Ale po kolei - tutaj sążnisty artykuł na ten temat: http://www.tarnow.pl/index.php//Miasto/ ... watelskiej" onclick="window.open(this.href);return false;
To takie coś jak ten portal/forum co to niby mieszkańcy mieli coś pisać, a urzędnicy odpowiadać. Jak wyszło - wiadomo, ważne, że kasa z UE na to poszła.
W tym projekcie mamy trochę inne podejście. Z ciekawszych rzeczy, które zauważyłem to:
Zdaje się, że to samo miał robić BO - oznacza to koniec BO jaki znamy? Po ostatniej edycji jakoś mi BO nie szkoda.Będzie ona narzędziem zapewniającym kompleksowe wsparcie dla mieszkańców w inicjowaniu i realizacji inicjatyw obywatelskich z zakresu kształtowania, poprawy funkcjonalności, ładu, estetyki i komfortu otaczającej nas przestrzeni miejskiej.
Głosowanie przez Internet - jak najbardziej, tylko brak szczegółów kto będzie mógł głosować i w jaki sposób. Crowdfunding? Czyli ludzie sami mają się zrzucić na projekt? Ciekaw podejście - tylko czy potem ci sami ludzie będą mieli wpływ na to, jak te pieniądze będą wydane - monitoring przetargów, wykonywania prac itd.Nowością ma być umożliwienie głosowania przez Internet oraz udostępnienie narzędzia finansowania społecznościowego (tzw. crowdfundingu).
Niby poniżej czytamy, że mieszkaniec, który zgłosił pomysł będzie:
Ciekaw mnie jak to zorganizują prawnie, bo "honorowe kierownictwo" nic w praktyce nie oznacza.Stanie się naturalnym kierownikiem, liderem projektu – aktywnie koordynującym sposób jego realizacji.
W opisie projektu wyczytałem:
Aktywność była mała, bo przecież mieszkańcy nie mieli za bardzo wpływ na to, co się robi z BO. I ta prawie wszystko szło na remonty szkół.Dwa aspekty ww. problemu to:
1) Mała aktywność mieszkańców w zakresie realizacji inicjatyw obywatelskich, co przekłada się na niski stopień partycypacji w sprawach społecznych;
2) Brak realizacji rzeczywistych potrzeb mieszkańców, w tym w obszarze przestrzeni miejskiej (ładu przestrzennego).
Trochę się boję, że to takie mydlenie oczu - niby mieszkańcy będą mieli wpływ, a potem okaże się, że prawo nie pozwala na udostępnienie kosztorysów, nadzór obywatelski nad projektami, pełną przejrzystość postępowań, umów itd. Obym się mylił.