Uchwała śmieciowa w Tarnowie

[wejss]

SENSACJA!!!Dziś po 18 dniach walki, telefonów i interwencji dotałem mój wymarzony kosz na śmieci!!!Jest piękny.Precz muszki owocówki z domu!!!!Już nie muszę was oglądać. PRECZ!!!Jestem szczęśliwy!!! ....Zaraz, gdzie są worki do segregacji????Nie dostałem worków do segregacj. Dlaczego nie mam worków? A h..j postanowiłem segregować śmieci w domu, a potem wrzucić do jednego kubła. W końcu to nie moja wina!!

[suraiw]

A ja dzisiaj wreszcie dostałem worki do segregacji i obecnie zaczynam segregowanie śmieci

[Aszka]

Dołączę do radości poprzedników: szalenie się cieszę, że z trzytygodniowym poślizgiem odebrano dziś ode mnie worki z odpadami segregowanymi w ilości 6 sztuk! Alleluja, garaż odzyskany!

[Goscinny]

Dziś 20 lipca - pojemników na segregowane odpady nadal nie ma - las kusi coraz bardziej.
Ale co tam - przecież UM miał tylko dwa lata na przygotowania, prawda? Minęło jak z bicza strzelił. A odpowiedzialnych za ten burdel nie ma.

[defekator]

U mnie na osiedlu przez ostatnie dwa tygodnie zmieniło się tyle, że wyparował gdzieś pojemnik na papier. Zostały tylko dzwony na szkło i plastik - te stare w niewłaściwych kolorach.

[Dom]

Czepiasz sie, samorządowcy mieli ledwie 1,5 roku żeby się przygotować do tej ustawy:)

[opornik]

A tymczasem kasę proszę szykować

Pierwsza opłata za odpady

Śr 24.07.2013 12:18

Biuro Prasowe

Znaczniki:

10 sierpnia mija termin pierwszej opłaty za odbiór odpadów komunalnych w nowym systemie. – Zgodnie z ustawą płacimy za każdy miesiąc z dołu, czyli do 10 sierpnia za lipiec, do 10 września za sierpień, i tak dalej – wyjaśnia zastępca prezydenta Henryk Słomka-Narożański – Do mieszkańców nie będą wysyłane żadne faktury. Są oni zobowiązani do płacenia zgodnie ze złożoną deklaracją.

Termin, częstotliwość i tryb płacenia za gospodarowanie odpadami komunalnymi reguluje uchwała Rady Miejskiej. Pozwala ona między innymi na dokonywanie jednorazowych opłat za więcej niż jeden miesiąc. – Sporo tarnowian już z tego skorzystało, płacąc, przykładowo, za pół roku z góry. To przyzwyczajenia wynikające z dotychczasowych umów z odbiorcami odpadów – dodaje dyrektor TOK, Krzysztof Kluza.

W związku z tym, że opłata za odbiór odpadów traktowana jest jako podatek, ustawa nie przewiduje możliwości wysyłania żadnych faktur, rachunków, czy nakazów płatniczych. Jedynym wymiarem jest deklaracja złożona przez mieszkańca, w której określił kwotę, jaką będzie ponosił z tego tytułu. – Oczywiście, gdyby zdarzyło się, że ktoś nie będzie płacił, wtedy zgodnie z ordynacją podatkową wszczęte zostanie postępowanie administracyjne, od przypomnienia o zaległościach po wystawienie decyzji administracyjnej – mówi szef Organizatora Komunalnego.
Opłata za odbiór odpadów komunalnych

- Termin pierwszej opłaty za odbiór odpadów w lipcu mija 10 sierpnia.

- Opłaty za kolejne miesiące uiszczać należy zawsze do 10 dnia następnego miesiąca.

- Nie będą przychodziły żadne faktury, ani nakazy płatnicze.

- W przypadku uchylania się od płatności wszczęte zostanie postępowanie administracyjne zgodnie z ordynacją podatkową.

- Opłatę wnosić należy w wysokości określonej w deklaracji.

- W przypadku zmiany liczby osób zamieszkujących daną posesję należy złożyć do TOK deklarację korygującą. Będzie ona skutkować zmniejszeniem lub zwiększeniem opłaty.

- Opłatę można uiszczać:

- gotówką w kasach Tarnowskiego Organizatora Komunalnego TOK przy ul. Bernardyńskiej 24 i Urzędu Miasta Tarnowa przy ul. Nowej 4

- przelewem bankowym lub przekazem pocztowym na rachunek bankowy TOK: 93 1030 1250 0000 0000 8809 7084
- See more at: http://www.tarnow.pl/Miasto/Aktualnosci ... XSoeK.dpuf

Dobrze, że Kulfona nie ma bo zaraz pewnie zarzuciłby mi nadużywanie klawiszy Ctrl+V.
Co by nie powiedzieć i napisać kasę pora szykować.

[mirak]

Termin pierwszej opłaty za odbiór odpadów

Podkreślam ten fragment bo skoro nie odbierają to nie płacimy

[ozi26]

A ja w dalszym ciągu mam tylko żółt worki na śmieci segregowane. Ciekawe jak będzie wyglądla ich zbiórka.

[opornik]

Śmieci, kolejna odsłona.
Zwracają się do mnie mieszkańcy liczebniejszych rodzin z pytaniami co mają zrobić z odpadami segregowanymi kiedy po 10 dniach worki są pełne a następny odbiór za ponad dwadzieścia dni.
Kosz na zmieszane odbierany jest co tydzień a zapełniony w połowie lub 3/4 pojemności. Nie ukrywają swojego zdenerwowania. Będą po prostu mniej dokładnie segregować śmieci.
Niech żyje kampania na rzecz segregowania odpadów, niech żyje!

[mirak]

Opornik to już norma. Od tygodnia piszę do TOK aby ktoś wywiózł segregowane spod blokowej altany. Odpisują, że monitorują, rozważają itd. podobne p******, a śmieci nadal się walają.

[imlazy]

Opornik to już norma. Od tygodnia piszę do TOK aby ktoś wywiózł segregowane spod blokowej altany. Odpisują, że monitorują, rozważają itd. podobne p******ły, a śmieci nadal się walają.

Podziwiam za cierpliwość. Mi już dawno się skończyła i kulturę i dobre wychowanie zostawiam za na boku jeśli chodzi o dzwonienie w sprawie dziur w drogach lub śmieci.

Jeśli chodziło o smieci za każdym telefonem słyszałem te same śpiewki: proszę zgłosić, zareagujemy itd. Dopiero osobista wizyta w niezbyt pokojowym tonie spowodowała natychmiastową reakcję.

Niestety identycznie było jeśli chodzi o sprawę dziury Nadbrzeżna Górna/Dąbrowskiego ( most koło Biedronki ) - przez 6 tygodni dziura jak była tak była. Kilka telefonów i za każdym razem to samo : przyjęliśmy, proszę się uzbroić w cierpliwość itd....
Po tym jak już byłem uzbrojony w ową cierpliwość po zęby wykonałem telefon korzystając z uzbrojenia i niezbyt grzecznie potraktowałem kierownika. Nie jest to może powód do dumy za to dziura w ciągu 2 dni zniknęła.


A Wy nadal piszecie sobie tutaj na forum. Trzeba brać się do działania i jak nie skutkuje grzecznie to trzeba ostro. Jak to przestanie dawać efekty to trzeba jeszcze ostrzej - nie zapominajmy że TO MY ZATRUDNIAMY tych niekompetentnych ludzi. Tzn. za nasze pieniądze tak nieskutecznie działają.

[opornik]

Trzeba brać się do działania i jak nie skutkuje grzecznie to trzeba ostro.

I tak też zrobiłem. Po rozmowie z TOK-iem wystosowałem dzisiaj stosowne pismo.
Niestety, to nie TOK jest temu winny ale nasi radni-uchwałodawcy. Oni to zagłosowali za takim stanem rzeczy. Czyli odbiór posegregowanych z domków jednorodzinnych - jeden raz w miesiącu a w przypadku wielorodzinnych co dwa tygodnie. I tu należałoby zapytać radnych czy aby wiedzieli dokładnie za czym podnieśli ręce?
PS
Po wczorajszych awanturach spotkałem dzisiaj ekipę na ul. Jaracza zbierająca worki pomimo tego, że wg harmonogramu powinni przyjechać za dwa tygodnie. Panowie niestety nie byli w stanie odpowiedzieć dokładnie skąd się dzisiaj pojawili. Wysłali ich to przyjechali.

[lll]

Niestety, to nie TOK jest temu winny ale nasi radni-uchwałodawcy.

...którzy to znamiennie milczą, lansując się obecnie przy garach.

[imlazy]

Trzeba brać się do działania i jak nie skutkuje grzecznie to trzeba ostro.

I tak też zrobiłem. Po rozmowie z TOK-iem wystosowałem dzisiaj stosowne pismo.
Niestety, to nie TOK jest temu winny ale nasi radni-uchwałodawcy. Oni to zagłosowali za takim stanem rzeczy. Czyli odbiór posegregowanych z domków jednorodzinnych - jeden raz w miesiącu a w przypadku wielorodzinnych co dwa tygodnie. I tu należałoby zapytać radnych czy aby wiedzieli dokładnie za czym podnieśli ręce?
PS
Po wczorajszych awanturach spotkałem dzisiaj ekipę na ul. Jaracza zbierająca worki pomimo tego, że wg harmonogramu powinni przyjechać za dwa tygodnie. Panowie niestety nie byli w stanie odpowiedzieć dokładnie skąd się dzisiaj pojawili. Wysłali ich to przyjechali.

Oczywiście nie TOK, tylko radni... a radni to Twór Magiczny Ale:
- czy TOK nie wiedział o nadchodzącej ustawie śmieciowej ? O tym, że terminy gonią ? Przecież w TOKu też pracują ludzie i też mogą sprzeciwiać się głupim zagraniom włodarzy.
- skoro TOK wiedział, że szanse na realizację są znikome i że ogólnie to wszystko od 'dupy' strony pomyślane to po co się za to brał ?? TO SĄ TEŻ OBYWATELE więc mają jak najbardziej prawo głosu i buntu.

Czas na pisanie pisemek i wysyłanie kolejnych karteczek pełnych oburzenia już dawno powinien minąć. Czy ktoś, ktokolwiek poniesie konsekwencje tego pisemka ? Pewnie nikt. Co najwyżej usłyszysz po raz n-ty: Przepraszamy, robimy co w naszej mocy, zapewniamy, że sytuacja się nie powtórzy.
Ewentualnie ktoś dopisze że to radni ich do tego zmuszali swoimi nieżyciowymi uchwałami itd.... Ogólnie jak zawsze: nikt nie ponosi winy, a jeśli już to co najwyżej radni... a radni to Twór Magiczny Nietykalny i ogólnie istnieją w innym wymiarze czasoprzestrzennym.

Chwała Ci za nieskończone pokłady cierpliwości Jak dla mnie to już dawno powinny posypać się przysłowiowe 'głowy'. I to nie z dolnej półki. Tylko Ci z góry powinni tracić krzesła. Jeśli jest taka potrzeba to radni powinni dostać bilet w jedną stronę. Chyba w końcu jakąś odpowiedzialność za to wszystko ponoszą.