Autostrada A4
Odnośnie natężenia ruchu przy zjeździe z A4 trzeba wziąć pod uwagę, iż te TIRy które do tej pory jadąc od Krakowa na Dąbrowę i Mielec musiały jechać przez miasto, zjeżdżając z A4 w Krzyżu wogóle nie wjeżdżają w Tarnów, czyli na pewno odciążyło to ruch z tego kierunku przez miasto, trzeba czasem spojrzeć z pozytywnej strony na sytuację, nie tylko narzekać... i na pewno nie jest aż tak tragicznie na Al. JP jak to niektórzy przewidywali...
Nic się nie bój. Moje przysłowie na ten rok brzmi następująco:
,,Jeszcze przyjdą takie korki, że nie jeden puści w portki "
To że teraz nie ma nie znaczy że nie będzie, okaże się w piątek, jeśli i wtedy będzie nawet możliwie w co wątpię, to dopiero święta pokażą prawdziwą siłę wiaduktu na Lwowskiej.
,,Jeszcze przyjdą takie korki, że nie jeden puści w portki "
To że teraz nie ma nie znaczy że nie będzie, okaże się w piątek, jeśli i wtedy będzie nawet możliwie w co wątpię, to dopiero święta pokażą prawdziwą siłę wiaduktu na Lwowskiej.
W porannej audycji radia Kraków, kierowca TIR-a wypowiadał się, że oni na razie sondują, którą drogą będzie dla nich łatwiej.
Stwierdzili wręcz, że jeżeli będą musieli się przebijać przez Tarnów w korkach i do tego stając kilkakrotnie na światłach, to oni wybiorą DK94.
Nie powiedział jednak tego, ale można było wyczuć kontekst wypowiedzi, że będzie to sondowanie do czasu wprowadzenia opłat ViaTOOLL
Wniosek nasuwa się jeden, dla kierowców nie liczy się wymachiwanie szabelką jakiegoś tam Lysego, czy innego burmistrza. Dla nich liczy się czas i wydana kasa na opłaty, czemu wcale się nie dziwię i też bym wychodził z tego założenia.
Stwierdzili wręcz, że jeżeli będą musieli się przebijać przez Tarnów w korkach i do tego stając kilkakrotnie na światłach, to oni wybiorą DK94.
Nie powiedział jednak tego, ale można było wyczuć kontekst wypowiedzi, że będzie to sondowanie do czasu wprowadzenia opłat ViaTOOLL
Wniosek nasuwa się jeden, dla kierowców nie liczy się wymachiwanie szabelką jakiegoś tam Lysego, czy innego burmistrza. Dla nich liczy się czas i wydana kasa na opłaty, czemu wcale się nie dziwię i też bym wychodził z tego założenia.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
Ja w poniedziałek na CB pytałem dwóch kierowców na RZ blachach czemu nie lecą na A4, to mi powiedzieli że się im zbytnio nie chce kręcić kierownicą po tych rondach i tłuc na JP II po prawym pasie gdzie są dziurska. Wjadą sobie w Brzesku a i tak wyjdzie to samo czasow. Mówili że do A4 opłaca się jechać w nocy bo nie ma lokalnego ruchu.
A opłaty z viaTOLLA to tu wpływu nie mają. Bo międzynarodówka za ten odcinek do Szarowa na EURO 5 zapłaci około 15 pln. To jest i tak bardziej opłacalne bo jedziesz płynnie i auto mniej spali niż na starej szarpanie przez 30 km. Coraz więcej jeździ już na EURO 6 gdzie nie ma opłat.
Z tym viaTOLL-em to jest tak, jak robisz u normalnego pracodawcy to jeździsz a jak u jakiegoś wielkiego ,, BIZNESMENA " to omijasz bo szkoda kasy.
Ja robiłem u normalnego i tam nigdy nie było żeby omijać, szkoda czasu się pchać po dziurach i tłuc auto. Tak więc viaTOLL robi różnicę w transporcie krajowym, bo tu prawie sami ,,BIZNESMENI" siedzą gdzie ich norma aut to EURO 3 jak dobrze pójdzie.
A opłaty z viaTOLLA to tu wpływu nie mają. Bo międzynarodówka za ten odcinek do Szarowa na EURO 5 zapłaci około 15 pln. To jest i tak bardziej opłacalne bo jedziesz płynnie i auto mniej spali niż na starej szarpanie przez 30 km. Coraz więcej jeździ już na EURO 6 gdzie nie ma opłat.
Z tym viaTOLL-em to jest tak, jak robisz u normalnego pracodawcy to jeździsz a jak u jakiegoś wielkiego ,, BIZNESMENA " to omijasz bo szkoda kasy.
Ja robiłem u normalnego i tam nigdy nie było żeby omijać, szkoda czasu się pchać po dziurach i tłuc auto. Tak więc viaTOLL robi różnicę w transporcie krajowym, bo tu prawie sami ,,BIZNESMENI" siedzą gdzie ich norma aut to EURO 3 jak dobrze pójdzie.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
JP II powinni zamknąć od mieszka do ronda i zrobić generalny remont czyli drogę od podstaw. A ruch puści drugą stroną po jednym pasie od/do A4. I tak aż do samego dołu. No ale przecież w Tarnowie remont będzie polegał na wyrzuceniu kasy na frezowanie i nowy asfalt, który po zimie się rozleci. I tak do usranej śmierci.
No chyba że będą wycinać płaty w tych miejscach co ziemia wychodzi i robić jakąś mocniejszą podbudowę. Wszystko możliwe, nie takie rzeczy się widziało.
No chyba że będą wycinać płaty w tych miejscach co ziemia wychodzi i robić jakąś mocniejszą podbudowę. Wszystko możliwe, nie takie rzeczy się widziało.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
A może warto wreszcie porządnie zrobić JP II??? A nie siłować się i robić na złość innym , bo droga później zostanie a auta znikną.opornik pisze: Najpierw jeden pas, potem drugi
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie ma już czasu a tym bardziej kasy na żadne natychmiastowe rozwiązania. Chyba przyjdzie na pocierpieć kilka miesięcy…maup pisze:No właśnie - to są rozwiązania majaczące w bardzo dalekiej perspektywie czasowej a nam potrzebne są działania, które będą miały skutek praktycznie już, teraz.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
BIGer, rok w najlepszym wypadku, a może się okazać, że dwa lub więcej. Na SSC jest dyskusja o jakimś moście na trasie Tarnów-Rzeszów, który został wybudowany w połowie, a potem z racji zawirowań stał nieruszany przez rok i teraz jakieś przęsła się wygięły. Może się okazać, że trzeba most wyburzyć i zacząć od początku.
Goscinny, chodzi o obiekt E-118.
Przepaśna dyskusja na http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=289754
Przepaśna dyskusja na http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=289754
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Faktem jest że ciężarówki ruszyły autostradą - nie do końca wiadomo jak bardzo odbije się to na ruchu JPII, Lwowska. Faktem jest że żadnego natychmiastowego rozwiązania nie ma. Nie ma kasy na żadne rozwiązania typu obwodnica wschodnia czy zjazd na węźle Tarnów-Zachód. Nie sądzę też aby zrezygnowano z wpływów z viatoll'a. Wniosek jeden czekają nas ciężkie czasy na drogach Tarnowa aż do ukończenia kolejnych odcinków A4 w kierunku wschodnim. Jak już otworzą A4 na Rzeszów to wschodnia obwodnica straci na znaczeniu a przy braku kasy szybko wybudowana nie będzie. Miejmy nadzieję że ta sytuacja nie przyniesie ofiar.Goscinny pisze:BIGer, rok w najlepszym wypadku, a może się okazać, że dwa lub więcej. Na SSC jest dyskusja o jakimś moście na trasie Tarnów-Rzeszów, który został wybudowany w połowie, a potem z racji zawirowań stał nieruszany przez rok i teraz jakieś przęsła się wygięły. Może się okazać, że trzeba most wyburzyć i zacząć od początku.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein