Jakub Kwaśny pisze:Domino rozumiem, że podważasz legalność demokratycznych wyborów, któr miały miejsce w 2006 roku? Czy to nie aby wspomniani przez Ciebie "Ludzie" dali tym Państwu mandat społecznego poparcia?! Wybacz, ale nic poza generalnym niezadowoleniem nie wynika z Twojego postu.
Nie podważam … takiej sytuacji jaka wytworzyła się w Tarnowie po wyborach jeszcze nie było … takiej bylejakości, braku klasy, bezwzględnego parcia do władzy, zamknięcia ust mediom, braku dobrego działania! I znowu niezadowolenie, fakt, ocenimy już niedługo!
Jakub Kwaśny pisze:Zauważ, że nie oceniłem (ani pozytywnie ani negatywnie) w swoim poście tego jak wyglądają konkursy i jak wygląda skład Komisji Konkursowej.
Pewnie należy założyć nowy temat: KONKURSY W TARNOWIE.
Jakub Kwaśny pisze:Wskazałem na FAKT, obiektywny. Skoro tak określono zasady prowadzenia konkursu a w Urzędzie Miasta są osoby za to odpowiedzialne (definicja tego pojęcia - odsyłam do słownika języka polskiego) to kto inny z Urzędu ma znaleźć się w Komisji?! Dyrektor Wydziału Strategii czy może Dyrektor Wydziału Urbanistyki i Budownictwa?
No właśnie to jest przykład na to, jak teraz podchodzi się bardzo pobieżnie i płytko do wszystkiego; a gdzie odpowiedzialność moralna? (odsyłam na zajęcia psychologii bądź filozofii) dla mnie odpowiedzialność to podjęcie lub zaniechanie pewnych działań, i ich konsekwencje. To również kwestia sumienia; tylko dobrze uformowane sumienie bazując na zdobytej wiedzy będzie pomocą we właściwym osądzie, oraz pomocą w moralnie autentycznych i dobrych wyborach w życiu.
Czy te wybory, których dokonał Urząd, bo tu chyba jesteśmy zgodni, są dobre? Już przykład I LO pokazuje, że nie! Czy Urząd interesował się szkołami po konkursach? Czy Urząd sprawdził czy decyzje, które podjął były dobre? Czy Urząd zdaje sobie sprawę, że szkoła nie jest miejscem eksperymentów? Uczelnie wyższe praktykują od kilku lat ocenianie wykładowców, może należy poprosić nauczycieli o ocenę sytuacji w szkołach?
„…ludzie są inwestycją, a nie kosztem”