Po co nam Straż Miejska?

[defekator]

Teraz widzę, że jednak nie możesz robić kupy psem na swoim osiedlu:

Ależ mogę. Tylko w niektórych miejscach na moim osiedlu muszę po nim sprzątać (np tereny przy Marii Dąrbowskiej czy też ścieżka rowerowa wzdłuż ekranów od JP).

[marwaldor]

Ciekawe, aż mnie korci zadzwonić do SM i zapytać o listę miejsc, gdzie mozna pozostwić po swoim psie łajno
(Mój błąd - cały czas myślę o zostawianiu łajna - co nie jest jednoznaczne z wyprowadzaniem psa)

Tylko w niektórych miejscach na moim osiedlu muszę po nim sprzątać

No chyba, ze ułatwisz mi zadanie i sam wskażesz na takie miejsca ?

[defekator]

Ciekawe, aż mnie korci zadzwonić do SM i zapytać o listę miejsc, gdzie mozna pozostwić po swoim psie łajno

To zadzwoń. A teraz wróćmy do SM jeśli można

No chyba, ze ułatwisz mi zadanie i sam wskażesz na takie miejsca

Przecież już pisałem. Tereny osiedla, które nie należą do spółdzielni - tam sprzątać trzeba. Podałem nawet przykłady w poście powyżej Twojego zapytania, dokładnie w tej części, której nie zacytowałeś.

[marwaldor]

Che - z przyjemnością wrócę do głównego tematu.
Możemy organoleptycznie sprawdzić przydatność S.M.
Umówmy się na jakiś dzień w miejscu gdzie nie musisz sprzątać po swym pupilu. Na terenie miasta oczywiście.
Ty zostawisz po nim kupę.
Ja zadzwonię do SM.
Dalszy ciąg razem opiszemy w wątku

A tak poważnie, to nie tylko o psie gó.na chodzi
Napomknę tylko o strefie zamieszkania i parkujących samochodach. Teraz ładnie parkujących

[defekator]

Idę spać bo widzę, że o niczym innym jak o psich kupach dziś z Tobą nie pogada :]

PS. A test średni bo Ty pójdziesz sobie do domu a ja będę musiał użerać się z najprawdopodobniej niedouczonymi strażnikami i pokazywać im mapy własności działek

[marwaldor]

Dobranoc

[Goscinny]

Napomknę tylko o strefie zamieszkania i parkujących samochodach. Teraz ładnie parkujących

No to mnie rozbawiłeś na wieczór.
W niedzielę widziałem jak SM przejechała wzdłuż ul. Krupniczej (koło szkoły i w strefie) i nie ukarała żadnego nieprawidłowo zaparkowanego samochodu. A zazwyczaj stoi ich tam kilka, jak nie kilkanaście. Zajmują chodnik zostawiając 30-50 cm dla pieszego - co widać, ale trzeba wysiąść z samochodu. Nie mam pojęcia po co tam przejeżdżali.
Co rusz widać samochody parkujące w zasadzie na skrzyżowaniach - i nic. SM po prostu mija takie pojazdy, bo na pewno spieszą się na Westerplatte.
Ludzi zatrzymujących byle gdzie na awaryjnych też nie ścigają.

[maup]

Jak wynika z powyższych rozważań, mamy w mieście rozwiązany problem psich kupek. No może prawie rozwiązany. W dużej części. Za ile to? 4 miliony? To ile mniej więcej kosztuje w tym systemie jedna kupka?

[renata160]

Powołaj się na dostęp do informacji publicznej i musi ci powiedzieć gdzie.

Ubawiłam się. Ty tak na powaznie?
Polska zajmuje ostatnie miejsce wśród krajów OECD pod względem zakresu i jakości dostępu do danych publicznych:

[LordRuthwen]

Wyobraź sobie, że tak, bo można w ten sposób nasrać urzędnikowi w papierach jeśli się z tego nie wywiąże.

[opornik]

Tarnowska straż miejska gra w otwarte karty i chce pokazać mieszkańcom, na czym polega ich praca

Piątek, 8 stycznia 2016, 16:02

Tarnowscy strażnicy miejscy publikują na swojej stronie internetowej wybrane nagrania zgłoszeń interwencji mieszkańców. W ten sposób chcą pokazać, na czym polega ich praca.

http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... ich-praca/" onclick="window.open(this.href);return false;

[PrzemczaN]

Słowo klucz: wybrane

[aaee]

Osobiście nic nie mam do Straży Miejskiej poza tym że jest niepotrzebna.

Jeszcze nigdy ich nie widziałem w sensownej interwencji.... haha...
Zazwyczaj w SM pracują albo Ci którzy nie nadają się do Policji, albo ktoś ich po prostu wcisnął...

Jeżeli SM miała by zostać w Tarnowie to chciałbym żeby do ich obowiązków należało:
Ja nie mam pojęcia co oni mogli by w sumie robić ...
Sprawdzać miejsca parkingowe czy płacone? Mamy Panów od tego parkingowych w centrum...
Pilnować porządku? I tak się nie ruszą a w Tarnowie mamy 2 komendy Policji...
Nie mam pojęcia.... Nie są potrzebni...

[opornik]

A odpowiedź na pytania może już jutro?

Jak wygląda praca strażnika?

Czw 03.03.2016 13:44

Biuro Prasowe

Pracę miejskich strażników będzie można śledzić w telewizji oraz w Internecie. Wszystko to za sprawą miniserialu o działalności Straży Miejskiej w Tarnowie, który zadebiutuje już jutro, 4 marca. - Często mówi się o nas, że jesteśmy osobami odpowiedzialnymi wyłącznie za parkowanie w mieście. Mieszkańcy będą mieli możliwość zobaczyć, jak naprawdę wygląda praca strażnika, że ona nie jest łatwa i nie należy do przyjemnych - wyjaśnia Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej.
Program „Patrol 986”, bo o nim mowa, będzie cenzurowany, dlatego adresowany jest do wszystkich widzów, bez ograniczeń wiekowych. Materiał pochodzić będzie z codziennych patroli i interwencji tarnowskiej straży miejskiej.
Pomysł spotkał się z dużą aprobatą ze strony samych strażników, którzy zwracają uwagę, że bliskość kamery studzi emocje osób, wobec których podejmowane są interwencje. - W obecności kamery osoby te szybko godzą się na mandat, nie dyskutują, przyznają się do popełnionego wykroczenia - tłumaczy Piotr Zawiślak, strażnik miejski.
Serial dostępny będzie na kanale Amazing oraz na stronie internetowej imav.tv. Emisję pierwszego odcinka zaplanowano 4 marca, kolejnego za dwa tygodnie.
Dodajmy, że inicjatywa tarnowskiej Straży Miejskiej to pierwszy tego typu projekt w Polsce. Program realizowany jest nieodpłatnie.

(ks)
- See more at: http://www.tarnow.pl/Miasto/Aktualnosci ... Iifo2.dpuf" onclick="window.open(this.href);return false;

[clarc]

A mnie zastanawia obecność dwóch strażników miejskich codziennie rano około 8:00 po obu stronach przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Legionów, tuż obok Urzędu Miasta.
Czy my musimy płacić (pewnie nie najniższą krajową) za stanie dwóch osiłków i pilnowanie przejścia.
Domyślam się, że celem było zwiększenie przepustowości ruchu samochodów podczas godzin rannych (permanentnie tworzą się tutaj korki) - ale Ci Panowie nie reagują, ani na pieszych ani na samochody !!!
Czy to ma sens ??
W sytuacji kiedy Tarnów się kurczy (widać gołym okiem, jest nas coraz mniej) - Urząd Miasta powinien zmniejszać zatrudnienie w służbach podległych i w samym urzędzie, A pieniądze przeznaczyć chociażby na naprawę ulic (o Krakowskiej nie wspomnę !!! bo mnie nagła krew zaleje.)