Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów
Od samego poczatku powinno być tak:
PKP dostaje pozwolenie na jeden wiadukt i robi go 7dni w tygodniu od 6-22.
Skończy dostaje na następny itd.
Teraz mamy 6 rozpoczętych żadnego skończonego i nastepny w kolejce do rozpoczęcia(Gumniska).
Jeszcze żeby było widać jakieś zmasowane roboty na wszystkich nic bym nie mówił ...jedz zobacz co się dzieje na Tuwima ,Kolejowej,Krakowskiej potem piej panie B o jadzie
Popytaj ludzi na ulicy co sadza o paraliżu zafundowanego nam niewdzięcznym mieszkańcom to może zejdziesz trochę na Ziemię .
PKP dostaje pozwolenie na jeden wiadukt i robi go 7dni w tygodniu od 6-22.
Skończy dostaje na następny itd.
Teraz mamy 6 rozpoczętych żadnego skończonego i nastepny w kolejce do rozpoczęcia(Gumniska).
Jeszcze żeby było widać jakieś zmasowane roboty na wszystkich nic bym nie mówił ...jedz zobacz co się dzieje na Tuwima ,Kolejowej,Krakowskiej potem piej panie B o jadzie
Popytaj ludzi na ulicy co sadza o paraliżu zafundowanego nam niewdzięcznym mieszkańcom to może zejdziesz trochę na Ziemię .
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''
Czy stoją tam jakieś znaki zakazu dla pojazdów pow. 16 ton, jak to było obiecywane w "komunikatach" na stronie Pałacu ? Podobno wczoraj po południu gdy ze skrzyżowania zniknął kierujący ruchem policjant korek zrobił się spory i to właśnie m.in. dzięki przeładowanym królom szos.Kirk pisze:Jeszcze informacja z ostatniej chwili. Przed momentem zmieniono układ pierwszeństwa na skrzyżowaniu ulic Zbylitowskiej i Chemicznej, postawiono znaki i namalowano żółte linie. Obecnie pierwszeństwo jest w układzie Zbylitowska od przejazdu kolejowego i Chemiczna od nowego ronda, Zbylitowska od stadionu oraz Chemiczna od zamkniętego wiaduktu są drogami podporządkowanymi z obowiązkiem zatrzymania się (oznakowanie poziome i pionowe).
Zmiana in plus, módlmy się tylko, żeby jak najmniej kierowców jeździło "na pamięć".
Bo gdyby się postarali... wyjaśnij proszę jakie to miałyby być starania, które miałyby przyspieszyć pełne oddanie przejazdu pod wiaduktem. Twoja wypowiedź sugeruje, że wiesz. Zdradź więc tę tajemnicę, byłoby to właśnie owym konstruktywnym działaniem.lll pisze:BARIZEH, nabijasz punkty, czy jak? Kto opluwa miasto? Wszyscy jadą po urzędasach, bo gdyby się postarali, wiadukt na Warsztatowej byłby oddany już kilka miesięcy temu, a nie teraz i to jako przejezdność.
Jakie konstruktywne działania proponujesz? Zamieniam się w słuch.
Wystarczy czasami wymóc na PKP skrócenie prac. Udało się to np w Brzesku, więc nie widzę przeszkód, żeby się udało w Tarnowie.BARIZEH pisze:Bo gdyby się postarali... wyjaśnij proszę jakie to miałyby być starania, które miałyby przyspieszyć pełne oddanie przejazdu pod wiaduktem.
Teraz czekam na twoją odpowiedź.
..ale zaraz,zaraz....kim jest PKP zeby decydowac o tym jak bedzie zorganizowane zycie w było nie było stu tysiecznym miescie przez kilka kolejnych lat...jak twór zwany PKP moze sparalizowac miasto bez zadnych konsekfencji (jedynymi sa chyba wysokie premie dla prezesów spólek tego raka zwanego PKP)..
...dlaczego miasto biernie nadstawia "tył" i bez jakiejkolwiek walki o ułatwienie zycia mieszkancom,podpisuje umowy....BO TO JEST PKP...zresztą,jak sie moze przejmowac tym co sie dzieje w Tarnowie ktos ,kto zarabia 40 patyków miesiecznie?......i tak sie nie wyrobią w terminie,tak wiec mogli robic wiadukt po wiadukcie...oddając jeden,brac sie za drugi...............ale to nie w TYM kraju taki system
...dlaczego miasto biernie nadstawia "tył" i bez jakiejkolwiek walki o ułatwienie zycia mieszkancom,podpisuje umowy....BO TO JEST PKP...zresztą,jak sie moze przejmowac tym co sie dzieje w Tarnowie ktos ,kto zarabia 40 patyków miesiecznie?......i tak sie nie wyrobią w terminie,tak wiec mogli robic wiadukt po wiadukcie...oddając jeden,brac sie za drugi...............ale to nie w TYM kraju taki system
A ja mam pytanie o ten wiadukt na Warsztatowej. Muszą się wkopać 3 metry, żeby osiągnąć zamierzoną wysokość.
Czy w takim razie boczne podpory są teraz zakopane te 4 metry w ziemi? A jeśli tak, to dlaczego nie zostawili od razu odpowiednio głębokiej dziury?
A jeśli nie są tak wysokie, to jak teraz wkopią się i nie zawalą wiaduktu?
Bardzo mnie to ciekawi i może ktoś się orientuje jak dalej będą wyglądały tam prace.
ps: ile oni tej drogi muszą przerobić z jednej i drugiej strony żeby zachować dopuszczalne spadki i obniżyć poziom o 3 metry?
Czy w takim razie boczne podpory są teraz zakopane te 4 metry w ziemi? A jeśli tak, to dlaczego nie zostawili od razu odpowiednio głębokiej dziury?
A jeśli nie są tak wysokie, to jak teraz wkopią się i nie zawalą wiaduktu?
Bardzo mnie to ciekawi i może ktoś się orientuje jak dalej będą wyglądały tam prace.
ps: ile oni tej drogi muszą przerobić z jednej i drugiej strony żeby zachować dopuszczalne spadki i obniżyć poziom o 3 metry?
SAG III nie ma z tym nic wspólnego - najpierw był projekt kolejowy i to on musi być najpierw zrealizowany. To on umożliwi doprowadzenie drogi SAG-u do Warsztatowej, bo inaczej SAG III kończyłby się na Kochanowskiego (w rejonie przejazdu kolejowego przy dawnej bramie Mechanicznych) i cały ciężki ruch szedłby jak do tej pory pod wiadukt na Krakowskiej.maro5 pisze:Przyczółki są odpowiednio głęboko posadowione, a droga nie została wykonana od razu ponieważ z tego co się orientuję to do niej ma być dołączona z SAG`u III i przebudowana ul. warsztatowa prawie do połowy długości. A druga sprawa to czy PKP ma pozwolenie na budowę tej drogi :-)
-
- Prytan
- Posty: 297
- Rejestracja: 07-07-2011, 23:59
Po dzisiejszej wizycie na al. Solidarności w ww. kwestii mam dość ciekawe spostrzeżenie. Kwestie decyzji środowiskowych tak odcinka do i od 80.200 jak na razie są kwestiami otwartymi, stąd brak prac poza terenami kolejowymi. Poza tym ze strony UM Tarnowa jak i UG Tarnów nie widziałem szczególnego zainteresowania, a szkoda - bowiem jak mają się przełożyć ustalenia studium na późniejsze wykonawstwo, gdy w chwili obecnej w dokumentacji PKP PLK brak jest transpozycji założeń studium. Ale pewnie jak zwykle się czepiam.
Radni i tak nie zrozumieją o czym piszę, ale to oni będą głosować nad rzeczami o których nie mają zielonego pojęcia. I jak zwykle będą głosować "rozsądnie" :-)
Radni i tak nie zrozumieją o czym piszę, ale to oni będą głosować nad rzeczami o których nie mają zielonego pojęcia. I jak zwykle będą głosować "rozsądnie" :-)
Robert Erazmus
-
- Prytan
- Posty: 297
- Rejestracja: 07-07-2011, 23:59
Pojawia się ciekawa kwestia, czy zawieszenie tego postępowania - http://bip.gminatarnow.pl/index.php?id=4&zoom=998, to początek zawieszeń pozostałych i pytanie drugie, na czyj wniosek doszło do zawieszenia?
Robert Erazmus
-
- Prytan
- Posty: 297
- Rejestracja: 07-07-2011, 23:59
lll wiem, pracowała w PKP (Zarząd) oraz jest wiceprzewodniczącą Wspólnoty Kolei Europejskich oraz Zarządców Infrastruktury Kolejowej, członkinią Rady Wykonawczej Międzynarodowego Związku Kolei w Paryżu oraz członkinią konferencji dyrektorów generalnych kolei Organizacji Współpracy Kolei.lll pisze:Pani minister infrastruktury kim wcześniej była, przypomnij?
Natomiast moje pytanie dotyczyło tego, czy w związku z tym, że finansowanie przebudowy E30 w zasadzie w większości odcinków wyleciało z finansowania UE, nastąpi całkowite lub częściowe (tzn. na odcinku od Podłęża do Dębicy) wstrzymanie dotychczas prowadzonych prac i na jak długo (czy do czasu gdy znajdą na to środki?).
Robert Erazmus
Atrakcje z przebudową przedłużą nam sie o kolejny rok
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/kr ... -tym-roku/
i jeszcze o tarnowskich wiaduktach
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... 2016-roku/
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/kr ... -tym-roku/
i jeszcze o tarnowskich wiaduktach
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... 2016-roku/