Dwa tygodnie temu przy okazji spotkania w Magistracie Ministerstwa, GDDKiA, prezydenta, burmistrzów i wójtów odbył się spontaniczny protest mieszkańców Tarnowa przeciw pomysłowi zniesienia ograniczeń tonażowych na A4.
Tydzień później na JPII odbył się kolejny protest. Problem dotyczy 116 tys. miasta a przyszło kilkadziesiąt osób. Dla mnie porażka.
30 października zostaje uruchomiony system poboru opłat viaTOLL na A4. Naiwniacy, wracajcie na ziemię!!! Kasa jest najważniejsza. po 1 listopada ciężarowe zablokują totalnie miasto. Prezydenta nie ma, z-ca p.o. nabrał wody w usta.
Nie liczcie, że wybrana wadza będzie walczyła o prawa mieszkańców. Partyjne okólniki mają większą wagę.
Posłanka Augustyn, poseł Wardzała (obydwoje z PO czyli opcji rządowej) wypięli się na nas, mieszkańców Tarnowa. Zostaliśmy sami z problemem.
Jako mieszkańcy Tarnowa mamy dwa wyjścia. Albo idziemy na wojnę albo kładziemy po sobie uszy i udajemy, że nic się nie stało.
A przy okazji najbliższych wyborów warto pamiętać kto i co zrobił dla nas!!!!
Protest ws zniesienia ograniczenia tonażowego na A4
Protest ws zniesienia ograniczenia tonażowego na A4
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Chyba wszyscy liczą na naturalne rozwiązanie problemu, czyli omijanie szerokim łukiem Tarnowa przez tirowców. Nie wierzę, że wobec wizji stania przez godzinę lub więcej w korku na JP II zdecydują się na taką podróż czwórką aż do samego miasta.
Co więcej, widzę, że ostatnio KFC majstruje przy drodze wokół swojego nowego lokalu. Nawet częściowo weszli na jeden z pasów w kierunku Rzeszowa, choć nie wiem, czy był to stan chwilowy czy jednak w perspektywie kilku dni/tygodni. Jeżeli to drugie, to niech wiara (dla tych, co wierzą)/nadzieja (dla tych, co ufają)/miłość (do tego miasta) im przyświeca gdy będą usiłować opuścić nasze miasto w kierunku wschodnim.
Właśnie doszedłem opornik do wniosku, że opór jest daremny. Niech puszczą TIRy przez miasto. Jak się kierowcy przekonają, że na odcinku Szarów - Ładna tracą kasę (viatoll) i czas (co zyskają na autostradzie to z nawiązką zwrócą przez miasto) to szybko wrócą do Łapczycy i wtedy żaden polityk nie będzie ich w stanie zmusić do wybierania tranzytu przez JP II.
Co więcej, widzę, że ostatnio KFC majstruje przy drodze wokół swojego nowego lokalu. Nawet częściowo weszli na jeden z pasów w kierunku Rzeszowa, choć nie wiem, czy był to stan chwilowy czy jednak w perspektywie kilku dni/tygodni. Jeżeli to drugie, to niech wiara (dla tych, co wierzą)/nadzieja (dla tych, co ufają)/miłość (do tego miasta) im przyświeca gdy będą usiłować opuścić nasze miasto w kierunku wschodnim.
Właśnie doszedłem opornik do wniosku, że opór jest daremny. Niech puszczą TIRy przez miasto. Jak się kierowcy przekonają, że na odcinku Szarów - Ładna tracą kasę (viatoll) i czas (co zyskają na autostradzie to z nawiązką zwrócą przez miasto) to szybko wrócą do Łapczycy i wtedy żaden polityk nie będzie ich w stanie zmusić do wybierania tranzytu przez JP II.
Uważam, że tak właśnie będzie. Co więcej, ci jadący "94" od Rzeszowa też pojadą "na wprost" omijając korki w Tarnowie, a na A4 wskoczą sobie w Brzesku. Przecież otwarcie autostrady dla tirów nie oznacza dla nich "nakazu" jazdy po A4.gushman pisze:Chyba wszyscy liczą na naturalne rozwiązanie problemu, czyli omijanie szerokim łukiem Tarnowa przez tirowców. Nie wierzę, że wobec wizji stania przez godzinę lub więcej w korku na JP II zdecydują się na taką podróż czwórką aż do samego miasta.
Wierzmy w mądrość tirowców
www.Tarnowianin.com - serwis informacyjny
Chyba im nie wolno. Myślę, że stara "czwórka" jest na tyle przejezdna, że nie będzie się kalkulowało płacić na autostradzie. To powinno rozwiązać sprawę i niech sobie w Łapczycy protestują.ad2222 pisze:Jest jeszcze jedno wyjście, które ledwo przechodzi mi przez gardło - Łapczyca postawi sobie znak ograniczający tonaż
Re: Protest ws zniesienia ograniczenia tonażowego na A4
ja myślę że teraz to trzeba poczekać aż to wszystko się rozleci, i po prostu zacząć od nowa.opornik pisze:Prezydenta nie ma, z-ca p.o. nabrał wody w usta.
Nie liczcie, że wybrana wadza będzie walczyła o prawa mieszkańców. Partyjne okólniki mają większą wagę.
Posłanka Augustyn, poseł Wardzała (obydwoje z PO czyli opcji rządowej) wypięli się na nas, mieszkańców Tarnowa. Zostaliśmy sami z problemem.
w obecnej sytuacji brakło jednego człowieka i już nam na głowę wleźli. spójrzmy prawdzie w oczy, Tarnów i jego 116 tyś mieszkańców znaczy mniej niż Łapczyca.
(...) Szukam stylu zmieszany z tłumem, robiąc to co wydaje mi się że robić umiem (...)
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Zapewne ogłoszona w mediach decyzja podcięła skrzydła potencjalnym protestującym...
www.Tarnowianin.com - serwis informacyjny
Ludzie dajcie spokój z tymi Waszymi śmiesznymi protestami itp.... Jestem kierowcą "TIR-A" i ręce opadają czytająć posty obrażonych mieszkańców kilku bloków przy JPII. Nikt normalny jadąc w kierunku Dębicy nie będzie jechał przez Tarnów do końca tylko albo zjedzie w Brzesku albo w Wierzchosławicach. Wieć skończcie DEMONIZOWAĆ. Nie wszystkie cięzarówki jadą tylko do Rzeszowa opanójcie się!!! ile samochodów jedzie w stronę Kielc, Mielca, Dabrowy T itp. 
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna