"krewni i znajomi królika"
Dzięki Wodzu, faktycznie mogłem ustawić. Co do wylewnej treści mojego wpisu. Rozwinę nieco. Co więc ?. Nic. Wybory się zbliżają, do wyborów te same gwardie przypudrowane, podmalowane, skaczą sobie do gardeł, lub robią pomysły "ponad podziałami", zależy czy kto i czym ma się nachapać. Niedawno słyszałem ze w miejscowościach dookoła Tarnowa na kandydatów na krzesła startuje w zasadzie tylko PiS. Co to za zmiana pytam się, żadna. PiS nie robiąc zupełnie nic przejmie pałeczkę po PO, bez większej trudności, zamieniając siekierę na kijek, czy siekierkę. Co ja jako obywatel z tego mam ??. Nic, no poza tym że trzeba dokładać do tego interesu w nieskończoność. Zmienią się obsady krzeseł na kolejna kadencję, a potem ktoś napisze że ten kto nie głosuje nie ma prawa się odzywać, bo pomiędzy kiłą a syfilisem mogłem sobie wybrać. Faktycznie, cudny wybór.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Piotr Skrzyniarz odwołał się od wyroku.
Domaganie się zwrotu wynagrodzenia, które otrzymał za konkretną i wykonaną przez siebie pracę jest sprzeczne z zasadami życia społecznego.
Ciekawe, co to za zasady?
Czyżby to był syndrom uzależnienia od koryta?
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... od-wyroku/
________________________________________________________________________
"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
.
Domaganie się zwrotu wynagrodzenia, które otrzymał za konkretną i wykonaną przez siebie pracę jest sprzeczne z zasadami życia społecznego.
Ciekawe, co to za zasady?
Czyżby to był syndrom uzależnienia od koryta?
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... od-wyroku/
________________________________________________________________________
"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
.
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Jak jego apelacja opiera się tylko o taki argument to możemy spać spokojnie. To taki prawniczy standard, ale zazwyczaj stanowiacy dodatek w apelacji, a nie jej sedno.MST wónraT pisze:Piotr Skrzyniarz odwołał się od wyroku.
Domaganie się zwrotu wynagrodzenia, które otrzymał za konkretną i wykonaną przez siebie pracę jest sprzeczne z zasadami życia społecznego.
Ciekawe, co to za zasady?
Czyżby to był syndrom uzależnienia od koryta?
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... od-wyroku/
.
IMHO skoro wiedzial od poczatku, że był nieuprawniony do pobierana pensji to trudno, żeby złej woli przysługiwała ochrona prawna. Ale jak będzie to sąd zdecyduje...
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
ad2222 pisze:A przyznał się, że wiedział?Mr Greenback pisze: skoro wiedzial od poczatku, że był nieuprawniony do pobierana pensji
Nie mówię o subiektywnym odczuciu w kwestiach poczucia winy czy tez kwestiach wiedzy lub niewiedzy bo gdyby one sie liczyły to więzienia byłyby puste, a sędziowie niepotrzebni...
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Mr Greenback, z jednej strony - okazało się, że brał kasę za zasiadanie w RN w której zasiadać nie mógł.
Z drugiej strony - wyobraźmy sobie taką sytuację. Przychodzimy do firmy X, żeby w niej pracować. Szef mówi, że nie ma problemu, że masz wszystkie potrzebne zezwolenia, papiery, umiejętności. Mówi, że jego prawnicy wszystko sprawdzili i na pewno jest ok.
Zaczynasz pracę - pracujesz przez dwa lata, dostajesz pensję - wszystko jest ok.
Nagle szef przychodzi i mówi: "wiesz, ale okazało się, że nie mogliśmy cię zatrudnić, bo jeden twój papier jest nieważny - sorry, narobiłeś się, ale oddawaj kasę".
Nasze przepisy są tak zagmatwane i chore, że gość faktycznie mógł nie wiedzieć, że mu nie wolno być członkiem RN. Dostał papier od prawników, że wszystko w porządku, to dlaczego miał im nie wierzyć?
Tak naprawdę to powinien kasę oddać a równocześnie żądać dokładnie takiej samej od osób, które go wprowadziły w błąd, bo to one są najbardziej winne w tej sprawie.
Z drugiej strony - wyobraźmy sobie taką sytuację. Przychodzimy do firmy X, żeby w niej pracować. Szef mówi, że nie ma problemu, że masz wszystkie potrzebne zezwolenia, papiery, umiejętności. Mówi, że jego prawnicy wszystko sprawdzili i na pewno jest ok.
Zaczynasz pracę - pracujesz przez dwa lata, dostajesz pensję - wszystko jest ok.
Nagle szef przychodzi i mówi: "wiesz, ale okazało się, że nie mogliśmy cię zatrudnić, bo jeden twój papier jest nieważny - sorry, narobiłeś się, ale oddawaj kasę".
Nasze przepisy są tak zagmatwane i chore, że gość faktycznie mógł nie wiedzieć, że mu nie wolno być członkiem RN. Dostał papier od prawników, że wszystko w porządku, to dlaczego miał im nie wierzyć?
Tak naprawdę to powinien kasę oddać a równocześnie żądać dokładnie takiej samej od osób, które go wprowadziły w błąd, bo to one są najbardziej winne w tej sprawie.
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Te przepisy są proste, jeżeli dotyczą Kowalskiego, zagmatwane dla krewnych i znajomych królika.
