Inwestycje w miescie

[Trishelle]

Sęk w tym, że ja nie piszę o tym, aby Tarnów budował lotnisko. Zasugerowałam, że jedynie warto wytyczyć teren pod taką inwestycję i w przyszłości jeśli będzie zapotrzebowanie uruchomić ją. Kiedy już faktycznie inwestycja mogłaby ruszyć (za 10, 20 lat, czy ileś), powstałby konkretny profil lotniska, a doprowadzać mogłaby do niego powtórnie uruchomiona linia kolejowa na Szczucin (PKP byłoby gotowe ją zmodernizować w związku z taką inwestycją, chociażby na wymaganym odcinku, o ile wcześniej nie wróci do łask). Co ważne, należy wykluczyć planowanie portu lotniczego na terenie miasta, lepiej, aby taki teren był zabezpieczony poza miastem, a najlepiej od północy, gdyż jest autostrada, jak i jak na południowe warunki, mniej zwarta zabudowa.

[Jan Kowalski]

Ktoś wie kiedy startuje budowa lotniska Cargo?

[bor-bac]

Zasugerowałam, że jedynie warto wytyczyć teren pod taką inwestycję i w przyszłości jeśli będzie zapotrzebowanie uruchomić ją. Kiedy już faktycznie inwestycja mogłaby ruszyć (za 10, 20 lat, czy ileś),.

No super pomysł.
Wytyczmy i zablokujmy teren bo może za 20 lat ? Skąd ja to znam?


Hej Młody Junaku
Smutek zwalcz i strach
Przecież na tym piachu już za kilka lat
Przebiegnie być może
Jasna, długa, prosta
Szeroka jak morze Trasa Łazienkowska
I z biegiem zepnie drugi brzeg
Na którym twój ojciec legł

Od gitary…
Czary mary

Hej Młody gwardzisto
Smutek zwalcz i strach
Przecież na tym piachu już za kilka lat
Przebiegnie z pewnością
Szeroka jak morze Trasa Łazienkowska
I z biegiem zepnie drugi brzeg
Na którym twój ojciec biegł

I z biegiem zepnie drugi brzeg
Na którym twój ojciec legł był

Autor tekstu: Kazik Staszewski

Trishelle zdecydowanie kiedyś zrobiłabyś wieeelką karierę

[MST wónraT]

Mój Tarnów.

A jeszcze lepiej od zachodu, można tez od wschodu bo tam też biegnie autostrada. I najlepiej nie na terenie miasta tylko tak 70-80 km od miasta. I najważniejsze, koniecznie trzeba zabezpieczyć teren pod linie tramwajową, bo to przecież "czynnik miastotwórczy".

________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[defekator]

Widzę, że dla części osób tutaj próba poszukiwania różnych pomysłów oraz dyskusji o nich jaką próbuje podjąć Trishelle wywołuje straszliwy ból dupy

Macie tu panowie na uspokojenie:
'źle, źle, źle, wszystko jest źle, wszystko bez sensu i jest źle, każdy pomysł zły, wszystko niewłaściwe, złe" <-- zapisać na kartce i czytać na głos w stanach pobudzenia emocjonalnego

[MST wónraT]

dyskusji o nich jaką próbuje podjąć Trishelle wywołuje straszliwy ból dupy

Mój Tarnów.

Ale nie jest to chyba powód do usuwania postów???

Jakoś w innym wątku trudno byłoby się doprosić o takie działanie.


________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[Trishelle]

Skoro każda sugestia działania, jest zła, nawet długoperspektywicznego, to nie rozumiem narzekań. Skoro planowanie i wizjonerskie podejście jest złe, to raczej powinniście się cieszyć, że nic się nie robi. Raz zauważyłam w pewnym mieście z zachodu Polski pewien trend. W dyskusji wyszło, że ludzie narzekają dlatego, że miasto L nie jest miastem W. Jeśli mam być szczera i gdybym miała jakieś pole decyzyjne, to zatrudniłabym specjalistów od szukania inwestorów (czynnie szukający), urbanistów, wizjonerów, którzy wpłynęliby na to co dzieje się w mieście, a do tego byliby rozliczani z pracy. Ponadto zbudowałabym taki szkielet miasta:

- Projekt "Nowy Tarnów" - stworzenie dwóch stref aktywności gospodarczej (innej, niż przemysłowa) po południowej stronie dworca (na wzór projektu "Nowe Gliwice")
- Rewitalizacja Mościc - remont obiektów sportowych, utworzenie strefy aktywności gospodarczej tak samo jak w powyższym przypadku
- Rewaloryzacja centrum - ograniczenie ruchu w centrum, zamknięcie niektórych ulic (lub zwężenie) na rzecz transportu publicznego
- Zrewolucjonizowanie transportu miejskiego - wybudowanie dwóch linii tramwajowych (Azoty - Kwiatkowskiego - Szujskiego - al. Sloidarności - Mickiewicza - Starodąbrowska - Nowodąbrowska - pętla Jasna II), (Dworzec, Krakowska, Wałowa, (zakręt przy III LO, dołączenie do linii na Mickiewicza), Starodąbrowska, Lwowska) + łącznik (Szujskiego - Krakowska przez Szkotnik w dalszym planie) i odgałęzienie (Słoneczna - Jana Pawła II). Wprowadzenie roweru miejskiego, oraz zwiększenie ilości tras rowerowych, zaplanowanie od nowa linii autobusowych z uwzględnieniem obecności tramwaju (w tym linia nocna), wprowadzenie inteligentnego systemu obsługi pasażerskiej, automaty biletowe, stworzenie wygodnych miejsc przesiadkowych. Zniżka cen biletów dla mieszkańców, ujednolicenie biletu ulgowego.
- Stworzenie listy spraw trudnych dla obiektów: Owintar, Pralfa itd. - próba rozwiązania problemów danych miejsc, nawet z użyciem prawników
- Tereny zielone - rewaloryzacja Plant miejskich, parku Piaskówka, remont parku Strzeleckiego (być może usunięcie murów), stworzenie przestrzeni miejskiej w okolicach osiedla Jasna, w tym wymuszenie powstania parku Legionów w zaproponowanym przez miasto wariancie, oraz podczas rozbudowy CH Gemini Park, nakłonić inwestora do stworzenia lokali, które będą miały osobne wejścia od zewnątrz (najlepiej gastronomiczne, tak, aby mogły powstać ogródki kawiarniane.
- modernizacja bloków z wielkiej płyty - ujednolicenie malowania osiedli, narzucenie określonych schematów.
- wprowadzenie planu zagospodarowania na terenach sąsiadujących z ul.Krakowską od wiaduktu do skrzyżowania z ulicą Czerwoną.
- korekta błędnie założonych projektów (sensowne dokończenie bulwarów nad Wątokiem oraz aktywizacja tych terenów)
- przebudowa placu drzewnego
- budowa amfiteatru przy ulicy Piłusudskiego, oraz utworzenie strefy rekreacji wokół kompleksu.

Są to inwestycje, które mają szanse na spore dofinansowania. Rewitalizacja (różne stawki), komunikacja miejska, wraz z budową tramwajów, przebudową ulic, budową ścieżek rowerowych oraz resztą infrastruktury, to już pisałam. Projekt Nowy Tarnów + podłączenie pod projekt obiektów przy dworcu w Mościcach (włącznie z nim) może zaczerpnąć z kilku funduszy, gdyż jest to rewitalizacja, czynnik miastotwórczy i społeczny.

Rozumiem, że można narzekać. Ciekawa jednak jestem ile osób jest w miarę obeznanych w temacie rozwoju miast. Chodzi o to, aby rozmowa była konstruktywna, a nie była nawalanką. To forum faktycznie zniechęca. Na prawdę nie udzielam się tutaj z przymusu, czy ambicji utarcia komuś nosa. Jeśli wszystkie rozmowy na temat sugestii mają tak wyglądać, to mogę wynieść się z tej strony. Faktem jest, że już to zapowiadałam, ale za każdym razem łudziłam się, że podejście się trochę zmieni. Niestety jak widać płonne me nadzieje. Zostawiam w takim razie mój plan (dosyć ograniczony) pod dyskusję i zostawiam was z tym.

[Frytek]

Trishelle wreszcie ktoś pisze z sensem... Tylko jak wpłynąć na władze żeby zaczęła działać, jak na razie Tarnów stacza się po równi pochyłej a kierownictwo miasta nie robi nic... jeszcze kilka lat i nie będzie co ratować

[Goscinny]

to rzeczywiście wyglądało zupełnie inaczej. Były dyskusje, byli dyskutanci.

A potem zacząłeś pisać. Znamy to, niestety.

Frytek,

Pomysły Trishelle są wizjonerskie, ale nierealne z takimi politykami i władzami jakie mamy (mówię tu globalnie o Polsce). Nikt nie planuje długoterminowych inwestycji, bo po wyborach kto inny może przecinać wstęgę. Dodatkowo wśród urzędników też nie ma chętnych do takich pomysłów, bo przy wymianie władz często dochodzi do wymiany kadry kierowniczej - więc po co się przemęczać i wymyślać jakieś wielkie projekty.
No i kasa - to wszystko kosztuje i to ogromne pieniądze. A u nas z tym jest krucho - teraz jeszcze doszła pozycja pt. "oddajemy 17 baniek". A na projekty unijne trzeba mieć trochę swojej gotówki.

[renata160]

Ponadto zbudowałabym taki szkielet miasta:
..........................................................................................
Zostawiam w takim razie mój plan (dosyć ograniczony) pod dyskusję i zostawiam was z tym.

Naprawdę fajna koncepcja! Podoba mi się praktycznie wszystko.
No może prawie wszystko. Oprócz propozycji ograniczenia ruchu w centrum.
Ale cała reszta jest w mojej ocenie naprawdę ciekawa i nowatorska. I co ważne spójna.

Trishelle jak widzę masz to naprawdę przemyślane. Także w sferze dofinansowania tych projektów.
Osobiście najbardziej jest mi bliska koncepcja takiego właśnie Centrum Edukacji i Biznesu jak Nowe Gliwice.
Ale tam robi się po prostu profesjonalne badania oczekiwań mieszkańców http://bip.gliwice.eu/pub/html/um/files/BOP_2010.pdf i wyciąga się z tego wnioski. Nie jestem pewna czy obecne władze Tarnowa też tak chcą.

Tutaj jest jedyne mi znane dostępne i w miarę aktualne badanie opinii mieszkańców Tarnowa zrobione przez Homo Homini: http://www.tarnow.pl/index.php//content ... BCycia.pdf
Zauważcie jak bardzo różne są to badania.

[defekator]

to rzeczywiście wyglądało zupełnie inaczej. Były dyskusje, byli dyskutanci.

A potem zacząłeś pisać. Znamy to, niestety.

Frytek,

Pomysły Trishelle są wizjonerskie, ale nierealne z takimi politykami i władzami jakie mamy (mówię tu globalnie o Polsce). Nikt nie planuje długoterminowych inwestycji, bo po wyborach kto inny może przecinać wstęgę. Dodatkowo wśród urzędników też nie ma chętnych do takich pomysłów, bo przy wymianie władz często dochodzi do wymiany kadry kierowniczej - więc po co się przemęczać i wymyślać jakieś wielkie projekty.
No i kasa - to wszystko kosztuje i to ogromne pieniądze. A u nas z tym jest krucho - teraz jeszcze doszła pozycja pt. "oddajemy 17 baniek". A na projekty unijne trzeba mieć trochę swojej gotówki.

No tak. Ale w sumie wolę jakieś pomysły (nieważne czy sensowne czy też nie), które władze mają serdecznie gdzieś, niż bezproduktywne narzekanie na wszystko ze szczególnym uwzględnieniem władz, które mają to również serdecznie gdzieś(a może nawet bardziej bo do narzekania się przyzwyczaili a jakiś pomysł może ktoś chcący się wykazać "pożyczyć") . Moja ocena kompetencji i poziom zaufania odnośnie ludzi którzy rządzą Tarnowem (i nie tylko) jest taki, że nie dałbym im wyprowadzić na spacer mojego psa bo albo by go zgubili albo ukradli - ale pisanie o tym po raz tysięczny, ze standardowym dodatkiem o wymieraniu miasta, tarnówku i o tym jak to wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, mnie po prostu już męczy.

[Trishelle]

Zapomniałam napisać jeszcze o sposobie walki z suburbanizacją, jak i ściąganiu młodych osób. Wprowadziłabym zmodyfikowany sposób holenderski. Miasto powinno wybudować etapami kilka osiedli mieszkań komunalnych o dobrym standardzie, do których uzyskania miałyby prawo osoby płacące podatki w Tarnowie (aktualnie meldunek). Pierwszeństwo powinny mieć młode pary z dziećmi, młode pary (poniżej 30 lat przykładowo), ewentualnie dodatkowo kawalerki dla młodych singli. Patologia nie miałaby możliwości uzyskania takich mieszkań. W Holandii utrzymuje się wskaźnik powyżej 25% mieszkań komunalnych w ogóle zabudowy mieszkaniowej (jest to poparte administracyjnie). Taki eksperyment dodatkowo obniża ceny mieszkań deweloperskich jak i najmu. Przy okazji usuniętoby patologię związaną z rządowym programem "mieszkanie dla młodych", który tylko nakłonił deweloperów do windowania cen.

[Mistyczny]

Trishelle, świetne pomysły i wizjonerskie podejście do tematu!
Zgadzam się ze wszystkimi Twoimi pomysłami, aczkolwiek można podyskutować nad ich zakresem i wielkością.
-Tramwaj jest super ale wg mnie bardziej potrzebujemy dobrej komunikacji autobusowej wymyślonej od początku, opartej na dużej częstotliwości kursów i pierwszeństwie autobusów gdzie tylko to możliwe. Do tego przemyślany system dróg dla rowerów z odpowiednią infrastrukturą i powiązaniem z ościennymi gminami. Kolejny element to parkingi Park&Ride na obrzeżach miasta. Wprowadzając te rozwiązania możemy myśleć o ograniczeniu ruchu w centrum. Jak ludzie zobaczą, że wygodnie dojadą do centrum autobusem i nie będą musieli się martwić o parking to sami się przesiądą do komunikacji miejskiej. To wszystko musi być poparte jakąś kampanią edukacyjną na temat zrównoważonego transportu i mobilności.
-Zrobienie porządku z kolorystyką bloków to bardzo potrzebna sprawa którą da się zrobić przez odpowiednie zapisy w planach zagospodarowania. Potrzeba tylko kogoś odważnego kto to zrobi i narazi się mieszkańcom tych bloków, którzy sami sobie wybrali zielono-pomarańczowo-różową elewację...
-Stary amfiteatr po remoncie i ewentualnej rozbudowie uważam za wystarczający. Miejsce jest dobre, z historią i klimatem. Na Piłsudskiego bardziej pasuje mi coś z funkcją sportowo-rekreacyjną, np. tor dla rolkarzy wokół Kantorii.
-Rewaloryzację centrum trzeba zacząć od wymiany płyty rynku i remont okolicznych ulic. I nie chodzi mi o równe ułożenie nawierzchni tylko o zawarcie tam jakichś nowych elementów które przyciągną ludzi. Polepszy to jakość przestrzeni publicznej i sprawi że będzie się chciało spędzać tam czas. Równie ważne będzie odpowiednie utrzymanie tego terenu. Niedopuszczalne są walające się Krakowską śmieci i chodniki z płyt kamiennych łatane masą asfaltową jak na Wekslarskiej.

