Nowe Inwestycje - POMYSŁY
Dla zainteresowanych odnośnie propozycji budowy biogazowni.
Można również pójść w innym kierunku tzn. oczyścić biogaz i pozyskać z niego metan a następnie wykorzystać go do produkcji CBG lub CNG mającego zasilić silnik samochodowy.
A dokładniej zasilić nasze miejskie autobusy i ceny biletów być może poszły by w dół
W tej chwili bowiem dochodzi do paradoksu, ponieważ bilet na bus z okolic Brzozówki na dworzec PKP kosztuje 2,5zł natomiast normalny bilet MPK z os. Legionów w tym samym kierunku 3zł
Można również pójść w innym kierunku tzn. oczyścić biogaz i pozyskać z niego metan a następnie wykorzystać go do produkcji CBG lub CNG mającego zasilić silnik samochodowy.
A dokładniej zasilić nasze miejskie autobusy i ceny biletów być może poszły by w dół
W tej chwili bowiem dochodzi do paradoksu, ponieważ bilet na bus z okolic Brzozówki na dworzec PKP kosztuje 2,5zł natomiast normalny bilet MPK z os. Legionów w tym samym kierunku 3zł
Ostatnio zmieniony 13-12-2013, 21:21 przez MINIO1, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jestem przekonany, czy chcę kolejnej firmy dla Bogdana G., czy jakiegoś innego kolesia. Nie jestem też przekonany, czy cieszą mnie coroczne "sukcesy" finansowe MPEC, po których następuje kolejna podwyżka opłat za ciepło. Abstrahuję już od tego, czy aby ogniwa były taką świetną inwestycją.MINIO1 pisze:My chcemy - OBYWATELE
Chyba żartujesz, jeśli chcesz utopić pieniądze to bardzo proszę, ale marnuj swoją kasę a nie miejską. Na tym biznesie nie zarobisz. Gdyby to było opłacalne to dawno tego było by pełno. Rząd powoli wycofuje się z dopłat do zielonych certyfikatów. W nowych projektach nie będzie już dopłat do fotowoltaiki. Zresztą bardzo słusznie. A bez tych dopłat te chińskie panele sprowadzone przez witkowskiego(tak tego od brukbetu) nie zwrócą się nigdy. O negatywnych konsekwencjach dla systemu energetycznego nawet nie będę wspominał. A to wszystko w imię nieistniejącego efektu cieplarnianego. Który pomimo iż nie istnieje to działa, niszcząc Europejską gospodarkę.MINIO1 pisze:1. Stworzenie Farmy Fotowoltanicznej.
Na obrzeżach Tarnowa nie brakuje gruntów które leżą odłogiem.
Oczywiście tak jak już zaznaczyłem bez dotacji inwestycja ta jest nie opłacalna, zresztą i w tamtą famę Państwo wpompowało masę pieniędzy.MTar pisze:Chyba żartujesz, jeśli chcesz utopić pieniądze to bardzo proszę, ale marnuj swoją kasę a nie miejską. Na tym biznesie nie zarobisz. Gdyby to było opłacalne to dawno tego było by pełno. Rząd powoli wycofuje się z dopłat do zielonych certyfikatów. W nowych projektach nie będzie już dopłat do fotowoltaiki. Zresztą bardzo słusznie. A bez tych dopłat te chińskie panele sprowadzone przez witkowskiego(tak tego od brukbetu) nie zwrócą się nigdy. O negatywnych konsekwencjach dla systemu energetycznego nawet nie będę wspominał. A to wszystko w imię nieistniejącego efektu cieplarnianego. Który pomimo iż nie istnieje to działa, niszcząc Europejską gospodarkę.MINIO1 pisze:1. Stworzenie Farmy Fotowoltanicznej.
Na obrzeżach Tarnowa nie brakuje gruntów które leżą odłogiem.
