich, którzy łamią przepisy ruchu drogowego. Jeżeli nic się nie dzieje, każdy uważa, że może to robić bezkarnie".
Ogłoszenie wyroku, nie oznacza końca sprawy. Apelacje może złożyć prokurator, który chciał dla kuriera 3,5 roku więziania. Na wyższą karę liczyli też rodzice chłopca. Przypomnijmy, że maksymalnie kurier mógł usłyszeć wyrok 8 lat pozbawienia wolności.
Sąd orzekł wobec niego także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez sześć lat.
Do tragicznego wypadku doszło zimą przy ul. Ablewicza w Tarnowie. 19-latek - pracownik firmy kurierskiej - cofał autem dostawczym - po tym, jak wjechał w ulicę, na której obowiązywał zakaz wjazdu. Kierowca nie zauważył chłopca, który wyszedł z jednej z klatek schodowych i potrącił go tyłem pojazdu. 9-latek zginął na miejscu.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Ogromna tragedia. Wina ewidentna, ale mam mieszane uczucia co do wyroku, a dokładniej co do jego wysokości. Moim zdaniem umieszczenie 19-letniego kierowcy, który nieumyślnie spowodował wypadek w zakładzie karnym przyczyni się do jego demoralizacji i dalszego pogłębienia i tak dużych problemów psychicznych. Co nie oznacza, że go usprawiedliwiam. Staram się po prostu wyważyć wszystkie argumenty. Zupełnie inna sprawa jest taka, że realizował swoje zadania zawodowe. Idąc tokiem myślenia Temidy, na moje podwórko również nie może wjechać samochód poczty lub kudiera. Niemniej jednak, nie jest to okoliczność o znaczącym stopniu łagodzącym.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Była już o tym rozmowa wiele miesięcy temu, ale powtórzę: nie zgadzam się z tą opinią o "demoralizacji i dalszym pogłębieniu i tak dużych problemów psychicznych". Kierowca popełnił zbyt kardynalne błędy by w znacznym stopniu łagodzić wyrok.
Może wjechać, ale jednocześnie musi być świadomy, że w pełni ponosi odpowiedzialność za swoje błędy. Spróbuj popatrzeć na to z boku: kurier dostarcza przesyłkę na podwórko klienta i nie zachowuje ostrożności cofając wielkim samochodem dostawczym, bo spieszy się "realizować swoje zadania zawodowe" i wjeżdża w coś lub w kogoś.
Takie historie nie mają prawa się zdarzać, bezpieczeństwo jest najważniejsze. Ważniejsze niż wyrabianie norm w pracy.
I niestety standardy się nie zmieniają, widziałem już niejednego kuriera, który spowodował bardzo niebezpieczną sytuację przez swój pośpiech.
Realizacja zadań zawodowych nie powinna wpływać na stopień ostrożności wykazywany przez kierowcę podczas kierowania pojazdem.TomekMKM pisze:Zupełnie inna sprawa jest taka, że realizował swoje zadania zawodowe.
Zły wniosek.TomekMKM pisze:Idąc tokiem myślenia Temidy, na moje podwórko również nie może wjechać samochód poczty lub kudiera.
Może wjechać, ale jednocześnie musi być świadomy, że w pełni ponosi odpowiedzialność za swoje błędy. Spróbuj popatrzeć na to z boku: kurier dostarcza przesyłkę na podwórko klienta i nie zachowuje ostrożności cofając wielkim samochodem dostawczym, bo spieszy się "realizować swoje zadania zawodowe" i wjeżdża w coś lub w kogoś.
Takie historie nie mają prawa się zdarzać, bezpieczeństwo jest najważniejsze. Ważniejsze niż wyrabianie norm w pracy.
I niestety standardy się nie zmieniają, widziałem już niejednego kuriera, który spowodował bardzo niebezpieczną sytuację przez swój pośpiech.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Z jednej strony ginie kogoś dziecko i tutaj nie ma "odpowiedniej" kary. Z drugiej strony chłopak młodym, pewnie to jego początki w pracy. A kurier niestety musi zapie****** i nie ma czasu szukać miejsca parkingowego i latać po 200-300 metrów z paczką. Nie usprawiedliwiam kuriera, a raczej sporo winy zrzucam na firmę. Znam kilku kurierów i wiem jak wygląda ich praca. Chcesz zarobić (a przede wszystkim się wyrobić) to nie możesz przestrzegać przepisów.
3150 A Rh+