[defekator]

Odnośnie tramwaju. Najpierw wolałbym uporządkowanie i usprawnienie komunikacji autobusowej. Tu na prawdę jest jeszcze sporo do zrobienia i jeszcze dużo można z tego wycisnąć wydając na to ułamek tego co pochłonęła by budowa tramwaju. Coś niby w temacie się dzieje - niemniej jednak są to raczej mało istotne zmiany i bajery w postaci planowanych wyświetlaczy na przystankach. W momencie gdy znacznie szybciej a często i taniej mogę dostać się w praktycznie dowolne miejsce autem z autobusu korzystam raczej niechętnie (tam gdzie nie ma problemu z autobusem jest na tyle blisko, że mogę przejść a tam gdzie jest za daleko aby przejść mam problem z autobusem) Po pierwsze zacząłbym od całkowitej reorganizacji rozkładu linii autobusowych z uwzględnieniem wygodnego systemu przesiadek. Bo coś jest nie tak skoro problematyczne jest dojechanie autobusem z osiedla Zielonego pod Lwowską w okolice Kauflanda (dla mnie osobiście to nie problem, ale starsi sąsiedzi narzekają), bezpośrednio pod dworzec PKP, nie mówiąc już o autobusowej weekendowej wyprawie przykładowo do Krzyża która albo będzie trwała około godziny (przy pomyślnych wiatrach) albo oznaczała dość długi spacer (który może oczywiście być przyjemnością- ale nie zawsze jest na to czas) i miejscach w które w ogóle nie da się dojechać - ot chociażby okolice Ładnej gdzie jest całkiem sporo różnych firm i firemek w których pracują również tarnowianie.

Jeżeli spojrzymy na to jak rozłożone są linie to niewiele tutaj się zmieniło od lat 80 - a przyzwyczajenia i potrzeby ludzi są obecnie diametralnie różne niż wówczas. Tylko nikt tego nie raczył zauważyć. MPK mogło by się nieco postarać i chociażby przeanalizować ruch i przepływy pasażerów oraz ich potrzeby - bo jedyne co chyba w tej kwestii robią to coroczne jednorazowe liczenie pasażerów na danych liniach w którym głupie warunki pogodowe mogą dać pi razy drzwi 20% błąd.

No i na koniec taki dodatek w postaci chociaż jednej porządnej ale stałej i całorocznej (chociażby tylko weekendowej) linii nocnej jako ratunek dla coraz bardziej pustego nocą rynku. Ot coś jak rzeszowskie "koło" objeżdżające miasto dookoła tylko, że w okolicach 1 w nocy.

-Zrobienie porządku z kolorystyką bloków to bardzo potrzebna sprawa którą da się zrobić przez odpowiednie zapisy w planach zagospodarowania. Potrzeba tylko kogoś odważnego kto to zrobi i narazi się mieszkańcom tych bloków, którzy sami sobie wybrali zielono-pomarańczowo-różową elewację...

Może nie jest z tym idealnie ale na tle innych miast Tarnów wypada tu na prawdę dobrze.


Sceptyczny też jestem co do ograniczania ruchu samochodowego w centrum na zasadzie "ograniczamy samochodowy ruch aby zachęcić ludzi do odpoczynku w tym rejonie". Najpierw należy wypracować bardziej atrakcyjną koncepcję rekreacyjną tego obszaru (bo znaczącą rolę handlową utracił on raczej na stałe) a potem ewentualnie przerzucać ciężar ruchu na komunikację publiczną - nieprzemyślane wygonienie samochodów z centrum może je niestety całkowicie dobić

[Goscinny]

Jeszcze o tramwaju. Wrocław zakupił 8 tramwajów i wydał 66 milionów zł. A mają już całą infrastrukturę. Zdecydowanie to nie pomysł na kieszeń Tarnowa, choć tramwaje fajne są
Jak zobaczyłem jakie są koszty budowy torowiska, to się zer w kwotach nie mogłem doliczyć. Skąd na to kasa (mówię o wkładzie własnym)?
Zdecydowanie lepiej przebudować komunikację autobusową w połączeniu z prawdziwymi P+R.