RYSZARD ŚCIGAŁA-JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Czy jesteś za odwołaniem Przezydenta Tarnowa

Czas głosowania minął 01-05-2013, 22:05

TAK
26
68%
NIE
12
32%
 
Liczba głosów: 38


Autor tematu
MST wónraT
Rhetor
Posty: 1896
Rejestracja: 05-05-2011, 22:57

Post autor: MST wónraT »

Przemek82 pisze:Nie widzę nic złego w tym aby lokalne firmy były uprzywilejowane w przetargach.
komentarz z GK

"Za sponsoruje tarnowski żużel, w zamian oczekuje zleceń od Miasta."

Do ceny otrzymanego zlecania doliczę sponsoring :D

_____________________________________________________________

My w Tarnowie wszystko mogli

TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

A co Przemek powiesz w sytuacji, gdy do przetargu stają 2 lokalne firmy?
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Wtedy na pewno wygra lokalna firma.


Autor tematu
MST wónraT
Rhetor
Posty: 1896
Rejestracja: 05-05-2011, 22:57

Post autor: MST wónraT »

lll pisze:Wtedy na pewno wygra lokalna firma.
Pod warunkiem, że spełni dodatkowy warunek. ;)



Kierownik Miasta może odpowiedzieć na pytania członków komisji doraźnej.
Krakowska prokuratura uznała, że przedmiot pytań (remont ul. Krakowskiej) skierowanych przez komisję pozostaje poza zakresem śledztwa prowadzonego przeciwko Kierownikowi Miasta

Zdaniem Prokuratury udzielenie odpowiedzi na te pytania nie stanowi czynności służbowych Kierownika Miasta, w wykonaniu których Ryszard Ścigała został zawieszony
w toku śledztwa.



_____________________________________________________________

My w Tarnowie wszystko mogli

TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI


dropszot
Archont
Posty: 907
Rejestracja: 05-08-2013, 16:32

Post autor: dropszot »

Przemek82 pisze:Nie widzę nic złego w tym aby lokalne firmy były uprzywilejowane w przetargach. Jeżeli byłbym prezydentem miasta i miał wybór między Strabagiem i drogą asfaltową a betonową od Wes BUD to zorganizowałbym przetarg tak aby wygrała lokalna firma. Jeżeli idę do sklepu kupić śmietanę to kupuję droższą i lepszą jakościowo z Mlektaru niż np z ZOtta. Dodatkowo lokalni przedsiębiorcy w zamian wspierają lokalne imprezy sportowe, kulturalne... I takie ,,łapownictwo" ja popieram jako formę nieformalnego offsetu. Oczywiście pod warunkiem że polityk ani urzędnik nie bierze w łapę. Ale wygrany przetarg w zamian za wsparcie żużla(MIasto) czy dożynek (gmina Tarnów) to według mnie pozytywne zachowanie. Nie wspominając o tym że po takim przetargu ten pieniądz krąży dalej na rynku lokalnym a w przypadku np Strabagu krąży w Austrii.
Nie mogę się zgodzić z taką logiką. Faworyzowanie lokalnych firm powinno mieć jasno określone granice.

Ten przykład ze śmietaną jest zupełnie nietrafiony, bo wybór między "tańszym gorszym zagranicznym" a "droższym lepszym naszym rodzimym" to wariant oczywiście realny, ale w takiej postaci występujący dość rzadko (jak porównywać wielomilionowe zamówienia ze środków publicznych do prywatnego zakupu za 3 zł?).

Idźmy dalej: jak taki układ miałby wyglądać z perspektywy rzetelnego inwestora na rynku ogólnopolskim, który przegrywa z lokalnymi wykonawcami tylko przez to, że oni "wspierają" lokalne przedsięwzięcia? Przecież nie po to są te wszystkie skomplikowane obwarowania zamówień publicznych żeby później i tak wybrać upatrzonego kandydata...

Domyślam się jaka jest idea przewodnia Twojego postu, jednak wytłuszczone fragmenty mogą ewidentnie być odczytane jako aprobata zjawisk korupcyjnych.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Kwestia określenia faworyzowania. lokalna firma daje zatrudnienie mieszkańcom, płaci też tu podatki, więc koszt rozkłada się inaczej. Dodatkowo jeśli jeszcze sponsoruje...

