Ja to bym się akurat kłócił kto tu bardziej wpadł w histerię...maup pisze:coraz więcej histerycznych postów osobników, którzy najwyraźniej boją się kamerek. I dobrze, dla nich psychoza strachu może być bardzo pożyteczna
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Ech- i co widać na tych zdjęciach? Że gdyby nie ciągła linia to wyprzedzanie jest poprawne- żadnego zagrożenia dla jadących z naprzeciwka (bo ich nie ma), piękna pogoda, suchy asfalt, słońce nie świeci po oczach... Mogę się więc jedynie domyślać, że jechałeś poniżej dopuszczalnej prędkości i prowokowałeś do wyprzedzania. Proszę- wróćmy już do tematu bo ta dyskusja nie ma sensu. Umieszczajcie filmiki z prawdziwymi madafakami, prawdziwymi idiotami, którzy narażają życie innych uczestników!Baxon pisze:Dobra, skończę niektórym męczarnie bo napisałem, że ustrzeliłem trzech jegomości, a póki co wkleiłem wyczyny jednego. Widocznie niektórzy byli w tym samym czasie na tej samej trasie co ja. Nie mam czasu na wysyłanie filów na YT i ewentualną obróbkę, więc wklejam screenshoty. Jeśli nie byłeś jednym z dwóch ze zdjęć poniżej, to masz prawo poczuć ulgę
Jak widzę jesteś z pokolenia JP100%, bo przejaw normalności uważasz za coś złego.e12 pisze:odnoszę wrażenie dla Ciebie stwierdzenie "uprzejmie donoszę" nie jest obce
Masz rację - tylko, że do ludzi najszybciej dotrzesz przez kieszeń, inaczej będą nadal czuli się bezkarnie na drogach, zwłaszcza jeśli nadal będzie pokutowało takie podejście jak twoje.e12 pisze:Moim zdaniem to wszystko psu na budę - mentalność ludzi się musi zmienić
Akcje "edukacyjne" widać jak działają - czyli wcale, bo co jakiś dłuższy weekend, to słychać ilu to pijanych prowadzących zatrzymano i jakoś nie słyszałem, żeby jazda po pijaku stała się u nas czymś rzadkim.
Czytając niektóre posty dochodzę do wniosku, że czas zakupić kamerkę do samochodu.
No właśnie po to jest ta ciągła, żeby nie wyprzedać, prawda?Kinimod pisze:gdyby nie ciągła linia to wyprzedzanie jest poprawne
"gdyby nie to czerwone, to przejechałby skrzyżowanie poprawnie", "gdyby nie to, że jechał po prąd, to zachowywał się poprawnie" - nie widzisz absurdalności w tych zdaniach?
- kolejny przejaw dowolności w interpretacji przepisów, zwłaszcza, że piszesz to na podstawie zdjęcia.Kinimod pisze:prowokowałeś do wyprzedzania
Może trzeba zacząć od podstaw - znak B-33 nie oznacza, że trzeba jechać np. 70 km/h - naprawdę, choć dla niektórych oznacza prędkość minimalną.
Zastanawiam się do jakiego stopnia trzeba być idiotą aby takie posty pisać.
Kinimod, kolegi, e12 i inni zwolennicy wybiórczego stosowania przepisów. Uważajcie, od dzisiaj więcej moich filmów będzie lądowało na Policji. I to tylko dzięki Wam.
PS1
P-4 kosztuje 200 zł i 5 punktów karnych.
PS2
Ten gościu z filmu Baxona na moje oko zbliżył się bardzo niebezpiecznie do progu punktowego. Źle Mu nie życzę ale powinien chyba odpocząć od kierownicy i trochę pouczyć się. Dla dobra innych.
Kinimod, kolegi, e12 i inni zwolennicy wybiórczego stosowania przepisów. Uważajcie, od dzisiaj więcej moich filmów będzie lądowało na Policji. I to tylko dzięki Wam.
PS1
P-4 kosztuje 200 zł i 5 punktów karnych.
PS2
Ten gościu z filmu Baxona na moje oko zbliżył się bardzo niebezpiecznie do progu punktowego. Źle Mu nie życzę ale powinien chyba odpocząć od kierownicy i trochę pouczyć się. Dla dobra innych.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Nie obrażaj mnie łebku bo mnie nie znasz... chciałbym to usłyszeć od ciebie prosto w oczyopornik pisze:Zastanawiam się do jakiego stopnia trzeba być idiotą aby takie posty pisać.
Kinimod, kolegi, e12 i inni zwolennicy wybiórczego stosowania przepisów. Uważajcie, od dzisiaj więcej moich filmów będzie lądowało na Policji. I to tylko dzięki Wam.
PS1
P-4 kosztuje 200 zł i 5 punktów karnych.
PS2
Ten gościu z filmu Baxona na moje oko zbliżył się bardzo niebezpiecznie do progu punktowego. Źle Mu nie życzę ale powinien chyba odpocząć od kierownicy i trochę pouczyć się. Dla dobra innych.
To nie ja mam problem ze swoim chorym ego jeżdżąc z kamerą po mieście i podpuszczając innych żeby złamali przepis, a później pokazując to w internecie wyzywać ich od buców, idiotów, madafaków itp. oraz wysyłać nagrania na komendę
Ile trzeba było się nacierpieć w dzieciństwie aby postępować tak jak wy?
Czyżby winna była ta kiełbaska na szyi żeby chociaż pieski się z wami bawiły?
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
wycieczki osobiste na PW, każdy kolejny dostanie pasek.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
żal mi Ciebie. Naprawdę. Nie piszę tego złośliwie , nie chcę Cie sprowokować , rozdrażnić - po prostu szkoda mi takich ludzi jak Ty. Tak mocno zafiksowanych na działaniu ,nie mogących dostrzec kontekstu , który jest tak absurdalny, że szkoda mi strzępić klawiatury.opornik pisze:Zastanawiam się do jakiego stopnia trzeba być idiotą aby takie posty pisać.
Kinimod, kolegi, e12 i inni zwolennicy wybiórczego stosowania przepisów. Uważajcie, od dzisiaj więcej moich filmów będzie lądowało na Policji. I to tylko dzięki Wam.
.
a co do powyższego postu o finansach i podwyższaniu kar...to jak widać też do niczego nie prowadzi. Fotoradarów jest srylion a wypadków śmiertelnych coraz więcej. Powiem raz jeszcze ; mentalność się musi zmienić , dróg musi przybyć to wtedy ludzie zaczną "lepiej" jeździć. Dopóki na drogach będzie tylu frustratów , którzy wyładowują się na innych uczestnikach ruchu drogowego, traktując ich jak rywali (kamerki, nie wpuszczanie wyprzedzającego, przyspieszanie przy wyprzedzaniu itp) dopóty tak się będzie jeździło.
A "uprzejmie donoszę" to nostalgiczne spojrzenie za siebie i rozwiązanie na miarę ubiegłego stulecia. Niczego nie zmieni poza zbudowaniem jeszcze większej nieufności, zawiści i frustracji.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Ja wobec tego mam takie pytanie, bo po prostu nie wiem: do niedawna miałem Corsę 1,2 33 kW, żeby to rozpędzić, szczególnie na wzniesieniu trzeba było się długo uczyć, ale... no cóż, nie chciało jechać, wobec powyższego dłuuugo się rozpędzałem, czy wobec tego miałem przestać się rozpędzać jak ktoś mnie zaczynał wyprzedzać?e12 pisze:przyspieszanie przy wyprzedzaniu
Taki mój komentarz odnośnie tej wypowiedzi: znaczy, że jak ktoś wyprzedza pomimo, że nie ma do tego warunków ani miejsca i potem na chamcura ryje się spychając z drogi mam mu być za to wdzięczny?e12 pisze:nie wpuszczanie wyprzedzającego
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Thesmothetai
- Posty: 1006
- Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
- Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów
To, że uprzejmie doniosę o tym czy tamtym zdarzeniu nie jest kapusiostwem.e12 pisze: A "uprzejmie donoszę" to nostalgiczne spojrzenie za siebie i rozwiązanie na miarę ubiegłego stulecia. Niczego nie zmieni poza zbudowaniem jeszcze większej nieufności, zawiści i frustracji.
Zwracałem uwagę ( i nadal to robię ) na debili parkujących jak popadnie - i zgłaszam jeśli czuję taką potrzebę.
Oczywiście w granicach rozsądku. Ale jeśli ktoś notorycznie ma przepisy w tyłku, lub łamie je tak, że szkodzi innym to nie czuję żalu wysyłają stosowną fotkę uwieczniającą delikwenta.
To samo tyczy się kamerki i filmików. To, że ktoś coś nagra nie znaczy, że z automatu leci to do Policji. Ale jeśli jakiś debil stara się za wszelką cenę złamać więcej przepisów niż ja znam do tego naraża mnie lub innych użytkowników drogi - filmik wysyłam do odpowiednich służb.
Przykładowo, widząc dłuugaśną prostą z podwójną linią i zero ruchu na niej i do tego jakiegoś kolesia który ostrożnie weźmie się za wyprzedzanie - nie ruszy mnie to.
Inaczej jeśli jakiś debil robi to samo przy dużym natężeniu ruchu zmuszając innych użytkowników to jakiejś ekwilibrystyki drogowej aby ujść z życiem.
I tu i tu przepis złamano. Jednak pierwsze można wybaczyć, bo widzę, że człowiek łamie przepis ale robi to z głową. W drugim przypadku to po prostu debil.
A nieufność, zawiść i frustrację to mamy w sobie od zawsze chyba, niemniej droga nie jest miejscem aby bawić się w 'okazywanie uczuć'.
Im Lazy and I like it
http://www.youtube.com/watch?v=4pPxZMVwoY8
Nie ma to jak komuś wyjechać a później nagle hamować i skręcać.
Czułem że mi wyjedzie i byłem gotowy, ale że skręci w lewo to już trochę mniej.
Nie ma to jak komuś wyjechać a później nagle hamować i skręcać.
Czułem że mi wyjedzie i byłem gotowy, ale że skręci w lewo to już trochę mniej.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
ozi26, ale oczywiście swojej winy, siedzenia mu na zderzaku nie widzisz prawda? Owszem wymusił pierwszeństwo, ale potem dojechałeś mu ładnie do zderzaka zamiast zachować bezpieczny odstęp...
I mam prośbę. Jak wrzucacie filmiki to je ucinajcie do akcji właściwej. Mnie nie cieszy oglądanie widoków przez 50 sekund, a właściwa akcja trwa 3 sekundy.
I mam prośbę. Jak wrzucacie filmiki to je ucinajcie do akcji właściwej. Mnie nie cieszy oglądanie widoków przez 50 sekund, a właściwa akcja trwa 3 sekundy.
Witam szanownych kolegów forumowiczów!
Widze że podczas mojej nieobecnosci temat sie rozwinął,a moje teorie dotyczące prowokowania do przekraczania przepisów,oraz donoszenia zyskuja coraz więcej zwolenników.Brawo panowie tak trzymac.Juz zaczynałem myślec żę wokół sami "judasze"którzy sprzedali by każdego za 200zł.i 5 punktów karnych!
Widze że podczas mojej nieobecnosci temat sie rozwinął,a moje teorie dotyczące prowokowania do przekraczania przepisów,oraz donoszenia zyskuja coraz więcej zwolenników.Brawo panowie tak trzymac.Juz zaczynałem myślec żę wokół sami "judasze"którzy sprzedali by każdego za 200zł.i 5 punktów karnych!
Jeśli ja jadę 70 km/h i ktoś mi 50 metrów przed autem wyjeżdźa i zmusza mnie do hamowania do 30km/h to przeciez nie stane deba, a tym bardziej czułem ze on tak zrobi spokojnie zwalniałem az zbliżyłem sie do niego na taką odległość , którą uznałem za bezpieczny odstę. A dla Ciebie bezpieczny odstęp może wynosić 100 metrów a dla mnie np.15 metrów.Cubaza pisze:ozi26, ale oczywiście swojej winy, siedzenia mu na zderzaku nie widzisz prawda? Owszem wymusił pierwszeństwo, ale potem dojechałeś mu ładnie do zderzaka zamiast zachować bezpieczny odstęp...
I mam prośbę. Jak wrzucacie filmiki to je ucinajcie do akcji właściwej. Mnie nie cieszy oglądanie widoków przez 50 sekund, a właściwa akcja trwa 3 sekundy.
Nigdzie nie jest określone ile on ma wynosić i akurat w tym wypadku on wynosił tyle ile na załączonym obrazku.
A filmik jest cały aby kaźdy mógł zobaczyć ile gość mial czasu aby w bezpieczny sposòb włączyć się do ruchu.
Jeśli nie zauważyłeś to reszta filmów- całe 6 sztuk,jest obrobiona do kilku sekund.