Kowalski już dawno musiałby oddać bo zostałby puszczony w skarpetkach.
Krewnemu lub znajomemu królika najlepiej jeszcze dopłacić.
________________________________________________________________________
"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
Kowalski już dawno musiałby oddać bo zostałby puszczony w skarpetkach.
Krewnemu lub znajomemu królika najlepiej jeszcze dopłacić.
________________________________________________________________________
"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
http://www.tarnow.pl/index.php/Miasto/A ... ta-Tarnowa
Jak się okazuje Prezydent Miasta Tarnowa potrzebuje ekstra siedmiu urzędników (3 zastępców i 4 pełnomocników). Z samym PMT to daje osiem etatów. Tak profesjonalne zarządzanie miastem może kosztować podatników jakieś 1,5 miliona złotych przez całą kadencję (licząc same tylko miesięczne pensje).
Oczywiście ktoś może powiedzieć, że z pewnością zostali mianowani najlepsi fachowcy do poszczególnych funkcji.
Trudno wątpić.
To oczywiste, że w takim mieście jak Tarnów rozwój przedsiębiorczości, geodezję, urbanistykę, architekturę, politykę społeczną, kulturę, komunalia, inteligentne specjalizacje i edukację nie ma szans udźwignąć mniej niż 8 osób.
Słuszną linię ma nasza władza, prawda?
Jak się okazuje Prezydent Miasta Tarnowa potrzebuje ekstra siedmiu urzędników (3 zastępców i 4 pełnomocników). Z samym PMT to daje osiem etatów. Tak profesjonalne zarządzanie miastem może kosztować podatników jakieś 1,5 miliona złotych przez całą kadencję (licząc same tylko miesięczne pensje).
Oczywiście ktoś może powiedzieć, że z pewnością zostali mianowani najlepsi fachowcy do poszczególnych funkcji.
Trudno wątpić.
To oczywiste, że w takim mieście jak Tarnów rozwój przedsiębiorczości, geodezję, urbanistykę, architekturę, politykę społeczną, kulturę, komunalia, inteligentne specjalizacje i edukację nie ma szans udźwignąć mniej niż 8 osób.
Słuszną linię ma nasza władza, prawda?
Tischnerowska prawda, tylko która?dropszot pisze:Słuszną linię ma nasza władza, prawda?
Też zastanawiam się nad tymi pełnomocnikami. I co by nie pomyśleć wygląda mi to na wyrazy wdzięczności. Tylko za co?
Pełnomocnik czy dyrektor wydziału? A może jedno i drugie? Obym się mylił ale zajdzie chyba potrzeba podpięcia pod ten wątek innego czyli "Przyjazne państwo wg PO".
Poczekam na aktualizację BIP-U. Zobaczymy jakie kompetencja i zakresy obowiązków będą przyznane zastępcom i pełnomocnikom.
PS
W Rzeszowie jest trzech zastępców i na tym koniec.
Wygląda na to, że Tarnów rusza ostro do boju
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
dropszot pisze:http://www.tarnow.pl/index.php/Miasto/A ... ta-Tarnowa
Jak się okazuje Prezydent Miasta Tarnowa potrzebuje ekstra siedmiu urzędników (3 zastępców i 4 pełnomocników). Z samym PMT to daje osiem etatów. Tak profesjonalne zarządzanie miastem może kosztować podatników jakieś 1,5 miliona złotych przez całą kadencję (licząc same tylko miesięczne pensje).
Znacznie więcej.
Pensja 11 000 brutto dla zastępcy to koszt 13 300 złotych na miesiąc. Razy trzy: 39900 zł
Pensja 7 tysięcy dla pełnomocnika to koszt 8500 złotych na miesiąc Razy cztery: 34000 zł
Razem 73900 na miesiąc. Czyli roczna pensja dobrego specjalisty.
73900 x 13 x 4 = 3,84 mln złotych z samych pensji. Nie licząc premii, dodatków i wynagrodzenia pana prezydenta.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Jeśli te wysokości pensji są prawdziwe to powyższe zestawienie wygląda skandalicznie.defekator pisze:Pensja 11 000 brutto dla zastępcy to koszt 13 300 złotych na miesiąc. Razy trzy: 39900 zł
Pensja 7 tysięcy dla pełnomocnika to koszt 8500 złotych na miesiąc Razy cztery: 34000 zł
Razem 73900 na miesiąc. Czyli roczna pensja dobrego specjalisty.
73900 x 13 x 4 = 3,84 mln złotych z samych pensji. Nie licząc premii, dodatków i wynagrodzenia pana prezydenta.
Ponad pięć milionów złotych z publicznych pieniędzy za utrzymanie zespołu, z którego tylko jedna osoba została wybrana demokratycznie w wyborach, a reszta jest mianowana bez uwzględniania obiektywnych kryteriów...
Koszmar.
Z komentarzy na stronie Radia Kraków (http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... w-tarnowa/) na temat nowego wiceprezydenta:
Rozumiem iż w poniedziałek z przewodniczącego rady nadzorczej MPEC'u złoży rezygnację teść nowego Pana V-ce prezydenta Augustyńsiego, czyli Pan Kusek.
Prawda to?Gratuluję panu Agustyńskiemu posady - mam tylko pytanie czy teść nie jest przewodniczącym Rady Nadzorczej w MPECu i silnie związany z tarnowskim PO?