World of Tanks

[LordRuthwen]

Ja za to bardzo mile wspominam Birch Gun-a - brytyjską artę, najmilej wspominam chwilę jej sprzedania

[LordRuthwen]

Po przerwie wróciłem do wota, nie ukrywam, że gra ta jakoś specjalnie mi radości nie dawała od pewnego czasu. Cieszyłem się jak dziecko tylko w kilku momentach:
1. Przesiadki na Su-152
2. Zamontowaniu działa BL-10 na ISU.
Aż do teraz...
Zostałem całkowicie zaskoczony przez chiński czołg średni T-34-2, powiem tylko tyle, że jazda tym pojazdem sprawia dziką radochę - małe, zwrotne, potrafi nawet ładnie odbić... i to pierd..nięcie
Założyłem tam dla zabawy działo 122 mm, okazało się to strzałem w 10 (pomijam masakryczny czas przeładunku i słabą celność).
Drobna uwaga - ni cholery nie polecam podczas gry samemu - tylko w plutonie. 2-3 takie pojazdy w zwarciu + dystansowe wsparcie i przejeżdżasz przez wszystko

[wadas]

Zrobiłeś mi smaka na tego T34-2 ale poddałem się na M5A1Stuart! Niby przyjemny i mobilny czołg, ale nie chce mi się po raz kolejny expić , tym bardziej, że średnio za bitwy dostawałem po 200-300 expa, a losowałem 7 tiery!

Jednak jedyny czołg który jeszcze mi sprawia przyjemność to ISU 152 z BL. To jest coś niesamowitego walczyć z X tierami i kasować ich naszą maszyną. Kiedyś fajny był jeszcze Obk. 268 ale po tych nerfach to chyba najsłabszy TD w całej grze i sprzedałem go z ulgą.



Dobrze, że przez grudzień jest event z 25zł dziennie za 5 wygranych bitew to sobie pogram chwilkę. 750gold za grudzień piechotą nie chodzi.

[wadas]

Nagrałem się, mam dość Najgorszą rzeczą w tej grze są ludzie. Iloraz IQ niektórych graczy jest na poziomie osiedlowego żula, a nawet niższy. Gra ma tyle lat i w dalszym ciągu nie potrafią sensownie rozwiązać systemu zdobywania doświadczenia w bitwach losowych. MM szwankuje jak szwankował 3 lata temu.

[LordRuthwen]

Owszem, dlatego ostatnimi czasy ja gram jedynie plutony na odliczanie i twierdze.
Bo tam grają ludzie których mniej więcej znam przeciwko myślącym.

[defekator]

Nagrałem się, mam dość Najgorszą rzeczą w tej grze są ludzie. Iloraz IQ niektórych graczy jest na poziomie osiedlowego żula, a nawet niższy. Gra ma tyle lat i w dalszym ciągu nie potrafią sensownie rozwiązać systemu zdobywania doświadczenia w bitwach losowych. MM szwankuje jak szwankował 3 lata temu.

Heh ... połakomiłem się na 25 golda. Aby wygrać te 5 bitew musiałem rozegrać bitew 20. W tym 13 przegranych pod rząd gdy brakowało mi tylko 1 zwycięstwa Prawie w każdej z nich miałem znacznie większy dmg niż punkty życia mojego czołgu, dwóch specjalistów i jeden medal Radleya-Waltersa. Co z tego jak pomidory zrobiły swoje. Dawno nie widziałem na serwerach takiej ilości gimbusów.

[LordRuthwen]

Na golda się rzucili
I tak KW-85 z 122 strzelające podczas jazdy zawsze trafia

[LordRuthwen]

Gra ktoś jeszcze w wota?

[defekator]

Ja od czasu do czasu. Ale trochę mi się znudził - brakuje nowości a kolejne łatki wnoszą głównie kosmetykę.

[LordRuthwen]

U mnie podobnie, nie ma z kim grać, a samemu mi się nie chce, za dużo idiotów, co potwierdził zresztą mój niedawny klan

[defekator]

Mnie zniechęcają dodatkowo serie ciągłych porażek. Mi idzie dobrze, robię dmg znacznie większy, niż hp mojego czołgu, w bitwie 2-3 zabitych - a gra przegrana. I tak 10 razy z rzędu. Potem w kolejnej bitwie ginę na samym początku idiotyczną śmiercią i oczywiście wówczas gwiazdka zdjęta.

Częściej ostatnio gram w WT ground forces, po ostatniej łatce zrobiła się całkiem przyjemna ale tu do gry zniechęca mnie nieco wprost kolosalna ilość czasu jaką trzeba poświęcić na odkrycie wyższych poziomów czołgów a za konto premium kacapom nie mam zamiaru płacić ani grosza.

[sotiv]

Ja tam pomykam ostatnio tylko w klanie (jakby ktoś coś to UX Unit X, stare pryki średnia wieku raczej +30 ) i czasem tylko zrobię gwiazdkę.

[defekator]

Grał ktoś może w World of Warships? Ostatnio to zainstalowałem i mimo, że nie wciągnęła mnie za bardzo (gram kilka bitew co parę dni) to jednak zważając na to, że to wczesna beta muszę stwierdzić, że gra ma potencjał.


PS. Mimo, że to beta to zapowiedzieli, że nie będzie restartu kont po jej zakończeniu - czyli to co odkryjecie i kupicie to Wasze.

[Citric]

WoWs jak na betę jest bardzo dopracowany i na chwilę obecną nie ma żadnej konkurencji. Zaryzykuje stwierdzenie, że jest to kolejne miodne dziecko WG, które będzie przynosić zyski podobne do czołgów bo gra się świetnie i bardzo szybko wciąga.
Jednak to co mnie wku***** to możliwość kupienia flag sygnałowych za pieniążki. 20% szybsze gaszenie pożaru itp. w zamian za JEDYNE 40zł... Jeżeli WG nie zmieni swojej polityki to zamieni się w 2 EA nie życzę im tego bo czołgi to coś co kocham, ale Pay2Win do mnie nijak nie przemawia.

[defekator]

Jednak to co mnie wku***** to możliwość kupienia flag sygnałowych za pieniążki. 20% szybsze gaszenie pożaru itp. w zamian za JEDYNE 40zł... Jeżeli WG nie zmieni swojej polityki to zamieni się w 2 EA nie życzę im tego bo czołgi to coś co kocham, ale Pay2Win do mnie nijak nie przemawia.

Ja myślę, że przy okazji wczesnej bety chcą po prostu wyciągnąć kasę od największych zapaleńców a potem tak jak w WOT będą stopniowo ograniczać Pay2Win. Zresztą nie jest aż tak źle bo flagi możesz wygrać za darmo poprzez odznaki w bitwie.