Wałowa 25

[Macumba]

Z ust fachowca p. Piotra Stępnia, fachowca lepszego niż A. Cetera, nie mówiąc już o mnie słyszałem, że jednak to baszta. Były konserwator wojewódzki A. Krupiński też pisze o półbaszcie, a miejscowy historyk sztuki Marek Trusz o półbaszcie łupinowej, czyli półotwartej. Prof. J. Dutkiewicz 60 lat temu pisał nawet o bastionie, ale to już jest nie do podtrzymania. Więc jeśli chodzi o autorytety zwycięża baszta. Według mnie za tym, że jest to baszta przemawia niezbyt duża grubość i masywność muru oraz wielkość (basteja to w rzeczywistości wielka, niska, masywna baszta), a za tym, że jest to basteja fakt, że prawdopodobnie oryginalnie nie była ona wyższa niż mur, do którego przylega, a przecież baszta to element obronny o formie wysokościowej, czyli wyższej niż poziom murów. Stawiałbym więc na to, że jest to dzieło przejściowe, które obecnie wygląda bardziej na basztę.
Prawdziwe dwie basteje można zobaczyć na ruinach zamku tarnowskiego. Pozostałości potężnej bastei kryją się też pod placem Morawskiego.

[figa]

Dziękuję za odpowiedź - teraz wszystko jasne

[Goscinny]

Jeśli ktoś jeszcze nie widział - wrzucam fotki muralu na tej kamienicy do wyburzenia.

[wejss]

Kolejna informacja na temat wyburzenia kamienicy : http://www.rdn.pl/~radiom/rdn/index.php ... -wyburzona

[starówka]

Na podwórzu kamienicy od kilku dni prowadzone są wykopki połączone z inwentaryzacją tego co w ziemi.

[redinn]

W Tarnowie gołe ściany a w takim Nowym Sączu odnowiono właśnie mural u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Narutowicza.

[imlazy]

W Tarnowie gołe ściany a w takim Nowym Sączu odnowiono właśnie mural u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Narutowicza.

W tym miejscu które wkleiłeś jako przykład z Tarnowa mural by nie pasował
Może w innych miejscach, ale to też z głową i jakimś tam smakiem.

[wejss]

W Tarnowie gołe ściany a w takim Nowym Sączu odnowiono właśnie mural u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Narutowicza.

pomylieś lokalizację

[ad2222]

Wracamy do tematu. Znalazłem "na wycieraczce" fajne wizualizacje tej przestrzeni:



















Ładne, prawda?

Ale Pan Konserwator się nie zgodził, i będzie tylko mały, piękny, korespondujący z historią placyk. Bo Pan Konserwator chyba nigdy nie był za granicą Tarnowa. A za granicą Tarnowa takie placyki wyglądają na przykład tak:



(to jest placyk przed katedrą św. Szczepana w naszej dawnej stolicy)

[lll]

to jest placyk przed katedrą św. Szczepana w naszej dawnej stolicy

Katedra św. Stefana w Wiedniu

[Goscinny]

lll, Szczepana Stephan=Szczepan
Wracając do tematu - pan "konserwator" sam jest konserwą, skoro nie wie, że można zrobić coś nowoczesnego, a jednocześnie pasującego do Starego Miasta.
Najlepiej mieć dupochron i zezwolić na ławeczkę i kostkę betonową, jak to w naszym mieście jest przyjęte.

[MST wónraT]

Najlepiej mieć dupochron i zezwolić na ławeczkę i kostkę betonową, jak to w naszym mieście jest przyjęte.

A kostka koniecznie z BRUK-BET Sp. z o.o. Nieciecza. Inna by parzyła

[lll]

lll, Szczepana Stephan=Szczepan

No tak, a pod zaborami Galicja miała stolicę nad Dunajem.

Pan konserwator już się wykazał przy murach obok Bema. W tym mieście zamiast jednego faceta z jajami mamy zastępy geriatryczne z zarostami na twarzach. Skąd oni się wzięli?

[starówka]

A czy Pan Konserwa to ostateczna instancja, czy jest możliwy obywatelski sprzeciw mieszkańców? Osobiście nie jestem zwolennikiem wciśnięcia w to miejsce małej szklanej puszki, ale na kolejna ławkę bez polotu wyrazić zgody też nie można.

[Frytek]

Najlepiej mieć dupochron i zezwolić na ławeczkę i kostkę betonową, jak to w naszym mieście jest przyjęte.

A kostka koniecznie z BRUK-BET Sp. z o.o. Nieciecza. Inna by parzyła

Nie zdziwił bym się jakby ktoś od Witkowskiego z rodziny pracował w urzędzie miasta albo ktoś z rodziny wysokiego urzędnika z Nowej miał wysokie stanowisko w Bruk-Becie, bo w Tarnowie na wszelkie betony monopol ma Bruk-Bet...