[ tarnow] Haracz na kościół

[imlazy]

Określanie czegokolwiek jako "zaległe" sugeruje wprost, że jest "należne"

Skoro coś zostało ustalone a nie zostało zrealizowane to mówimy o zaległościach. Proste.

Gdyby coś zostało ustalone. Ksiądz może sobie ustalać z gosposią. Z wiernymi nie bardzo. Nie jest to organizacja w której masz składkę, regulamin itd. Tego by jeszcze brakowało.

Rozumiem księży, bo chcą sobie radzić w dosyć trudnych czasach, bo jeśli człowiek ma czasami kłopoty aby związać koniec z końcem to i księdzu na tacę nie rzuci. Niemniej pisanie takich rzeczy nie przystoi.
I mniejsza z tym co mówi na to prawo, ale ksiądz jako pierwszy powinien wiedzieć jak żyją parafianie i że skoro nie dają to nie dlatego, że są skąpi ale po prostu nie mają. Wtedy samemu trzeba zrewidować wymagania co do nich a nie bawić się w jakąś kreatywną księgowość.
Takie sztuczki to w sektach...

A później się dziwią, że ludzie coraz mniej życzliwie na Kościół spoglądają.

[nicniewiem]

tak sobie czytam pisemko od proboszcza inie ma tam ani słowa o zaległych płatnościach, jest jedynie, że zwyczajem lat ubiegłych proszą o wsparcie, nie mam niestety skanera, ale jak ktoś jest zainteresowany, to mogę dokładnie słowo w słowo przepisac

[opornik]

Możesz fotkę zrobić

[lll]

nicniewiem,

[nicniewiem]

fakt można fotkę, ale już widzę, że mnie ktoś uprzedził

[Kulfon]

tak sobie czytam pisemko od proboszcza inie ma tam ani słowa o zaległych płatnościach

''Prosimy również o uregulowanie wszystkich zaległych ofiar związanych z budową kościoła''
Mało tego jeszcze trzeba podać adres pytanie po co? przecież Bóg wie kto dał a kto nie
Mam pewne przypuszczenia w tym temacie ale nie wolno o tym pisać bo będzie znowu ''atak na kościół''

[nicniewiem]

III ku sprostowaniu: druk, który pokazujesz, jest z roku 2008, w tym z tego roku nie ma tego wytłuszczonego akapitu o zaległościach

[nicniewiem]

Kulfon special for You:) tydzień temu przyszło do naszego domu, po co jest adres itp też nie rozumiem, moim zdaniem ofiary powinny być nie tylko dobrowolne ale i anonimowe, ale nie protestuje, bo i tak nie daję, więc się nie wypowiadam, w każdym razie widać, że wycofano część zapisu

[Kulfon]

III ku sprostowaniu: druk, który pokazujesz, jest z roku 2008, w tym z tego roku nie ma tego wytłuszczonego akapitu o zaległościach

Bo wiesz może kolega nie zapłacił a ty już tak i nie masz ''zaległości''?

[lll]

druk, który pokazujesz, jest z roku 2008

Ja nie spieram się jak jest teraz, bo nie podlegam już pod tamtą parafię od wielu lat. Taka kiedyś była. Mam nawet oryginał w domu. Na pamiątkę.

[nicniewiem]

III przyznaję, była kiedyś taka kartka. nie mam, bo do kosza poszła, ale pamiętam, że coś o zaległych było. być może tak jest, że proboszcz wycofał się z tego, może doczekamy czasu, że przestanie napominać o tym z ambony

Kulfon przeczytaj wcześniejsze moje posty w tym temacie to poznasz odpowiedź na swoje pytanie

[opornik]

Kulfon przeczytaj wcześniejsze moje posty w tym temacie to poznasz odpowiedź na swoje pytanie

Wystarczy odrobina dobrej woli, znajomość zagadnienia. Kulfon albo dafi33 jak kto woli robi na forum za mędrca. Zjadł wszystkie rozumy chociaż z KK jak wynika z Jego postów nie ma nic wspólnego. Ważne żeby kłapać, pluć szczekać i oskarżać. Ten typ tak już ma.
PS
A gdzie te obiecane bany za napisane oszczerstwa? Czy termin zapodany przez Adminów jeszcze nie minął?

[Administrator]

1. admin też ma prawo do urlopu
2. nie próbuj wpływać na admina
3. jak już jestem, to się zajmę.

[opornik]

2. nie próbuj wpływać na admina

Gdzież bym śmiał.

[Kulfon]

Ważne żeby kłapać, pluć szczekać i oskarżać. Ten typ tak już ma.

Człowieku dla twojej wiadomości nie ja ten temat założyłem nie ja pisałem o komorniku.
Masz papier, umiesz czytać ?. Zresztą sam się domagałeś owego ''papiera'' teraz jak nie po twojej myśli to atakujesz i plujesz widocznie inaczej nie umiesz a mędrcem jesteś ty i to w wielu tematach które lawinowo zakładasz.
Swoje zdanie na temat tamtejszego proboszcza może sobie wyrobić każdy zresztą większość od lat się utwierdza w swoim zdaniu