RYSZARD ŚCIGAŁA-JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
ad2222 Zawszę obiecuje najwięcej dlatego na mnie głosujcie.
Miłego dnia życzę wszystkim moim wyborcom. W mieście smogu, brudu i obniżonych opłat za wywóz śmiecie słońce się pokazało.
Wracając do tematu:
Komentuje Marek Bartosik: Prokurator popełnił błąd. To śledztwo staje się dziwne!
Prokurator walczył w sądzie o to, by Ryszard Ś. pozostał w areszcie i nie mataczył.We wtorek śledczy wyrazili publicznie zaniepokojenie,że prezydencki list trafił do magistratu. Wczoraj uznali, że nie mogli mu w tym przeszkodzić. Wikłają się przy tym w karkołomne i prawnicze wygibasy. Przepis zezwalający na kontakty aresztowanych z organami samorządów jest zrozumiały. Chodzi o to, by zapewnić aresztantowi kontakt ze światem, np. w sprawach administracyjnych. Jednak Ryszard Ś. napisał do organu władzy, któremu formalnie szefuje. Przestępstwo zarzucane mu przez prokuraturę miał popełnić właśnie tam i to wbrew interesom tego samorządu. Prowadzący sprawę prokurator nie blokując listu popełnił błąd, który usiłuje ukryć. Tarnowianom robi przy tym wodę z mózgu co do powagi zarzutów wobec ich prezydenta. To śledztwo staje się dziwne, kolejne w dorobku krakowskiej prokuratury.
Miłego dnia życzę wszystkim moim wyborcom. W mieście smogu, brudu i obniżonych opłat za wywóz śmiecie słońce się pokazało.
Wracając do tematu:
Komentuje Marek Bartosik: Prokurator popełnił błąd. To śledztwo staje się dziwne!
Prokurator walczył w sądzie o to, by Ryszard Ś. pozostał w areszcie i nie mataczył.We wtorek śledczy wyrazili publicznie zaniepokojenie,że prezydencki list trafił do magistratu. Wczoraj uznali, że nie mogli mu w tym przeszkodzić. Wikłają się przy tym w karkołomne i prawnicze wygibasy. Przepis zezwalający na kontakty aresztowanych z organami samorządów jest zrozumiały. Chodzi o to, by zapewnić aresztantowi kontakt ze światem, np. w sprawach administracyjnych. Jednak Ryszard Ś. napisał do organu władzy, któremu formalnie szefuje. Przestępstwo zarzucane mu przez prokuraturę miał popełnić właśnie tam i to wbrew interesom tego samorządu. Prowadzący sprawę prokurator nie blokując listu popełnił błąd, który usiłuje ukryć. Tarnowianom robi przy tym wodę z mózgu co do powagi zarzutów wobec ich prezydenta. To śledztwo staje się dziwne, kolejne w dorobku krakowskiej prokuratury.
Zaraz po zatrzymaniu naszego prezydenta pisałem, że krakowska prokuratura, to w większości kupa nieudaczników. Często się zdarza, że ich "twórczość" jest pochodną dla odszkodowań poszkodowanych przez ich działania "operacyjne".
Z krakowskiej prokuratury już różne "kfiatki" wychodziły
Z krakowskiej prokuratury już różne "kfiatki" wychodziły
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
prokuratorzy prokuratorami, a ja myślę że prawo jest tak skonstruowane że można je różnorako interpretować - stąd biorą się luki prawne i każdy robi co chce. To tak jak z płaceniem podatków, albo ich nie płaceniem - mały podatnik zaraz dostanie po głowie, a duży jak nie zapłaci to się i tak wywinie bo znajdzie 150 kruczków prawnych które go obronią. Mam tylko nadzieję że w przypadku śledztwa Ś. prawa (tudzież prawdy) nikt nie ominie i jeśli jest winny niech odsiedzi swoje, może inni będą wtedy bardziej ostrożni przy przekupstwach, przetargach itd. W końcu gdyby był czysty jak łza nie siedziałby w "ciupie" od paru dobrych tygodni...
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Jak twierdzi prokurator, radny nie ujął w tych zeznaniu wszystkich nieruchomości, których był współwłaścicielem. Jak wyjaśnia sam radny, cała historia bierze się z niezrozumienia przepisów prawa cywilnego.Dorota1975 pisze:http://www.rdn.pl/rdn/index.php/wiadomo ... al-zarzuty
A praca dla Pałacu Młodzieży i Przychodni Specjalistycznych to wymysł dziennikarzy?