Powinien być jakiś system punktacji, żeby ktoś dużo droższy nie wygrywał tylko dlatego, że jest stąd. Ale jeśli różnica w cenie nie jest duża, to lepiej, żeby to był lokalny przedsiębiorca.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

lll pisze:lepiej, żeby to był lokalny przedsiębiorca
A jeżeli lokalny przedsiębiorca ma siedzibę zarejestrowaną na Litwie albo w Rosji?
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

To są takie teoretyczne dywagacje, bo ciężko, żeby się sprawdziło to co mówię 9przynajmniej oficjalnie). A pisząc o lokalnym miałem na myśli w pełni lokalnego.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

lll, tak jak już pisał dropszot - takie "niewielkie" faworyzowanie miejscowych firm było by nie do zrobienia w ustawie o zamówieniach publicznych. To już prędzej można by wprowadzić, żeby usunąć firmy drastycznie obniżające cenę usługi (vide Poldim przy autostradach), zasadę odrzucania najniższej i najwyższej oferty.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Przemek82
Prytan
Posty: 126
Rejestracja: 14-02-2010, 01:26

Post autor: Przemek82 »

Poldim padł który zatrudniał wiele osób z regionu, niszę wypełnił zagraniczny pasożyt. Nie widzę z tego powodu niższych kontraktów a ludzi po Poldimie zostało bez pracy dużo. Praktyki ze wspieraniem lokalnych firm są powszechne w Niemczech, Austrii czy Czechach tylko u nas pseudo poprawność panuje a potem płacz i lament że dziura że ludzie wyjeżdżają.

Przetargi są tak ustalane że może je spełnić tylko dana firma. Tajemnicą Poliszynela jest to że w krajach które Polskę uważają za kraj korupcyjny, jest to powszechną praktyką.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

ad2222 pisze:było by nie do zrobienia w ustawie o zamówieniach publicznych.
Oczywiście, że w obecnej nie. Teoretyzujemy, ale chodza mi po głowie systemy punktacyjne, jak np na studia medyczne w szczęśliwie minionych czasach.


farciarzgilmore
Archont
Posty: 784
Rejestracja: 17-12-2009, 12:41
Lokalizacja: Polska

Post autor: farciarzgilmore »

Za chwile zacznie się kolejna jazda bo słyszałem, że przetarg na wywożenie śmieci na pół Tarnowa wygrała jakaś włoska firma. Oczywiście 100% cena.

Co do wspierania lokalnych a przede wszystkim polskich firm, już dawno pisałem w innym temacie odnośnie pociągów Pendolino. Jak się to skończy to już powoli widać. Wychodzą kolejne kwiatki z tymi "wspaniałymi" pociągami. Jeżeli chodzi o mnie to rzadko już chodzę do supermarketów a produkty kupuje w osiedlowych sprawdzonych sklepikach. A jeżeli już pójdę do Kauflandu czy innego Simply to wybieram produkty polskie. Kolega kilka postów wyżej trafnie napisał na temat kupowania spożywki z Mlektaru. Robię dokładnie tak samo.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

lll pisze:Oczywiście, że w obecnej nie. Teoretyzujemy, ale chodza mi po głowie systemy punktacyjne, jak np na studia medyczne w szczęśliwie minionych czasach.
Przecież w Ustawie o Zamówieniach Publicznych nie ma przeciwwskazań, żeby stosować system punktacji. Sam tak zamawiałem - zrobiłem listę funkcjonalności, które chciałbym otrzymać, każda z nich miała punktację, do tego dochodziły punkty za cenę, obsługę itd. i gotowe.
Tyle, że 100% cena jest dupochronem dla urzędnika, bo potem nie musi się tłumaczyć dlaczego wygrała firma droższa, ale np. stosująca lepszą technologię.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Goscinny pisze:nie ma przeciwwskazań, żeby stosować system punktacji
Wydaje mi się, że przyznanie punktów za pochodzenie (lokalne) skończyłoby się setką protestów.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

lll, za lokalizację - na pewno, ale teoretycznie lokalny wykonawca ma niższe koszty, bo np. nie musi ludzi kwaterować, sprzętu nie musi daleko wozić itd.

ODPOWIEDZ