Roleski - 200 osób straci pracę.

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Frytek
Proedroj
Posty: 471
Rejestracja: 04-07-2012, 11:18

Post autor: Frytek »

pankowal pisze:
Frytek pisze:Przedsiębiorcy mają wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej i pieniądze które powinny trafia miedzy innymi dla pracowników i na rozwój firm idą w podatkowo/urzędową czarną dziurę...
Masz umowę z Gazetą Wyborczą na propagowanie tych BZDUR.
Ile Ci płacą ???
Nie, prowadzę działalność i mam trochę inny punkt widzenia... często wycieram klamki w gminach i starostwie i widząc ich podejście odechciewa się wszystkiego... pracownicy pracują 8 godzin, idą do domu i w dupie mają całą resztę, a człowiek myśli cały czas jak na koniec miesiąca wyjść na plus... dorobisz się czegoś to odrazu "ch*j ma bo dorobił się na ludziach..." a kto komu zabrania samemu otworzyć firmę i zarabiać "kokosy"?? tylko płakać niektórzy potrafią...

Nie znam Pana Roleskiego więc nie będę go bronił, ale jeżeli sprzedaż spada lepiej zwolnić np 1/3 załogi i utrzymać się na rynku niż działać dalej w komplecie i za pól roku ogłosić upadłość zwalniając wszystkich..
Ale niektórych myślenie boli...


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Ketchup na Ukrainę robiony był (nie wiem czy nadal jest) z dyni Pomidory koło niego nawet nie stały. U nas zresztą też on był w sklepach do czasu zakazu sprzedawania takiego produktu przez UE.

Jeśli chodzi o szanowanie pracowników to znam relację mojego znajomego, który pracował u niego z 10 lat (nie na produkcji). W dużej mierze dzięki niemu ten zakład funkcjonował, był dostępny na każde wezwanie czy to w nocy czy w święta. Oczywiście kasy za to nie dostawał. Gdy się w końcu postawił i zażądał podwyżki dostał z miejsca wypowiedzenie.

Jak dla mnie automatyzacja to bujda. O ile kilka lat temu wybór w sklepach był na zasadzie: Roleski 2 zł, Pudliszki 5 zł, Heinz - 6-7 zł to teraz mamy wybór bardzo duży. Co ważniejsze nawet te tanie ketchupy z lidla czy biedronki nie odbiegają smakiem od tych "drogich". Niestety roleski tutaj jest wyjątkiem i jego smak nie wiele się zmienił na przestrzeni lat. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że popyt mu znacznie spadł.


Kol-Tar
Obywatel
Posty: 19
Rejestracja: 01-03-2013, 10:33
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kol-Tar »

Mr Greenback, Przecież pan Roleski robi (produkuje) majonez Hellmansa, dla Firmy Unilever.
Smacznego !!!


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Post autor: Kulfon »

Tylko zapomniałeś dodać że składniki są inne?
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''


jamtex
Prytan
Posty: 157
Rejestracja: 23-09-2010, 15:44
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie
Kontakt:

Post autor: jamtex »

Frytek pisze:
ozi26 pisze: Niestety ale w Polsce jest największy wyzysk człowieka w całej Unii Europejskiej.
Przedsiębiorcy mają wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej i pieniądze które powinny trafia miedzy innymi dla pracowników i na rozwój firm idą w podatkowo/urzędową czarną dziurę...
Pracowałem na "zachodzie" i to naprawdę i dawno temu i nie dawno. Różnica pomiędzy naszym a zachodnim pracodawcom, jest zasadnicza. Gdy tam mój szef/firma zrobiła - ja również to odczuwałem, w postaci premii czy zwyczajnie większej wypłaty. Gdy w Polsce przyczynię się do większego zysku/zarobku firmy, to też to odczuję: zobaczę swojego szefa w nowym aucie. I to cała prawda o pracodawcach.

I nie piszcie bzdur o kosztach podatkowych, bo przy kilkukrotnie mniejszych wypłatach, produkty są w tej samej a nawet wyższej cenie co na zachodzie.

De gustibus [et coloribus] non est disputandum, proponuję porównać jednak smak i cenę "markowego" Roleskiego z np produktami z biedronki

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3592
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

Kol-Tar pisze:Mr Greenback, Przecież pan Roleski robi (produkuje) majonez Hellmansa, dla Firmy Unilever.
Smacznego !!!
Ale Unilever nie przepuści chłamu bo ma za dużo do starcenia. skoro twierdzisz , że to ten sam to niby dlaczego Unilevera 5.99 a roleski 3.6 przykladowo? Chciwośc Unilevera? :)
Swego czasu pewna fabryka pod Tarnowem robiła ciastka. I te dla dużej sieci handlowej szły z lepszego wypieku, a te na lokalny rynek były z gorszego.
A w ogóle to majonezu jem z łyżkę na msc więc chyba się nie struje.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Parafrazując:

Spotkał się Roleski z dyrektorem Helmansa i pyta - jak to jest, że wasz keczup kupują tak chętnie? - bierzemy wagon obierek i wagon pomidorów - mieszamy i i sprzedajemy. - AAAA to wy do tego jeszcze pomidory dorzucacie??

Awatar użytkownika

ozi26
Thesmothetai
Posty: 1182
Rejestracja: 04-07-2010, 14:29
Lokalizacja: TARNOW-ŁÓDŹ

Post autor: ozi26 »

Pracowałem w firmie hurtowni piwa Żywiec w Tarnowie przez 6 lat. W ciągu 6 lat moje podstawa chyba z 1200 pln wzrosła do 2020 pln. Do tego dochodziła premia od ilości wywiezionego towaru ( czyt. TON) premia od nadgodzin plus dodatek 50 % tych nadgodzin. Średnie miesięczne zarobki w sezonie to 2400 a 2600 pln. Urlop płatny jako średnia z trzech miesięcy i do tego jeszcze były wczasy pod gruszą co dwa lata. Do tego na Wielkanoc i Boże Narodzenie po 400 pln premii świątecznej plus po dwie zgrzewki piwa w puszcze. W kwietniu dodatkowo była tzw. 13 pensja.
Ktoś może powiedzieć że żyć nie umierać.
Jest tylko kilka ale...... Np jadąc w trasę miałem w sezonie codziennie praktycznie od 6 do 7 ton towaru, który musiałem załadować rękami a później rozładować to na np 13 sklepów. Co daje praktycznie na standardzie 12 ton dziennie na kręgosłup. Jadąc na urlop na 2 tygodnie po 5 dniach nie mogłem już praktycznie usiedzieć tak mnie bolały krzyże, nie mówię aby szybko wstać z łóżka.
Po 5 latach zaczęły się chorobowe i pyskowanie odnośnie towaru na aucie że przeginają pałę. Było nas trzech takich kierowców co umieli mówić. Z końcem 2010 wszyscy przestali pracować. Każda robota ma dwa końce. Żywiec teraz zatrudnił dwie panie do biura aby sprawdzały kto na co choruje. Po trzech zwolnieniach podobnych do siebie jesteś zwalniany, nawet jak masz umowę na czas nieokreślony. Płacą dobre odprawy i odszkodowania w granicach 30 do 50 tys. Lepiej zapłacić dobrą kasę niż później po sądach walczyć z pozwami o chorobę zawodową.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;


jamtex
Prytan
Posty: 157
Rejestracja: 23-09-2010, 15:44
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie
Kontakt:

Post autor: jamtex »

Edit
Spotkał się Roleski z dyrektorem Helmansa i pyta:
- jak to jest, że wasz keczup kupują tak chętnie?
- bierzemy wagon obierek, wagon dyni i 3 pomidory - mieszamy i i sprzedajemy.
- AAAA to wy do tego jeszcze pomidory dorzucacie??

:)

A na serio:
Biedrona (link ):
Ketchup Pudliszki 430 g - 3,36 zł (7,81 zł/kg)
Musztarda Kamis 185 g różne rodzaje - 1,93 zł (10,43 zł/kg)

Roleski (link ):
Sos pomidorowy Ketchup markowy pikantny 280 g - cena 2,48 zł (8,5 zł/kg)
Musztarda sarepska 275 g - cena 2,82 zł (10,25 zł/kg)

To tak w temacie "dlaczego sprzedaje się gorzej":
1. Jakość
2. Cena
3. Smak
Ostatnio zmieniony 26-09-2013, 10:58 przez jamtex, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3592
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

jamtex pisze:Edit
Spotkał się Roleski z dyrektorem Helmansa i pyta:
- jak to jest, że wasz keczup kupują tak chętnie?
- bierzemy wagon obierek, wagon dyni i 3 pomidory - mieszamy i i sprzedajemy.
- AAAA to wy do tego jeszcze pomidory dorzucacie??

:)
NO ALE DWA POSTY WYŻEJ KAWAŁ JUŻ JEST ;-)
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Mr Greenback, Przecież pan Roleski robi (produkuje) majonez Hellmansa, dla Firmy Unilever.
Smacznego !!!
No i co to ma do rzeczy. Taśmy produkcje są takie same ale składniki inne. W browarze też możesz uwarzyć sikacza za 1,5 i niepasteryzowane za 5 zł.


Kol-Tar
Obywatel
Posty: 19
Rejestracja: 01-03-2013, 10:33
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kol-Tar »

Mr Greenback pisze:Ale Unilever nie przepuści chłamu bo ma za dużo do starcenia. skoro twierdzisz , że to ten sam to niby dlaczego Unilevera 5.99 a roleski 3.6 przykladowo? Chciwośc Unilevera?
Tak, Unilever skrupulatnie nadzoruje produkcje. Chciwość Unilevera ? :) Mnie się wydaje że to marketing tak działa, że za wyrobioną marką idzie i cena.
halford pisze:No i co to ma do rzeczy. Taśmy produkcje są takie same ale składniki inne.
Kulfon pisze:Tylko zapomniałeś dodać że składniki są inne?
Z tymi składnikami to nie był bym taki pewny do końca, nie ma co się sugerować etykietką. A poza tym i tak naprawdę nie dowiemy się wszystkich składników, bo obowiązuje tajemnica produkcji.


Kol-Tar
Obywatel
Posty: 19
Rejestracja: 01-03-2013, 10:33
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kol-Tar »

Mr Greenback pisze:Ale Unilever nie przepuści chłamu bo ma za dużo do starcenia. skoro twierdzisz , że to ten sam to niby dlaczego Unilevera 5.99 a roleski 3.6 przykladowo? Chciwośc Unilevera?
Tak, Unilever skrupulatnie nadzoruje produkcje. Chciwość Unilevera ? :) Mnie się wydaje że to marketing tak działa, że za wyrobioną marką idzie i cena.
halford pisze:No i co to ma do rzeczy. Taśmy produkcje są takie same ale składniki inne.
Kulfon pisze:Tylko zapomniałeś dodać że składniki są inne?
Z tymi składnikami to nie był bym taki pewny do końca, nie ma co się sugerować etykietką. A poza tym i tak naprawdę nie dowiemy się wszystkich składników, bo obowiązuje tajemnica produkcji.


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

A poza tym i tak naprawdę nie dowiemy się wszystkich składników, bo obowiązuje tajemnica produkcji.
Pewnie nie ale nie trzeba być ekspertem aby stwierdzić, że konsystencja i smak się różni.


Kol-Tar
Obywatel
Posty: 19
Rejestracja: 01-03-2013, 10:33
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kol-Tar »

Sorry za posta pod postem :oops:
halford pisze:Pewnie nie ale nie trzeba być ekspertem aby stwierdzić, że konsystencja i smak się różni.
Zgadzam się z tobą, ale na to jeszcze mają wpływ warunki magazynowania, transportu i przechowywania produktu.

ODPOWIEDZ