Mistrzem mogła zostać Ghana, ale to co się stalo w dogrywce jest niepojęte.
I tu nie chodzi tylko o nieprawdopodobność zdarzeń na boisku, ale o stratę historycznej szansy nie dla jednej Ghany, ale całego kontynentu. Ghana w takiej kondycji i natchniona zwycięstwami była w stanie zdobyć mistrzostwo. Wycięczony Urugwaj, bez Suareza wiele nie powienien zdziałać. Mam nadzieje, że na kolejnym Mundialu już będzie grał Egipt i pokaże prawdziwy futbol. Przy lepszym zestawieniu 3 afrykańskie reprezentacje - Egipt, Ghana i WKS mogą zajść daleko. Troche Ameryka Pd zawiodła, ale odkują się za 4 lata. Argentyna przegrała bo nie ma trenera, zaś Paragwaj na dobrą sprawę powinien prowadzić 2-0 i tą rywalizację z Hiszpanią by wygrał.
Nie będzie najgorątszego finału Brazylia - Argentyna, ale może będzie następnym razem. A że jest najgorętszy świadczą o tym emocje poza tymi krajami, gdzie na Haiti po porażce Brazylii dochodziło do samobójstw, a np. w Bangladeszu do starć pomiędzy zwolennikami obu reprezentacji.
Teraz przewiduje że wygra Hiszpania i Niemcy, co oczywiście nie powinno się liczyć bo działał pod presją po ostatnim meczu. 
BRAZYLIA 2014. 
