Inwestycje w miescie

[Klipa201]

Miedzy zajazdem a blokami ? To wkoncu Skamer czy to centrum?

[Józiu]

Po stronie szpitala to Skamer. Po drugiej stroniu ulicy, obok starego CPN-u to nowy, prywatny szpital.

[opornik]

Za RDN

Dlaczego prezydent nie powiadomił radnych o trzecim szpitalu?

Drukuj
Email

Szczegóły
Opublikowano: 22 styczeń 2014
Katarzyna Daniel

Wracamy do sprawy 'trzeciego szpitala' w Tarnowie. Jak wiecie z wiaodmościi lokalnych RDN plany budowy prywatnego Centrum Diagnostyki Kardiologicznej budzą wiele obaw w tarnowskim środowisku medycznym.

Marcin Kuta dyrektor starego szpitala twierdzi, że tarnowski rynek jest za ciasny na trzy podobne placówki. Tymczasem pojawia się kolejny wątek w sprawie. Anna Czech, dyrektor Szpitala im. św. Łukasza i radna miejska, pyta dlaczego o planach budowy Centrum dowiaduje się dopiero pół roku po wydaniu pozwolenia na budowę. Jak zapowiedziała na naszej antenie, będzie zwracać się do Urzędu Miasta o wyjaśnienie tej sprawy.

Dlaczego prezydent jeśli wydał decyzję o warunkach zabudowy, o tym pozwoleniu to dlaczego nie powiadomił radnych? Jestem pewna, że o tak ważnych decyzjach strategicznych urzędnicy informują prezydenta. Jeśli nawet nie wynika to z przepisów prawa, to zwykła przyzwoitość i troska o miasto nakazuje powiedzieć o tym radnym. Nawet dyrektor miejskiego szpitala - Marcin Kuta chyba dopiero w ostatnich dniach dowiedział się o planach budowy trzeciego szpitala - mówi Anna Czech.

Jak dowiedziało się RDN Małopolska, działka pod budowę prywatnego Centrum Diagnostyki Kardiologicznej wcześniej należała do klubu sportowego. Do sprawy będziemy wracać w naszych serwisach.

Posłuchaj Anny Czech:

http://www.rdn.pl/rdn/index.php/wiadomo ... m-szpitalu

[lll]

Skoro to była taka tajemnica, że Czechowa nie wiedziała, to w ciemno może wchodzić w to CBA

[Dominik_PCH]

Czy to źle, że buduje się trzeci obiekt?. Jak na razie wypowiadają się tylko dyrektorzy szpitali, a im wiadomo konkurencja nie jest na rękę.

[lll]

Bardzo dobrze. Na konkurencji zawsze zyskuje klient. Ale dziwne, że dyrektor szpitala i radna jednocześnie nie wie o takiej rzeczy.

[Jakub Kwaśny]

Czy to źle, że buduje się trzeci obiekt?. Jak na razie wypowiadają się tylko dyrektorzy szpitali, a im wiadomo konkurencja nie jest na rękę.

Jeśli buduje się obiekt, który nastawiony jest tylko na te "dobrze płatne" usługi medyczne - to słusznie budzi to obawy dyrektorów placówek, którzy w swej ofercie mają też te "deficytowe" usługi. Sprawa jest o tyle niejasna, że był tam uchwalany nie tak dawno miejscowy plan. Kto wie czy i w tym przypadku "inwestorzy" mogli w Tarnowie wszystko? Warto się tej sprawie przyjrzeć z bliska. Bo jeśli faktycznie ktoś z miasta był bardzo przychylny tej inwestycji to rodzi to wątpliwości.

[Dominik_PCH]

Spoko Kuba rozumiem ten punkt widzenia, ale z mojego punktu to wygląda tak, że może nie będę stał w kolejce tylko przyjmą mnie z pocałowaniem w rączkę bo ja to pieniądze z NFZ-tu, a że Szpitale będą miały problem to ich problem.

Śruby w nodzę do wyciągnięcia, a w przychodni na "nowym" bez szans na przyjęcie (perspektywa roku). Wyciągnąłem na starym na miejscowym znieczuleniu w jeden dzień i do domu. Mam gdzieś taką opiekę do której nie mogą się dostać, chcę taką która się mną zajmie.

[lll]

Kwaśny ambitnie walczy o rózgę przed wyborami i musi się pokazywać. Kto z miasta mógł byc przychylny? Przyjaciel Kwaśnego z Montelupich. Teraz wypisuje farmazony przed publiką wykazując swoje święte oburzenie.

Szkoda tylko, że nic konstruktywnego nie robi, tylko węszy i knuje, jak tu zaszkodzić innym.

[Jakub Kwaśny]

Spoko Kuba rozumiem ten punkt widzenia, ale z mojego punktu to wygląda tak, że może nie będę stał w kolejce tylko przyjmą mnie z pocałowaniem w rączkę bo ja to pieniądze z NFZ-tu, a że Szpitale będą miały problem to ich problem.

Śruby w nodzę do wyciągnięcia, a w przychodni na "nowym" bez szans na przyjęcie (perspektywa roku). Wyciągnąłem na starym na miejscowym znieczuleniu w jeden dzień i do domu. Mam gdzieś taką opiekę do której nie mogą się dostać, chcę taką która się mną zajmie.

Ja tylko przedstawiłem sprawę z innego punktu widzenia. Jasne jest i oczywiste, że dla pacjenta konkurencja jest czymś pożądanym. Problem pojawi się, gdy "trzeci szpital" zacznie wybierać sobie co łatwiejszych i droższych pacjentów, a pozostałe dwa zaczną przynosić straty lub notować gorsze wyniki. Wtedy o tzw. nadwykonania czy poprawę warunków na oddziałach "deficytowych" będzie trudniej.

No ale w takich sytuacjach - jest to sprawdzian dla umiejętności zarządzania osób kierujących szpitalami. Ciekawe jak sobie poradzą.

[Dominik_PCH]

Mamy dobrych dyrektorów i menadżerów obu szpitali. Na pewno sobie poradzą .

[sprawiedliwy]

Jeśli buduje się obiekt, który nastawiony jest tylko na te "dobrze płatne" usługi medyczne - to słusznie budzi to obawy dyrektorów placówek, którzy w swej ofercie mają też te "deficytowe" usługi. Sprawa jest o tyle niejasna, że był tam uchwalany nie tak dawno miejscowy plan. Kto wie czy i w tym przypadku "inwestorzy" mogli w Tarnowie wszystko? Warto się tej sprawie przyjrzeć z bliska. Bo jeśli faktycznie ktoś z miasta był bardzo przychylny tej inwestycji to rodzi to wątpliwości.

Z całym szacunkiem Kuba, ale ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jasno określa ścieżkę postępowania. W przypadku obowiązywania MPZP nie mogły być wydane WZ. W MPZP winny być uwzględnione wszystkie ustalenia z wydanych WZ. Poza tym nowy szpital miał "interes prawny" w uchwalonej decyzji o warunkach zabudowy, więc być może dokumenty do szpitala dotarły, ale nikt nie zwrócił na nie uwagi. Jeśli nie, zawsze zostaje droga administracyjna, ale cóż ignorantia iuris nocet. Choć w przypadku dyrektora szpitala i radnej trochę dziwi.

[wejss]

Do ciężkiej holery pytam. Dlaczego znowu nie u nas tylko gdzieś tam daleko. Dlaczego nikt u nas nie podejmuje rozmów w takich. Szlag człowieka trafia. http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,153 ... oxSlotIIMT

[ozi26]

Bo Tarnów prócz A4 ( wschód - zachód )nie ma żadnego szybkiego połączenia z północą. Logistyka logistyka i jeszcze raz logistyka. O dystrybucji możemy liczyć tylko na lokalne inwestycje tzn, Polska południowo - wschodnia.

[gushman]

Może tam mają wysokie bezrobocie? O minimalnych pensjach i wykorzystywaniu pracowników przez Amazona krążą już legendy.