Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
-
- Obywatel
- Posty: 13
- Rejestracja: 14-10-2011, 23:25
- Lokalizacja: Tarnów
ozi26, pewnie rację mi przyznasz, że wolałbym aby ten wątek umarł śmiercią naturalną z powodu braku jakichkolwiek zdarzeń drogowych.ozi26 pisze:Nie chodziło mi o to co masz na myśli, tylko że kolega irekjj kilka postów wcześniej napisał, że wchodzi tu aby zobaczyć co się dzieje na ulicach miasta, i że ów temat nie jest w temacie czyli - Kolejny madafaka rozwalił zderzaka... I z jego komentarza ja, jak również opornik -chyba??-wywnioskowałem, że chce właśnie takie informacje tu dostawać jakie zamieściłem.
Szkoda, że niektórzy poszukują krwi, pogniecionych blach, LPR-u i sygnałów dźwiękowych służb ratowniczych.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Widział ktoś z Was ufoludka na Matki Bożej Fatimskiej przy ogródkach działkowych? Stoi sobie przy samej krawędzi drogi. Żona mało nie zeszła na zawał. Wygląda jak by wyszedł z żywopłotów, które są obok. Na pierwszy rzut oka wygląda to tak jak by jakieś dziecko chciało się rzucić pod auto. Podnosi ciśnienie.
Ja dzisiaj 'niestety' na trzeźwo jechałem i nic takiego nie zobaczyłemwejss pisze:Widział ktoś z Was ufoludka na Matki Bożej Fatimskiej przy ogródkach działkowych? Stoi sobie przy samej krawędzi drogi. Żona mało nie zeszła na zawał. Wygląda jak by wyszedł z żywopłotów, które są obok. Na pierwszy rzut oka wygląda to tak jak by jakieś dziecko chciało się rzucić pod auto. Podnosi ciśnienie.
Dobrze, że ostrzegasz, bo po wczorajszej przygodzie z gówniarzami, to już na pewno na zawał padłabym...wejss pisze:Widział ktoś z Was ufoludka na Matki Bożej Fatimskiej przy ogródkach działkowych? Stoi sobie przy samej krawędzi drogi. Żona mało nie zeszła na zawał. Wygląda jak by wyszedł z żywopłotów, które są obok. Na pierwszy rzut oka wygląda to tak jak by jakieś dziecko chciało się rzucić pod auto. Podnosi ciśnienie.
Gdybym posiadała kamerkę, to zobaczylibyście dwa pustaki wbiegające prosto przed maskę. Tylko jeden jakoś się zebrał i przebiegł, a laska stanęła jak krowa na środku, bo z naprzeciwka też jechały samochody. Przed potrąceniem uratował jej raptem jeden krok w kierunku środka jezdni. A co zrobił trzeci pustak widząc, że o mało nie doszło do tragedii??? Wybiegł zza mojego samochodu...
Po czym cała trójka miała wielką radochę; już na chodniku. A to, że ja mało nie zeszłam z tego świata, to, że za chwilę musiałam się jednak zatrzymać, bo emocje nie pozwoliły na dalszą jazdę, gówniarzy już nie obchodziło...im się w końcu udało - gorzej jak następny raz nie zakończy się śmiechem, a tragedią.
No widzisz Ozi26 Ty nie widzisz, ja nie widzę ale ówczesna władza widziała i księdza poparła. Bo wiadomo, że u nas w kraju Kościół to ludzie a ludzie to wyborcy i kółko się zamyka. A jak ludzie staną po stronie księdza to władza się nie sprzeciwi. No ale to tylko moje dywagacje.ozi26 pisze:Jeśli proboszcz się nie zgodził, to nie widzę podstaw czemu GDDKiA ma wyrazić zgodę na zrobienie niebezpiecznego skrzyżowania bo księdzu się nie podobało, że musi oddać co ,, jego ".
a tak dosłownie ze 40 minut temu mastah kierownicy z Olkusza bezstresowo cofał sobie na rondzie na Klikowskiej - bo sie biedakowi zjazd przejechało ....
"Pan Jan z Suwalszczyzny idąc na polowanie przez pomyłkę zabrał papierosy syna - do południa upolował: niebieskiego kangura, jednorożca i dwa smoki..."
-
- Rhetor
- Posty: 7037
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
I nie wpadł na to, biedaczek, żeby zrobić drugie kółko, ach to myślenie, tyle bólu powoduje...
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Potwierdzam, srebrne auto i zielona panda, która skończyła to mało przyjemne spotkanie na dachu.Goscinny pisze:Jakiś potężny dzwon z dachowaniem na skrzyżowaniu Klikowska/al.Solidarności.
Dwie karetki, 3 straże, 2 policje.
Tyle donieśli mi szpiedzy
A tymczasem na Solidarności ewakuacja skarbówki ...