No myślę, że w swoim przedziale wiekowym nie będzie miała konkurencji...Jakub Kwaśny pisze:Ps. Moją faworytką jest Pani Prymakowska!
Pomysły na promocje Tarnowa
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
A propos tego ciepła z Tarnowa...
No do stu piorunów.... czy nikt z UM nie czytał moich wynurzeń o słowie "heat" po angielsku... co to jest za "heat of Tarnów"?
heat po angielsku to coś co PARZY, coś nieprzyjemnego, coś, przed czym się ucieka, albo się robi siestę, bo słońce dopieka, to kurdę naprawdę gratuluję tłumaczenia....
ewentualnie, dla tych, co znają Cohena, i jego piosenkę "I'm your man", to tam jest taki kawałek "like a dog in heat" (czyli jak pies w czasie rui, okresie godowym)
nie trzeba być nie wiadomo jakim anglistą, wystarczy wpisać "heat" w słowniku - http://megaslownik.pl/slownik/angielsko ... 18414,heat
pozdrawiam i czekam odzewu od Angoli i Amerykanów, którzy do naszego miasta zaczną przyjeżdżać na przygodny seks,...
No do stu piorunów.... czy nikt z UM nie czytał moich wynurzeń o słowie "heat" po angielsku... co to jest za "heat of Tarnów"?
heat po angielsku to coś co PARZY, coś nieprzyjemnego, coś, przed czym się ucieka, albo się robi siestę, bo słońce dopieka, to kurdę naprawdę gratuluję tłumaczenia....
ewentualnie, dla tych, co znają Cohena, i jego piosenkę "I'm your man", to tam jest taki kawałek "like a dog in heat" (czyli jak pies w czasie rui, okresie godowym)
nie trzeba być nie wiadomo jakim anglistą, wystarczy wpisać "heat" w słowniku - http://megaslownik.pl/slownik/angielsko ... 18414,heat
pozdrawiam i czekam odzewu od Angoli i Amerykanów, którzy do naszego miasta zaczną przyjeżdżać na przygodny seks,...
A to ci dopiero... Nie dalej jak kilka godzin temu widziałem takie poduszeczki żelowe na targach reklamowych w Poznaniu. I od razu pomyślałem, że to byłby zaj... miejski gadżet. Dobre, bardzo dobre.
Cena też nie jest zła, bo pan na stosiku informował, że poduszka tego formatu kosztuje normalnie w detalu 20 zł a na targach cena jest wyjątkowo połowę niższa.
Cena też nie jest zła, bo pan na stosiku informował, że poduszka tego formatu kosztuje normalnie w detalu 20 zł a na targach cena jest wyjątkowo połowę niższa.
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
a nie wiem czy nie było odwrotnie, to znaczy firma zaproponowała, a muzeum się zgodziło...Goscinny pisze:gadoid, dziwię się muzeum, że wybrali taką dziwną firmę do produkcji tego czegoś. Mail na interii, do kontaktu tylko komórki, adres w jakiejś kamienicy.
Pewnie byli tani, ale jak widać cena to nie wszystko.
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW