Chickey - następca McDonalds
-
- Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
>>> bo w przeciwnym razie byśmy byli omamieni luksusami. >>>
Chyba czegos nie zrozumialam: to 'smieciowe' zarcie z frazesow, chickeyow i innych 'sieciowcow' ma byc tozsame z luksusem?
Pogadamy za pare lat, jak bedziesz mial kwitnaca miazdzyce i zszargany zoladek
Swiat odchodzi od fast food'ow na rzecz zywnosci 'slow food', tradycyjnego gotowania w domach, ewentualnie jeslki restauracje - to jedzenie najwyzszej jakosci, zgodne z zasadami zdrowego zywienia.
A u nas - nadal zachwyt nad buła z mielonka. "Spam with spam and spam"
Chyba czegos nie zrozumialam: to 'smieciowe' zarcie z frazesow, chickeyow i innych 'sieciowcow' ma byc tozsame z luksusem?
Pogadamy za pare lat, jak bedziesz mial kwitnaca miazdzyce i zszargany zoladek
Swiat odchodzi od fast food'ow na rzecz zywnosci 'slow food', tradycyjnego gotowania w domach, ewentualnie jeslki restauracje - to jedzenie najwyzszej jakosci, zgodne z zasadami zdrowego zywienia.
A u nas - nadal zachwyt nad buła z mielonka. "Spam with spam and spam"
Nitusia, Ty chyba mówisz o trzecim świecie, ew. świecie bankowców, którzy w ostatnim czasie stracili pracę. A to, że zamknęli u nas Maka nie świadczy, że "świat odchodzi od fast foodów".
Pojawiają się oczywiście coraz to nowe zjawiska i trendy w dietetyce, jak wspomniane przez Ciebie "slow food" dla przykładu. Ale to przede wszystkim czyjś sposób na zarabianie i lansowanie nowej mody. Fast foody - podobnie jak na przykład papierosy - mimo dowiedzionej ich szkodliwości (łącznie z "pędzącym" sposobem spożywania) na pewno jeszcze długo, długo będą miały się świetnie.
Pojawiają się oczywiście coraz to nowe zjawiska i trendy w dietetyce, jak wspomniane przez Ciebie "slow food" dla przykładu. Ale to przede wszystkim czyjś sposób na zarabianie i lansowanie nowej mody. Fast foody - podobnie jak na przykład papierosy - mimo dowiedzionej ich szkodliwości (łącznie z "pędzącym" sposobem spożywania) na pewno jeszcze długo, długo będą miały się świetnie.
-
- Archont
- Posty: 849
- Rejestracja: 27-01-2010, 17:33
ale mimo wszysko w polsce mc donaldy ciagle sa traktowane jako cos ekstra... vide rodzinne niedzielne wyprawy do "restauracji" - na cheesburgera i frytki...
a co do "slow food" - to rzeczywiscie czasem zakarawa na fanaberie ;-) jak np."nielegalne" restauracje w prywatnych domach bez zezwolen, koncesji i kwitow od ichniejszych "sanepidow".. grzeczna namiastka czegos niedozwolonego ;-)
a co do "slow food" - to rzeczywiscie czasem zakarawa na fanaberie ;-) jak np."nielegalne" restauracje w prywatnych domach bez zezwolen, koncesji i kwitow od ichniejszych "sanepidow".. grzeczna namiastka czegos niedozwolonego ;-)
-
- Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45