Państwo owszem chce się wycofać z certyfikatów zielonych ale nie dlatego że wszystko tak jak piszesz jest nie opłacalne. Powodem zmiany ich decyzji jest "dziura ministra Rostowskiego". Zielone inwestycje będą przez Państwo dotowane ze względu na zobowiązania wobec UE. Więc znikną certyfikaty i pojawi się coś nowego. Bo inaczej nikt nie włoży w zielony biznes ani złotówki.
Nie posiada dostępu i przypuszczam ze ty też nie do żadnych danych na temat wydatków na budowę czy kosztów utrzymania lub ogólnie opłacalności chociażby tej farmy z Wierzchosławic, ale napisałem taką propozycje z nadzieją że ktoś takie dane może posiadać i mógłby coś tu zestawić.
Odnośnie efektu cieplarnianego nie będę tu z tobą polemizował bo nie po to został założony ten temat.
A z chińskimi panelami się nie zgodzę. Byłem na tej hali widziałem sprzęt za kilkanaście milionów sprowadzony z USA.
Ostatnio zmieniony 13-12-2013, 22:56 przez MINIO1, łącznie zmieniany 1 raz.
Znów błąd. Dla Amerykańców zrobili to Chińczycy.MINIO1 pisze:A z chińskimi panelami się nie zgodzę. Byłem na tej hali widziałem sprzęt za kilkanaście milionów sprowadzony z USA.
Po co zatem robić inwestycję, która nie jest opłacalna?MINIO1 pisze:Oczywiście tak jak już zaznaczyłem bez dotacji inwestycja ta jest nie opłacalna
A kto powiedział ze my nie możemy się o dotacje postarać ? Czy w Trn nie może powstać nic co wykorzystuje dotacje z UE. Mamy tylko siedzieć i jęczeć wiecznie jak jest źle, bo inne miasta z dotacji korzystają a my nie?
Napisałem taką propozycję ze względu na to że może ktoś się tym zainteresuje dotrze do większej ilości informacji ze względu na być może większe możliwości lub znajomości. I będzie mógł w większym zakresie sprawdzić czy jest po co o dotacje występować i wkładać w to jakikolwiek wysiłek i pieniądze, a nie zestawiać i opierać się tylko na martwych cyferkach z różnych publikacji.
Napisałem taką propozycję ze względu na to że może ktoś się tym zainteresuje dotrze do większej ilości informacji ze względu na być może większe możliwości lub znajomości. I będzie mógł w większym zakresie sprawdzić czy jest po co o dotacje występować i wkładać w to jakikolwiek wysiłek i pieniądze, a nie zestawiać i opierać się tylko na martwych cyferkach z różnych publikacji.
Częściowo jest to spowodowane dziurą budżetową. Ale nie jest to jedyny powód. O dziwo ktoś w rządzie zaczął myśleć i zorientował się że nie warto inwestować w fotowoltaike. Nowy system dopłat ma promować przede wszystkim morskie farmy wiatrowe. Które jako jedyne mogą być użyteczne. Już w jakimś wątku pisałem, że wyregulowanie systemu opartego na OZE jest trudne. W Polsce już obecnie brakuje nam elektrowni szczytowych opartych na turbinach gazowych.Dodatkowo takie elektrownie zarabiają nie na produkcji energii tylko na gotowości, czy się stoi czy się leży kasa się należy. O konieczności utrzymywania gotowości w siłowniach konwencjonalnych też już wspominałem. To wszystko kosztuje. Jedna kilowatogodzina w Bełchatowie kosztuje 14 groszy, natomiast wyprodukowana w OZE około złotówki. Dodatkowo pogarszając jakość energii w sieci. Nie dajmy się zwariować ogólnoświatowemu szaleństwu. Badania naukowe to farsa. Jeśli ktoś mi powie że obliczył iż efekt cieplarniany istnieje i za ileś lat temperatura wzrośnie o ileś stopni to mogę śmiało mu powiedzieć że jest idiotą. Jest to niewykonalne i powie to każdy kto odrobinę zna się na termodynamice. Większość naukowców powie ci prywatnie że to bujda, natomiast przed kamerami muszą pleść głupoty bo tylko tak mogą dostać granty naukowe.
A jeśli chodzi o panele, to założyłem że są chińskie z prostego powodu, ponad połowa paneli jest produkowanych w chinach, 5 z dziesięciu największych producentów to firmy chińskie, georytsolar na swojej stronie internetowej podaje że korzysta z paneli znanego producenta jednocześnie nie podając jego nazwy, czyli nie ma się czym chwalić. Skoro je widziałeś to jakiej są firmy?
Edit: podsumowując proponujesz by zamrozić nasze pieniądze na kilkanaście lat(jeśli otrzymamy dopłatę), bez gwarancji zwrotu. W inwestycji z której mieszkańcy nie będą mieli korzyści tylko dlatego że taka jest moda. Zdecydowane NIE!
A jeśli chodzi o panele, to założyłem że są chińskie z prostego powodu, ponad połowa paneli jest produkowanych w chinach, 5 z dziesięciu największych producentów to firmy chińskie, georytsolar na swojej stronie internetowej podaje że korzysta z paneli znanego producenta jednocześnie nie podając jego nazwy, czyli nie ma się czym chwalić. Skoro je widziałeś to jakiej są firmy?
Edit: podsumowując proponujesz by zamrozić nasze pieniądze na kilkanaście lat(jeśli otrzymamy dopłatę), bez gwarancji zwrotu. W inwestycji z której mieszkańcy nie będą mieli korzyści tylko dlatego że taka jest moda. Zdecydowane NIE!
Ostatnio zmieniony 13-12-2013, 23:32 przez MTar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nowe Inwestycje - POMYSŁY
Kolega z branży ? Powyższe rozwiązania - produkcja biogazu i wykorzystanie tego paliwa na kogeneratorach jest realizowane na oczyszczalniach w Ostrowcu Świętokrzyskim i Skarżysku - Kamiennej. Część energii idzie na potrzeby własne, a część oddawane jest do sieci państwowej. Spalarnia to bardziej skomplikowany temat.MINIO1 pisze:Nie wiem czy ktoś z radnych to czyta, ale parę propozycji co by się przydało:
1. Biogazownia ze spalarnią
- lokalizacja oczyszczalnia ścieków, gdzie tzw. osad nadmierny byłby "paliwem" do wytworzenia biogazu a ten z kolei wykorzystany przez kogeneratory do produkcji prądu oraz ciepła. Wytworzony prąd i ciepło wykorzystane zostałyby w funkcjonowaniu oczyszczalni a nadmiar odprowadzony do sieci. Wyeksplatowyny produkt z biogazowni następnie poddano by spaleniu co dałoby dodatkowe ciepło.
- dodatkowe plusy: obniżenie kosztów oczyszczania ścieków (ze względu na wykorzystanie wytworzonego prądu i gazu) oraz obniżenie kosztów ze względu na brak potrzeby składowania osadu ustabilizowanego (który jest spalany w spalarni)
TYLE
pozdrawiam
petr
petr
Biogazownia - koszty, koszty, koszty, a energii z tego tak sobie. A koszty kto poniesie? wiadomo
Fotowoltanika - już ci napisali, że się nie opłaca, jest mało ekologiczna (mówię o produkcji paneli) - ktoś na tym chciał zrobić biznes
A jeśli chodzi o "dotacje", to ostatnio miałem przyjemność spotkać się z absurdami wymyślonymi przez urzędasów jeśli chodzi o rozliczanie i kontrolę dotacji. Doszło do tego, że firma będzie sama rezygnować z części dotacji, bo na "dotowanych" inwestycjach traci, a na niedotowanych - zarabia.
Fotowoltanika - już ci napisali, że się nie opłaca, jest mało ekologiczna (mówię o produkcji paneli) - ktoś na tym chciał zrobić biznes
A jeśli chodzi o "dotacje", to ostatnio miałem przyjemność spotkać się z absurdami wymyślonymi przez urzędasów jeśli chodzi o rozliczanie i kontrolę dotacji. Doszło do tego, że firma będzie sama rezygnować z części dotacji, bo na "dotowanych" inwestycjach traci, a na niedotowanych - zarabia.
MTar pisze:Częściowo jest to spowodowane dziurą budżetową. Ale nie jest to jedyny powód. O dziwo ktoś w rządzie zaczął myśleć i zorientował się że nie warto inwestować w fotowoltaike. Nowy system dopłat ma promować przede wszystkim morskie farmy wiatrowe. Które jako jedyne mogą być użyteczne. Już w jakimś wątku pisałem, że wyregulowanie systemu opartego na OZE jest trudne. W Polsce już obecnie brakuje nam elektrowni szczytowych opartych na turbinach gazowych.Dodatkowo takie elektrownie zarabiają nie na produkcji energii tylko na gotowości, czy się stoi czy się leży kasa się należy. O konieczności utrzymywania gotowości w siłowniach konwencjonalnych też już wspominałem. To wszystko kosztuje. Jedna kilowatogodzina w Bełchatowie kosztuje 14 groszy, natomiast wyprodukowana w OZE około złotówki. Dodatkowo pogarszając jakość energii w sieci. Nie dajmy się zwariować ogólnoświatowemu szaleństwu. Badania naukowe to farsa. Jeśli ktoś mi powie że obliczył iż efekt cieplarniany istnieje i za ileś lat temperatura wzrośnie o ileś stopni to mogę śmiało mu powiedzieć że jest idiotą. Jest to niewykonalne i powie to każdy kto odrobinę zna się na termodynamice. Większość naukowców powie ci prywatnie że to bujda, natomiast przed kamerami muszą pleść głupoty bo tylko tak mogą dostać granty naukowe.
A jeśli chodzi o panele, to założyłem że są chińskie z prostego powodu, ponad połowa paneli jest produkowanych w chinach, 5 z dziesięciu największych producentów to firmy chińskie, georytsolar na swojej stronie internetowej podaje że korzysta z paneli znanego producenta jednocześnie nie podając jego nazwy, czyli nie ma się czym chwalić. Skoro je widziałeś to jakiej są firmy?
Edit: podsumowując proponujesz by zamrozić nasze pieniądze na kilkanaście lat(jeśli otrzymamy dopłatę), bez gwarancji zwrotu. W inwestycji z której mieszkańcy nie będą mieli korzyści tylko dlatego że taka jest moda. Zdecydowane NIE!
Firmy nie podam, gdyż nie zwracałem na to aż takiej uwagi.
Nie zgodzę się z opłacalnością stosowania farm wiatrowych.
A odnośnie fotowoltaniki to nadal liczę na przedstawienie prawdziwych danych na prawdziwym przykładzie, a nie suchych cyfr wydartych z powielanych publikacji.
Farma Fotowoltaniczna w Wierzchosławicach jest i funkcjonuje a farmy wiatrowej z prawdziwego zdarzenia w Polsce nie ma. Do tego cały system, patent musimy kupić za kolosalne pieniądze. Działa tylko jak jest wiatr, a serwisować trzeba regularnie.
Co do biogazowni duży wydatek, ale nie potrafię tutaj zrobić jej wyceny. Myślę jednak że należałoby się nad tym pochylić i poświęcić temu nieco czasu. Nie wystarczy w tym temacie krzyknąć drogie i nie opłacalne. Bo ocyszczalnia oczyszczalni nie równa i rentowność biogazowni jednej od drugiej też się będą różnić. Przede wszystkim ze względu na skład ścieku (ilość biogazu, zawartość metanu jaką możemy z niego pozyskać) oraz na proces oczyszczania, stopnia przebudowy oczyszczalni, ilości dostarczanych ścieków itd itd itd
Więc na temat opłacalności biogazowni to bez danych możemy sobie tu gdybać.
Któryś tam kolega zwrócił mi uwagę odnośnie dotacji że miał tam problemy itd. Tak ale nie mówimy o szarym człowieczku który przyszedł do urzędu po parę złotych tylko o olbrzymich pieniądzach pozyskiwanych przez Urząd. Nie wszystkie pozyskiwane dotacje muszą się wam od razu kojarzyć z przekrętami i zwrotem 26mln za zjazd z autostrady.