RYSZARD ŚCIGAŁA-JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
-
- Prytan
- Posty: 129
- Rejestracja: 07-10-2011, 11:34
- Lokalizacja: po co Ci to wiedzieć?
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Komuś widać prąd odcięło Zabrakło tylko trotylu i helu w tym artykuleredakcjazh pisze:To zwykłe polowanie na czarownice http://polska.zrobcie-halas.pl/home/kok ... c-ryszarda
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Mamy demokracje, ale to co pisze ten koleś na zróbcie hałas to jest mega dramat. Z drugiej strony przynajmniej wiadomo, że „Tarnowianie" muszą być w straszniej dupie, skoro w ich obronie staje informatyk, któremu przyśniło się że jest dziennikarzem. To dobry znak, nie mają zaplecza. Drodzy państwo będziemy się żegnać
-
- Prytan
- Posty: 297
- Rejestracja: 07-07-2011, 23:59
redakcjazh myślę, że mój komentarz jest wyczerpujący https://www.facebook.com/groups/5677776 ... 789177270/ , w tej całej sytuacji najbardziej kuriozalne jest to, że zgodnie z regulaminem zróbcie hałas, tego tekstu nie powinno tam być.
Robert Erazmus
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Najbardziej podziwiam Cię Robercie, że znalazłeś w sobie siłę, aby nie tylko przeczytać ten bełkot, ale żeby na niego odpowiedziećsprawiedliwy pisze: redakcjazh myślę, że mój komentarz jest wyczerpujący https://www.facebook.com/groups/5677776 ... 789177270/ , w tej całej sytuacji najbardziej kuriozalne jest to, że zgodnie z regulaminem zróbcie hałas, tego tekstu nie powinno tam być.
2 stycznia usłyszymy, że Prezydenta nie trzeba zawieszać, bo wystarczy jak sobie do wiosny posiedzi.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Autor: Artur Kubanikredakcjazh pisze:To zwykłe polowanie na czarownice
- Nawet najdłużej siedząca Danuta B. jakoś nie posunęła sprawy na przód.
- PO wprawdzie chciała stworzyć sobie 16 mln budżet wyborczy – bo Ciepiela nakłaniał Słomkę , żeby Tarnów zwrócił część unijnej dotacji ale po rozszyfrowaniu tego w moim tekście nagle zrezygnowano z tego pomysłu co uznaje za duży sukces portalu :):)
- w ilu wyrokach okazywało się, że ludzie nie winni byli?.
Jaki portal taki dziennikarz
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
za http://www.regiontarnowski.pl/index.php ... Itemid=117Platforma zrywa koalicję z Tarnowianami?
WYDARZENIA - Tarnów
niedziela, 29 grudnia 2013 21:51
Wiele wskazuje na to, że Platforma Obywatelska zerwie koalicję z Tarnowianami, ugrupowaniem aresztowanego pod koniec września prezydenta Tarnowa, Ryszarda Ś. Co to oznacza w praktyce? Ni mniej ni więcej… czystki w magistracie. Coraz głośniej o tym, ze po zerwaniu koalicji pełniący obowiązki włodarza miasta, Henryk Słomka Narożański, odwoła ludzi powiązanych z aresztowanym Ryszardem Ś. Jak dowiedziała się nieoficjalnie nasza redakcja, pierwsza osoba która jeszcze w tym tygodniu może stracić posadę, jest wiceprezydent Dorota Skrzyniarz. Zdaniem naszych informatorów, zbytnie zaangażowanie jej w akcję pomocy aresztowanemu prezydentowi, nie spodobało się politycznej wierchuszce w PO. Wypowiedzi padające z ust polityków PO wskazują, że partia powoli próbuje się wyfiksować z układu zawartego w 2006 roku z prezydentem.
Miasto bankrut
Tarnów może być pierwszym w Polsce miastem, które zbankrutuje, tak jak amerykańskie Detroit. Tyle jednak tylko podobieństw. Amerykańskie miasto załamało się z powodu krachu gospodarczego i upadku przemysłu motoryzacyjnego, Tarnów z powodu gigantycznej korupcji. Wszystko wskazuje na to, że miasto będzie musiało oddać 53 miliony złotych unijnej dotacji, którą miasto otrzymało na budowę łącznika z autostradą A4. na tym jednak kłopotów nie koniec. Do tej kwoty trzeba bowiem doliczyć odsetki, 16 procent w skali roku. W wersji pesymistycznej stutysięczny Tarnów będzie musiało wysupłać w swoim budżecie nawet 70 milionów złotych. Sporo, zważywszy na fakt, że ta kwota to dwu – trzyletni budżet inwestycyjny miasta. A wszystko z powodu afery łapówkarskiej, w którą zamieszany jest, wspierany od 2006 roku prze partię Donalda Tuska, prezydent Tarnowa, Ryszard Ś. Co więcej, niektórzy prawnicy twierdzą, że Tarnów może znaleźć się na „czarnej liście” Unii Europejskiej, instytucji która z powodu korupcji, może przez pięć lat mieć zamkniętą drogę do unijnej kiesy.
Ustawione przetargi
Pod koniec września Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała prezydenta Tarnowa. W tym samym dniu Sąd Okręgowy w Krakowie zdecydował o tymczasowym areszcie dla gospodarza miasta. Śledczy uznali, że istnieje realne niebezpieczeństwo matactwa, ponadto Ryszardowi Ś. grozi surowa kara – do ośmiu lat pozbawienia wolności. Nie bez znaczenia jest fakt, że włodarz miasta, nadal idzie w zaparte, konsekwentnie – jak dowiedziała się nasza redakcja – twierdzi, że padł ofiarą bliżej nie określonego „spisku”. Zdaniem śledczych prezydenta miał przyjąć 50 tysięcy złotych łapówki od wysłannika (najpierw była mowa o jednym, teraz już o dwóch), od firm które uczestniczyły w zmowie cenowej na budowę łącznika autostrady A4. Mechanizm „przekrętu”, w który zamieszane są największe firmy drogowe w Polsce, był prosty: kilka firm składało oferty, wszystkie po znacznie zawyżonej kwocie, wygrywała ta, której oferta była najkorzystniejsza, ale… i tak, o kilkadziesiąt procent wyższa niż wynikałoby to z reguł wolnego rynku. Firmy zarabiały krocie, traciło miasto, Unia Europejska i my – obywatele. Na cenowy spisek śledczy wpadli kiedy badali przetargi na budowę linii szybkiej kolei miejskiej – tramwajowej w stolicy Małopolski, w Krakowie. Potem okazało się, że podobny proceder odbywał się w Tarnowie. Najpierw aresztowano urzędniczkę w tarnowskim magistracie, odpowiedzialną za przetargi, potem jednego z biznesmenów, a dalej byłego prezesa spółki żużlowej w Tarnowie oraz włodarza miasta. Jakkolwiek trwa dochodzenie w tej sprawie, sami działacze Platformy Obywatelskiej, między innymi wicemarszałek Małopolski Roman Ciepiela, namawiają radnych miejskich, by oddali pieniądze. W grę wchodzi nawet około 70 milionów złotych. Opozycja nie ma wątpliwości: to koniec dla Tarnowa. Ktokolwiek, by rządził, nie jest wstanie nic zrobić. Oczywiście nie bez znaczenia jest kompletny upadek wizerunku miasta. Jak bardzo sytuacja się skomplikowała, niech świadczy fakt, że już po aresztowaniu prezydenta, firma która wygrała przetarg na remont jednej z arterii miejskiej, wolała stracić 30 tysięcy złotych wpłaconego wadium, niż podpisać umowę z miastem. Kolejne firmy nawet nie chciały słyszeć o realizacji inwestycji w Tarnowie. Miasto musiało oddać dotację, bo nie znalazło wykonawcy.
Co czwarta „lewizna"
Mariusz Kamiński, były szef CBA mówi, że dane z raportu Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF), są przerażające. Według tej instytucji w Polsce, około 23 procent przetargów na budowę dróg, autostrad, tras szybkiego ruchu ma znamiona korupcyjne. - Ni mniej ni więcej można powiedzieć, że te przetargi zostały po prostu „ustawione”. Dla przykładu podam, że w przypadku Francji zakwestionowano trzy procent przetargów, a Holandii tylko jeden procent. To pokazuje w jakim punkcie jesteśmy, pokazuje skale problemu. Jeszcze bardziej niepokojąca jest sytuacja wynikająca z badań na temat samej korupcji. Dzisiaj 60 procent Polaków za możliwość załatwienia jakiejś sprawy dałaby łapówkę, a jeszcze kilka lat temu odsetek ten wynosił niecałe 40 procent. To pokazuje bezwład państwa: prawny i moralny i etyczny jego upadek – grzmi poseł Kamiński. Były szef CBA mówi, że jego pobyty w Tarnowie to wyraz solidaryzmu ze śledczymi. - Działania w sprawie prezydenta Tarnowa i ustawionego przetargu na łącznik, to jeden z niewielu przykładów udanej walki z korupcją w Polsce, w ostatnich sześciu latach – mówi. Mariusz Kamiński podkreśla, że wszystko wskazuje na to, iż prokuratura i sąd mają bardzo mocne dowody w sprawie korupcji. Jego zdaniem istniało ogromne uzasadnienie decyzji o aresztowaniu prezydenta. Te powody to matactwo, niebezpieczeństwo wpływania na ludzi, oczywiście sąd musiał także przeanalizować inne możliwości „ucieczki prezydenta” od wymiaru sprawiedliwości. Presja na śledczych była ogromna. Ponad 40 osób, w tym arcybiskup Wiktor Skworc, prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski, posłowie PO, podpisali się w liście o uwolnienie prezydenta. – Ja zawsze mówię do ludzi polityki i samorządu: ostrożnie z poręczeniem – mówi poseł Kamiński. Były szef CBA przekonuje, że w Polsce jest za dużo przyzwolenia dla korupcji. Łapówkarstwo jest szkodliwe etycznie, moralnie ale także finansowo. Powoduje bowiem znacznie większe koszta prowadzonych inwestycji, zawyżanie cen co w konsekwencji prowadzi do tego, że koszty z tym związane ponoszą wszyscy obywatele.
Lewica i PO
W 1998 roku Ryszard Ś., został radnym Rady Miejskiej w Tarnowie, wszedł co prawda z listy Akcji Wyborczej Solidarność, ale – jak mówią w mieście – zawsze najbliżej mu było do środowisk Unii Wolności i liberalnego skrzydła Sojuszu lewicy Demokratycznej. To właśnie przyjaźń z ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Leszka Millera, Krzysztofem Janikiem, sprawiła, że w 2001 roku została prezesem zarządu największej firmy w regionie, Zakładów Azotowych w Tarnowie – Mościcach. W czerwcu 2006 roku R Nadzorcza ZAT odwołała go ze stanowiska. Kilka miesięcy później został prezydentem Tarnowa. Teoretycznie był kandydatem niezależnym, ale popierała go część Platformy Obywatelskiej, z byłym ministrem skarbu państwa Aleksandrem Gradem, na czele. Ówczesnemu „ministrowi rolnictwa w gabinecie cieni PO”, nie przeszkadzało, że PO, miała wtedy swojego kandydata na gospodarza miasta. Politycy PO nie mają najmniejszych wątpliwości. Ich zdaniem za to Aleksander Grad powinien „wylecieć” z partii. I? Paradoksalnie wylecieli z niej, lub wpływy stracili ci, którzy popierali… kandydata PO. Cztery lata później Ryszard Ś. z poparciem Platformy Obywatelskiej wygrał ponownie wybory. Partia premiera Donalda Tuska nie wystawiła już swojego kandydata. W latach 2006 – 2013 niemal cały magistrat został opanowany przez ludzi PO: na trzech wiceprezydentów Tarnowa, dwoje jest członkami tej formacji. Ludzie PO są wszędzie: we władzach spółek miejskich, w kierownictwie urzędu, instytucjach podległych magistratowi. Kilka miesięcy temu głośno zrobiło się za sprawą przewodniczącego Rady Miejskiej Grzegorz Światłowskiego, który stracił posadę w firmie prywatnej. Nie szukał długo pracy. Został doradcą w Klasterze Przemysłowym, spółce w której miasto ma pakiet kontrolny. Po co? Tego nie wie nikt…
