Podziel się koniecznie opinią po powrocie. Na zdjęciach wygląda dość zachęcająco.Kimlorek pisze:Ja wybieram się pod namiot pojutrze do Jurkowa, kąpielisko "Chorwacja".
Gdzie nad wodę w okolicach Tarnowa
Dokładnie to jak na patelni no alr przecieź jedziemy się opalać a cień zawsze jest w lesie. Ja z tamtego roku pamiętam zdechłe ryby unoszące się na wodzie między pływającymi, sajgon na parkingu i Marcina Rempałe zawalonego w trzy dupy. Ale ogólnie fajnie jak na podróbke z nazwy Chorwacjakato pisze:Z ubiegłego roku pamiętam, że nie było tam cienia. To chyba wada wszystkich kąpielisk pożwirowych.
Byłem nad Rożnowem w sobotę zrobić rekonesans. Po drodze Czchów - jezioro tak zamulone, że kaczki mają wody po kostki . Nad rożnowskim - byłem na patelni - od prawej strony cypla na prywatnych działkach woda przy pomostach na ryby jak najbardziej. Do pływania to jak wyżej napisano na własną odpowiedzialność. Byłem też od strony byłego ośrodka Chemobudowy - teraz to się nazywa "Nad zatoką". Stan wody był niski i nie wyglądało to fajnie - odkryty muł i trochę piany i śmieci. Z tego co się dowiedzieliśmy, to Wiśniowski zalewał fundamenty budowanego hotelu i obniżyli poziom wody w jeziorze. Ogólnie parę lat temu bywałem w tych okolicach dość często. W sierpniu jadę na ryby ale z kąpielą tam to się mocno zastanowię.
pozdrawiam
petr
petr
http://abload.de/image.php?img=dscf08404oscd.jpg
Przy plaży tam gdzie jest koparka jest "jęzor" o szerokości 5-7m i długości około 15m, gdzie wody dla mnie (160cm) mam po kolano. Z podestów rzeczywiście jest głęboko, całe wyrobisko ma głębokość od 3,5 do 4m.
http://www.youtube.com/watch?v=Bz4pFUDqBF4
Przy plaży tam gdzie jest koparka jest "jęzor" o szerokości 5-7m i długości około 15m, gdzie wody dla mnie (160cm) mam po kolano. Z podestów rzeczywiście jest głęboko, całe wyrobisko ma głębokość od 3,5 do 4m.
http://www.youtube.com/watch?v=Bz4pFUDqBF4
A gdzie niby ten hotel jest budowany?petr pisze:Z tego co się dowiedzieliśmy, to Wiśniowski zalewał fundamenty budowanego hotelu i obniżyli poziom wody w jeziorze.
Moze jak juz, robil cos kolo swojego domu w Grodku, ktory swoimi rozmiarami przypomina kilka hoteli razem wzietych. A do domu podlatuje helikopterem, niejednokrotnie widzialem.
A tutaj pare fotek:
http://www.sacz.in/galeria/wydarzenia;z ... o,343.html
A ja dziś wróciłem z dwudniowego wypadu nad Rożnowskie, siedziałem w wodzie pół dnia. Moje dzieciaki siedzą w niej od półtora tygodnia. Żadnej wysypki, biegunki, nic. Jak się miało paręnaście lat to w każde bajoro się wchodziło. Teraz się szuka sanepidu. Jak chcecie chlorowaną to na basen.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
29500ml B Rh+... A Ty?
Jeśli chodzi o Chorwację to dziś było bardzo ale to bardzo ciężko się dostać. Pierwsza przeszkoda to Policjanci stojący przy drodze zaraz koło ronda i nie wpuszczali dalej ale jakoś się udało. Następnie tłumy ludzi w kolejce a później znalezienie miejsca Ludzi koło 5k ale opłacało się ciepła woda dorobili brodzik i jeden duży pomost.