Skażona woda w Tarnowie?
Rozmawiam właśnie z sąsiadką gushmana, nie stwierdziła zmian.
^
^
Kluczem do sukcesu w zawodach fonicznych jest klucz sztorcowy.
Bo łączność musi być pewna!
Bo łączność musi być pewna!
Znajoma miała to samo jeszcze w okolicach maja. Dzwoniła wtedy do jakiś fachowców od wody i kazali kupić jakiś specyfik. Woda miała chyba dużą zawartość żelaza - całkowicie bezpieczną dla zdrowia.gushman pisze:Co prawda nie w Tarnowie a w Brzozówce, ale po nalaniu kilku metrów sześciennych do basenu woda od razu przybrała kolor żółtawo-pomarańczowo-brązowy. Tak tylko piszę...
-
- Thesmothetai
- Posty: 1006
- Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
- Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów
No tak. Mogę sobie nastawiać masę cud-urządzeń ale nie tędy drogaad2222 pisze:Dlatego zainstalowałem centralny zmiękczacz, i to była jedna z lepszych inwestycji w "nowości" przy budowie domu. Druga to wentylacja mechaniczna z rekuperatorem. I każdemu polecam. Do tego do pitnej/kuchennej wody osmoza, i wodociągi mogą sobie puszczać w rury co chcą (oczywiście w granicach przyzwoitości).
Brakuje tylko hasła o tym, że można sobie samemu strzelić studnie głębinową i wypiąć się na Wodociągi po całości
Te normy to straszna rzecz. Woda czasami żurowata i w smaku nijaka ale skoro w normie to i narzekać nie można.halford pisze: Znajoma miała to samo jeszcze w okolicach maja. Dzwoniła wtedy do jakiś fachowców od wody i kazali kupić jakiś specyfik. Woda miała chyba dużą zawartość żelaza - całkowicie bezpieczną dla zdrowia.
Im Lazy and I like it
Właśnie tędy - twarda woda mieści się w normie, ale za to czyszczenie łazienki czy nawet zwykłe mycie się to koszmar. Żona zauważyła sama (nie wiedziała, że zmiękczacz jest zainstalowany), że po przeprowadzce "chyba mamy inna wodę", bo wcześniej musiała zużywać masę balsamów i nawilżaczy do skóry, a teraz nic.imlazy pisze:No tak. Mogę sobie nastawiać masę cud-urządzeń ale nie tędy droga
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
-
Autor tematu - Prytan
- Posty: 129
- Rejestracja: 07-10-2011, 11:34
- Lokalizacja: po co Ci to wiedzieć?
Właśnie, i jako odpowiedzialny redaktor najpierw powinieneś zlecić badania wody, a potem pisać taki durny tytuł postu. Zachowujesz się jak nie przymierzając Superexpres. Czy inny szmatławiec.redakcjazh pisze:Nic tylko zlecić badania w sanepidzie i się wszystko wyjaśni
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
-
- Proedroj
- Posty: 373
- Rejestracja: 31-12-2012, 23:25
Od samego początku napisałem, że tytuł idiotyczny a autor tego wpisu to medialny (czy aby zasługuje na tytuł medialnowca?) oszołom.
redakcjazh, młody pewnie jesteś i nie wiesz, że za swoje słowa wypowiedziane i napisane ponosi się odpowiedzialność łącznie z prawną. A tu już wkraczają paragrafy. Ciesz się, że TW nie doczytają Twoich wypocin. W przeciwnym razie sprawę w sądzie masz pewną.
redakcjazh, młody pewnie jesteś i nie wiesz, że za swoje słowa wypowiedziane i napisane ponosi się odpowiedzialność łącznie z prawną. A tu już wkraczają paragrafy. Ciesz się, że TW nie doczytają Twoich wypocin. W przeciwnym razie sprawę w sądzie masz pewną.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Proedroj
- Posty: 373
- Rejestracja: 31-12-2012, 23:25
To miałoby sens, bo filtr pomarańczowo - czerwony jest od tego osadu w wodzie. Ale dla pewności wezmę próbkę i zaniosę w poniedziałek do Sanepidu żeby mi powiedzieli co to jest.halford pisze:Znajoma miała to samo jeszcze w okolicach maja. Dzwoniła wtedy do jakiś fachowców od wody i kazali kupić jakiś specyfik. Woda miała chyba dużą zawartość żelaza - całkowicie bezpieczną dla zdrowia.gushman pisze:Co prawda nie w Tarnowie a w Brzozówce, ale po nalaniu kilku metrów sześciennych do basenu woda od razu przybrała kolor żółtawo-pomarańczowo-brązowy. Tak tylko piszę...