[mir]
Moim zdaniem
Nie mam już najmniejszych, powtarzam najmniejszych wątpliwości, że Platforma Obywatelska „skreśliła” już prezydenta Ryszarda Ś. Od kilku tygodni w kręgach tej partii, zastanawiano się, w jaki sposób dokonać „rozwodu” ze Stowarzyszeniem Tarnowianie, którego liderem był aresztowany. Ostatnie wypowiedzi posła Roberta Wardzały utwierdzają mnie w przekonaniu, że PO ma już swojego kandydata, na włodarza miasta. Myślę, że jest nim Roman Ciepiela, ale… innej opcji bym póki co nie wykluczał. Co oznacza „inna opcja”? Urszula Augustyn, Mirosław Banach, Henryk Słomka – Narożański, Marcin Kuta lub Krzysztof Madej – to najpoważniejsi kandydaci, jak Roman Ciepiela powie „nie”. Wracając do samego „rozwodu”, moim zdaniem PO zagalopowała się w tym odżegnywaniu się od aresztowanego prezydenta i jego środowiska. Oczywiście nikt, przy zdrowych zmysłach rzecz jasna, nie będzie bezpośrednio wiązał łapówkarskiej afery z ludźmi z PO. Nie ma w tym kraju zbiorowej odpowiedzialności. Ale nie zmienia to faktu, że przez blisko siedem lat, PO popierała, wspierała i korzystała z układu z Ryszardem Ś. Teraz ten tarnowski układ został zerwany.
[mir]
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
A to zalatuje???:)lll pisze:Zalatuje Ciesielczykiem
"Wszystko wskazuje na to, że miasto będzie musiało oddać 53 miliony złotych unijnej dotacji, którą miasto otrzymało na budowę łącznika z autostradą A4. na tym jednak kłopotów nie koniec. Do tej kwoty trzeba bowiem doliczyć odsetki, 16 procent w skali roku. W wersji pesymistycznej stutysięczny Tarnów będzie musiało wysupłać w swoim budżecie nawet 70 milionów złotych."
"Co więcej, niektórzy prawnicy twierdzą, że Tarnów może znaleźć się na czarnej liście Unii Europejskiej, instytucji która z powodu korupcji, może przez pięć lat mieć zamkniętą drogę do unijnej kiesy."
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Ktoś to musi zrobić. Jak nie zrobi tego PO, to spróbuje komisjami i swoimi ekspertami PiS . Jest jeszcze Jarosław Jabłko co przygarnia tych, którym inni podziękowali, wątpliwe, żeby uratował cokolwiek. Są jeszcze jednostki, niektóre ciekawe, póki co na razie bez zaplecza i mediów, niczego nie osiągną. No i jest Kuba, ale to jeszcze nie ten czas, pokolenie dopiero rośnie.opornik pisze:Wielokrotnie pisałem, że ludzie PO kreują się na zbawców Tarnowa. Oczywiście Oni o niczym nie wiedzieli, niczego nie mogli. W koalicji byli "na papierze" a w rzeczywistości nic nie mieli do powiedzenia. Jasiowi takie opowiastki.
Leży duża pula na stole, głupotą byłoby o nią nie zagrać.
O co chcesz zagrać? 50 a może 70 mln do oddania. Porównaj to z pozycjami w budżecie Tarnowa.Dominik_PCH pisze:Leży duża pula na stole, głupotą byłoby o nią nie zagrać.
W pesymistycznej wersji unijna blokada na kilka lat!! O tych kokosach piszesz? Jaki idiota porwie się na takie rozwiązania?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku