Tarnowskie skrzyżowania w TVP 3 "Jedź bezpiecznie"

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

jacek77
Obywatel
Posty: 35
Rejestracja: 10-09-2013, 09:57

Post autor: jacek77 »

Pierwsza sprawa to zjeżdżając z Szujskiego w Mościckiego przekraczasz linię przerywaną oddzielającą moim zdaniem pasy ruchu czyli wg tego co zacytowałeś kierunkowskaz trzeba włączyć. A swoją drogą to ciekaw jestem czy włączasz kierunek gdy z Czystej skręcasz w Wyszyńskiego bo dalej idąc Twoim tokiem rozumowania to jak jedziesz dalej Wyszyńskiego to za torami też dajesz kierunkowskaz w lewo bo przecież zmieniasz kierunek jazdy:D

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

jacek77 pisze:A swoją drogą to ciekaw jestem czy włączasz kierunek gdy z Czystej skręcasz w Wyszyńskiego
Tak, należy włączyć kierunkowskaz i ja to robię :D
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


jacek77
Obywatel
Posty: 35
Rejestracja: 10-09-2013, 09:57

Post autor: jacek77 »

No a dalej za torami na skrzyżowaniu z Chyszowską?:D


irekjj
Prytan
Posty: 283
Rejestracja: 23-11-2013, 20:09
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: irekjj »

Skręcając np. w lewo z Wyszyńskiego w Czystą i na odwrót (tylko że w prawo) nie włączając kierunkowskazu jest tzw. prawem zwyczajowym. Jego stosowanie nie jest karane, gdyby np. jechałaby za nami Policja i widziała taką sytuację, natomiast w przypadku doprowadzenia przez to kolizji, zostałby zastosowany przepis działający na naszą niekorzyść - czyli nie zasygnalizowanie manewru zmiany kierunku ruchu.
Niestety prawo zwyczajowe nie jest podane w żadnych przepisach a określa go tylko logika i dość fachowa branżowa literatura ;)

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

jacek77, jak rozumiem, mówisz o tym miejscu:
http://goo.gl/Vpx8Ks

Tyle, że to nie są pasy ruchu - tam prosto jest już inna ulica. W sumie, to wg mnie nie powinno tam być tej linii prowadzącej, bo nie jest potrzebna.

Mówisz o tym miejscu?
http://goo.gl/mty6wI

Jak nie dasz kierunkowskazu, to powinieneś jechać na wprost w kierunku oczyszczalni. To, że w zasadzie nikt tam nie używa kierunkowskazów, (albo robi to w sumie źle, bo dają kierunkowskaz 'w lewo' a jadą prosto a nie w lewo) nie zmienia faktu, że powinieneś kliknąć 'w prawo'.
Na logikę - nie ma sensu sygnalizować, ale tak, jak pisze irekjj, jakby była tam kolizja, to policja mogłaby dopytywać się o 'migacze'.

Podobną sytuację mamy na Skrzyżowaniu Tuchowska/Ziaji:
http://goo.gl/H6J3Su
Tutaj ludzie jadący prosto włączają często 'w prawo', żeby pokazać tym jadącym z drugiej strony, że nie będą skręcać w lewo. Co jest bez sensu, bo ci skręcający w Tuchowską muszą dać sygnalizator 'w lewo' (czego znowu niektórzy nie robią, bo uważają, że jak jadą cały czas ulicą z pierwszeństwem, to nic nie muszą sygnalizować)

Awatar użytkownika

angelo
Archont
Posty: 621
Rejestracja: 16-09-2009, 09:03
Lokalizacja: Tarnów/Strusina

Post autor: angelo »

Tak na prawdę za torami na Wyszyńskiego też powinno się włączać kierunkowskaz, ponieważ jest tam droga utwardzona w prawo. Co do skrzyżowania Mościckiego Szujskiego, pankowal i opornik mają rację. Często spotykam się też z sytuacją, gdzie jadący Bernardyńską od Burku, skręcając w Szeroką nie włączają kierunkowskazu a powinni.
29500ml B Rh+... A Ty?

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

angelo, ale tam nie można jechać prosto (mówię o Szerokiej)
Co do Wyszyńskiego - jak jedziesz od Mościc, to nie powinieneś sygnalizować, bo ta droga jest pod koniec tego zakrętu a nie na początku i nie da się pojechać w nią "prosto"
http://goo.gl/LzvMyu


Kirk
Archont
Posty: 646
Rejestracja: 25-09-2009, 09:18
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kirk »

Co do skrzyżowania Mościckiego i Szujskiego, to - nie oszukujmy się - sygnalizowanie kierunku jazdy na tym skrzyżowaniu zwykle sprowadza się do 1-2 mrugnięć, a jak ktoś ma wątpliwości to chyba lepiej niech "mruga" w obu przypadkach niż w żadnym. Z resztą to rozwidlenie jest na tyle łagodne, że przecież nie zmusza nas do jakiegoś wcześniejszego zmniejszenia prędkości, żeby ktoś z tyłu musiał hamować z piskiem lub coś w tym stylu. Włączenie lewego kierunkowskazu przy jeździe w Szujskiego nie wprowadzi nikogo w błąd, bo najbliższe skrzyżowanie z możliwością jazdy w lewo jest trochę dalej, a wcześniej podwójna ciągła. Analogicznie jazda w prawo w Mościckiego sygnalizowana kierunkowskazem nie powinna nikogo w błąd wprowadzić (ul. Dobra jest kawałek dalej).

Natomiast w drugą stronę jadący Mościckiego od centrum w lewo w ul. Dobrą muszą być czujni bo mogą się naciąć na tych co jadą w Mościckiego bez kierunkowskazu, tym bardziej nie muszą wiedzieć jak przebiega pierwszeństwo na tym rozwidleniu, gdyby ktoś chciał rozpatrywać używanie tam kierunkowskazu w kategoriach "główności" tych ulic.


pankowal
Archont
Posty: 713
Rejestracja: 19-08-2010, 08:48

Post autor: pankowal »

To już filozofia wyższej kategorii.
Sygnalizowanie sprowadza się do jeden dwóch - czyli do braku sygnalizowania zamiaru wykonania manewru.
Tak sygnalizują osoby pojęcia nie mające o zasadach sygnalizowania zamiaru wykonania manewru.
Absolutne minimum to trzy mignięcia przed rozpoczęciem manewru, jest na to wyrok sadu najwyższego.
Tak że zamiar trzy mignięcia wykonanie manewru z cztery to razem co najmniej siedem mrugnięć.
Natomiast w drugą stronę jadący Mościckiego od centrum w lewo w ul. Dobrą muszą być czujni bo mogą się naciąć na tych co jadą w Mościckiego bez kierunkowskazu, tym bardziej nie muszą wiedzieć jak przebiega pierwszeństwo na tym rozwidleniu, gdyby ktoś chciał rozpatrywać używanie tam kierunkowskazu w kategoriach "główności" tych ulic.
Tyle że jadąc w Mościckiego nie używamy kierunkowskazu, bo to jest jazda na wprost, a że przejeżdża się linię krawędziową to normalne przy zajmowaniu innego pasa ruchu innej drogo - pod względem pierwszeństwa.

Nie istnieje problem rozpatrywania zmian kierunków ze względu na "główność" drogi.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

A to nie jest tak, ze zmieniając pas ruchu powinniśmy to sygnalizować?


Kirk
Archont
Posty: 646
Rejestracja: 25-09-2009, 09:18
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kirk »

LordRuthwen pisze:A to nie jest tak, ze zmieniając pas ruchu powinniśmy to sygnalizować?
Niech się pankowal wypowie, ale to chyba chodzi o to, że ta przerywana jest inna od tej która rozdziela pasy, zarówno z wyglądu jak i z pełnionej funkcji. Przez analogię możemy posłużyć się innym skrzyżowaniem, o którym pisaliśmy swego czasu tj. Czerwonych Klonów-Czerwona-Norwida tutaj jadąc od strony Azotów w ul. Norwida, jedziemy prosto też przejeżdżając przez linię przerywaną, a nie powinniśmy używać kierunkowskazu. Gdyby ten skręt w lewo w ul. Czerwoną trochę wyprostować to mielibyśmy podobny układ jak na Szujskiego-Mościckiego.
pankowal pisze:To już filozofia wyższej kategorii.
Sygnalizowanie sprowadza się do jeden dwóch - czyli do braku sygnalizowania zamiaru wykonania manewru.
Tak sygnalizują osoby pojęcia nie mające o zasadach sygnalizowania zamiaru wykonania manewru.
No piszę to co widzę, przejeżdżam tamtędy bardzo często i często takie zachowanie tam obserwuję, to są zapewne te same osoby, które zmianę pasa "sygnalizują" jednym mrugnięciem pod koniec manewru, ale to już inny temat.
pankowal pisze: Nie istnieje problem rozpatrywania zmian kierunków ze względu na "główność" drogi.
Zgadzam się z tym, ale na wspomnianych wcześniej skrzyżowaniach (z łamanym przebiegiem drogi z pierwszeństwem) takie zachowania występują non-stop.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

tablice rozdzielające

Obrazek
Tablice rozdzielające U-4 stosuje się w celu wskazania kierującemu pojazdem miejsca rozdzielania się kierunków ruchu. [...]
Oraz Art. 22 KRD
1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności. [...],

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.


Kirk
Archont
Posty: 646
Rejestracja: 25-09-2009, 09:18
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kirk »

No to wobec tego co TomekMKM zamieścił, przejechanie w którąkolwiek stronę na rozjeździe przy Szujskiego-Mościckiego wiąże się ze zmianą kierunku, a to z kolei zobowiązuje kierującego do sygnalizowania tego manewru w obydwóch przypadkach. :/

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Pytanie mam - głównie kieruję go, nie ukrywam , do pankowala.
Jadąc Sitki w kierunku wschodnim, na skrzyżowaniu z Goldhammera stoi znak D-4b, a pod nim objazd na Mickiewicza. Zawsze mi się wydawało, że ten znak stoi tylko przy ulicach, z których nie da się wyjechać. Czy to oznacza, że postawili go nieprawidłowo?


pankowal
Archont
Posty: 713
Rejestracja: 19-08-2010, 08:48

Post autor: pankowal »

LordRuthwen pisze:A to nie jest tak, ze zmieniając pas ruchu powinniśmy to sygnalizować?
Oczywiście że tak.
Tylko należy wiedzieć kiedy mamy do czynienie ze zmianą pasa ruchu.

Przepisy dotyczące zmiany pasa ruchu mówią pośrednio o pasie ruchu tej samej jezdni.

Tutaj mamy do czynienia z zajęciem pasa ruchu innej jezdni - nie jest to zmiana pasa ruchu.

lll,
Jest to złe oznakowanie, ale sprytne.
Kto wie że przejedzie to jedzie.
Takie dla samych swoich.

ODPOWIEDZ