Brawo "Tarnowianie" ! Tylko Mazur bezpieczny, bo już na rencie więc nic nie wymotał....
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Jemu chyba Ad chodziło, że inni go nie znają . W domyśle urząd skarbowy i prokurator też nie rozumie....ad2222 pisze:Pikanterii dodaje fakt, że p. Radny jest radcą prawnym.Mr Greenback pisze:Jak wyjaśnia sam radny, cała historia bierze się z niezrozumienia przepisów prawa cywilnego.
Uwielbiam tego HJ. Najpierw powiedział, że Prezydent nie połakomiłby się przecież na "jakieś" tam 50 tysięcy, a teraz mówi "eee tam 9 arów działki"( w domyśle wielkie mi gówno )
Taki wiracha, ale musi sobie dorabiać po cichu bidulek w Solskim i Przychodni Miejskiej niczym człowiek ledwo wiążący koniec z końcem....Ciekawe rozdwojenie jaźni.
Wracając do tematu. Nieprawdę HJ mówi dla RDNu. Otóż niektórzy posłowie podają to o czym on zapomniał, czyli działkę oddzielnie. Pierwsza z brzegu pani Achinger:
http://orka.sejm.gov.pl/osw7.nsf/0/6B82 ... 7P_467.pdf
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Tutaj popis dał najprawszy z prawaków :ad2222 pisze:Pikanterii dodaje fakt, że p. Radny jest radcą prawnym.
''Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, prawnik z wykształcenia twierdzi, że sędzia Marek Krysztofiuk, który skazał "patriotę" oskarżonego o znieważenie funkcjonariusza na służbie, wymierzył zbyt surowy wyrok. - Wystarczyłyby dwa tygodnie więzienia – mówi Zbigniew Ziobro. Panie geniuszu prawny, Zbigniewie Ziobro, wszystko wspaniale, tyle, że - zgodnie z art. 37 kodeksu karnego - w Polsce nie można wymierzyć kary pozbawienia wolności krótszej niż miesiąc! Dla pełnej jasności zacytuję ów przepis: "Kara pozbawienia wolności wymieniona w art. 32 pkt 3 [pozbawienia wolności - przyp. EM] trwa najkrócej miesiąc, najdłużej 15 lat; wymierza się ją w miesiącach i latach". Kto jak to, ale były minister sprawiedliwości powinien to wiedzieć. Wstyd panie Ziobro''
Pani Eliza Michalik trafnie podsumowała prawaka
Pan prawnik chodząca nieomylność
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''
Kulfon, a niedawno był szeroko komentowany przypadek chłopaka z lekką niepełnosprawnością psychiczną, którego za kradzież jakiegoś batonika po sądowych korowodach wsadzili na tydzień do więzienia? Chyba, że to był areszt, a nie więzienie, nie łapię tej różnicy - czy ktoś mógłby wytłumaczyć?
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Areszt jest za wykroczenie. Trwa 5-30 dni. Pozbawienie wolnosci to kara przewidziana za przestepstwo. Skoro ktos (popelnia przestepstwo to dostaje kare pozbawienia wolnosci (odbywa ja w wiezieniu) , a jak ktos popelnia wykroczenie (do 250 zl jest granica w wypadku wykroczen przeciwko mieniu) to odbywa kare aresztu. Czaisz?ad2222 pisze:Kulfon, a niedawno był szeroko komentowany przypadek chłopaka z lekką niepełnosprawnością psychiczną, którego za kradzież jakiegoś batonika po sądowych korowodach wsadzili na tydzień do więzienia? Chyba, że to był areszt, a nie więzienie, nie łapię tej różnicy - czy ktoś mógłby wytłumaczyć?
Ostatnio zmieniony 15-11-2013, 12:23 przez Mr Greenback, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Dom pisze:Od 9 listopada już nie 250 zł, a 1/4 minimalnego wynagrodzenia.Mr Greenback pisze:do 250 zl jest granica w wypadku wykroczen przeciwko mieniu
O jak fajnie! Mozna krasc ile sie da
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Można powiedzieć że pod wpływem tematu z Ś wypływają kolejne sprawy tym razem radny Hebda .... zapomniał się
Powinien być przykładnie ukarany tak jak to robią z innymi ''szarymi obywatelami''.
Powinien być przykładnie ukarany tak jak to robią z innymi ''szarymi obywatelami''.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''