toomas pisze:
Już był...Mam na myśli poprzedniego Prezesa Pana Seremeta. Był rzeczowy i konkretny, wiedział co i jak, orientował się w sprawach technicznych. No ale chyba był niewygodny skoro się go pozbyto i zatrudniono człowieka który za bardzo się nie nadaje do tej roboty.
Po co ludzie kompetentni jak są przecież "krewni i znajomi królika". Kurcze na całym świecie dochodzi pewnie do takich sytuacji ale u nas to jest patologia. Zatrudniają znajomków całkowicie jawnie i nie widzą w tym nawet niczego złego. I to nie dotyczy wyłącznie Tarnowa. Tak jest w ministerstwach i praktycznie całej Polsce miejskiej, gminnej i powiatowej.
Zastanawialiście się czemu taki PSL mimo marnych sondaży wchodzi zawsze do sejmu? Ano temu, że wkręcili na stanowiska tyle ludzi, że wystarczy aby wkręceni i oczekujący na wkręcenie zagłosowali wraz z rodzinami aby przekroczyć próg. Inne partie i ugrupowania nie lepsze.
Dorywa się taki do władzy i od razu zaczyna traktować obszar którym zarządza jak prywatne latyfundium, które utrzyma znajomków i krewnych.