Chickey - następca McDonalds
W ten sposób Kuba nie przeliczaj. Sprzedawaliby z marżą 30% toby ich czynsz zabił po miesiącu. Zresztą nie od dziś wiadomo, że na jedzeniu są najlepsze marże.
Poza tym czy uwzględniłeś w wyliczeniu swój czas? Koszt dojazdu do Almy? Zużycie prądu w domu? Urządzenia do wyciskania soku? Koszt umycia naczyń po zabawie z wyciskaniem? To za to wszystko komuś płacisz, a nie za same owoce.
PS W Tarnovii 0,5 l świeżego soku kosztuje chyba 8 zł bez grosza. 0,3 l pewnie coś koło tego co Czikeju. Ale i tak za każdym razem jak tam jestem pozwalam sobie na tę odrobinę szaleństwa i kupuje taki wielki sok, bo jest po prostu pyszny. Jakbym miał jeździć za jabłkami i sam sobie robić w domu to już chyba takiej przyjemności bym nie miał. I szkoda byłoby mi czasu.
Poza tym czy uwzględniłeś w wyliczeniu swój czas? Koszt dojazdu do Almy? Zużycie prądu w domu? Urządzenia do wyciskania soku? Koszt umycia naczyń po zabawie z wyciskaniem? To za to wszystko komuś płacisz, a nie za same owoce.
PS W Tarnovii 0,5 l świeżego soku kosztuje chyba 8 zł bez grosza. 0,3 l pewnie coś koło tego co Czikeju. Ale i tak za każdym razem jak tam jestem pozwalam sobie na tę odrobinę szaleństwa i kupuje taki wielki sok, bo jest po prostu pyszny. Jakbym miał jeździć za jabłkami i sam sobie robić w domu to już chyba takiej przyjemności bym nie miał. I szkoda byłoby mi czasu.
Byłem i również więcej tam nie pójdę ... polędwiczki zimne i takie zbyt miękkie jak by, serowyburger to koszmar smakował hm jak wyjeżdżona dętka od roweru. Moze by to chociaż w miarę cieple było ale niestety obsługa do rewelacji szybkości nie należy. Ale byłem zobaczyłem więcej sie tam nie zjawie lepiej isc do frazesa. 13-stki, lub maranto.
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Mała poprawka:gushman pisze:PS W Tarnovii 0,5 l świeżego soku kosztuje chyba 8 zł bez grosza. 0,3 l pewnie coś koło tego co Czikeju. Ale i tak za każdym razem jak tam jestem pozwalam sobie na tę odrobinę szaleństwa i kupuje taki wielki sok, bo jest po prostu pyszny. Jakbym miał jeździć za jabłkami i sam sobie robić w domu to już chyba takiej przyjemności bym nie miał. I szkoda byłoby mi czasu.
Materiały: 5,50
+ trochę mojego czasu mniej więcej tyle ile się czeka na złożenie zamówienia + dojazd do Chickeya
razem wyszło mi 1,8 litra soku!
Czyli przebitka 600%
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Byłem tam dzisiaj aby spróbować co to i w ogóle Na początku powiem szczerze, że nie zraziłem się Widzę schludnie i w ogóle. Byłem tam zaraz po 10:00 a więc zaraz po otwarciu. Podchodzę do kasy a tam taka bidulka siedzi za kasą i biedna się z nią męczy. Okazało się, że jeszcze kas nie uruchomili. Będę się w tym poście odnosić do tego co jest w MC, w końcu to następca. W MC takie coś było nie do pomyślenia. Jak otwierane było o 8:00 to wtedy już ktoś stał na kasie i kasa działała. A nie, że 10:10 będzie się kasy włączać.
Ale okej może to tylko raz i mogło się takie coś zdarzyć Idziemy dalej. Zamówiłem sobie kanapkę chickey. No zamówiłem. Na kasie 2 osoby, na kuchni 4 osoby, krzątające się bez ładu i składu. Czekałem prawie 10 minut na zamówienie.. Kiedy je dostałem to powiem szczerze, że ta cała polędwiczka to chyba od jakiegoś chorego kurczaka była Taka mała i skromna ;P Ale nie było to złe. Nie było nieświeże. Ale to pewnie zasługa tego, że przyszedłem zaraz po otwarciu więc musieli oni wszystko zrobić na nowo.
Jednak nie myślcie, że nic mi tam nie pasowało. Otóż daję im 2 miesiące Potem przejdę się jeszcze raz aby zobaczyć czy coś się zmieniło :/ Mianowicie obsługa jest tak powolna, że ja nie mogę(ale to początek więc może się wdrożą). Jak ktoś podaje ceny mi to chciałbym aby to jakoś robił w miarę porządnie i powinien znać ceny. A już na pewno powinien znać ceny sztandarowej kanapki A tak to pani sprzedawczyni musiała popatrzeć na MENU, potem chwilę poszukać tej kanapki i dopiero z rozbrajającym uśmiechem 5,40
Kolejną rzeczą jest to co wyprawia się na kuchni. Jak już się robi lokal w takim stylu, że widać wszystko co się dzieje na kuchni to ja bym zadbał o to aby były jakieś mniej więcej standardy. A nie, że jeden koleś będzie się drapać po głowie przy fryturze, inna kobieta będzie się drapać po dekolcie, inna po nosie itp. W mc to było nie do pomyślenia. Jak już się takie coś zrobiło to się szło ręce umyć, a tutaj w najlepsze samowolka.
Kolejna rzecz: Z tego co mi wiadomo to w MC tym na Katedralnej było tak, że żeby przejść na zaplecze nie trzeba było przechodzić przez kuchnię, bo drzwi na zaplecza były obok kuchni. Tutaj każdy pracownik idzie sobie przez kuchnię bez czapki, jakiś techniczny pracownik też przez kuchnię na zaplecze zamiast na około. A jeden z pracowników dodatkowo z paczką papierosów zapalniczką i komórką na kuchnię szedł a co mu tam Przecież go nie zwolnią.
To chyba tyle
Jak już wspomniałem to daję im dwa miesiące. Potem biorę i przyjdę jeszcze raz zobaczyć czy coś się zmieniło Chociaż wątpię żeby się zmieniło
Ale okej może to tylko raz i mogło się takie coś zdarzyć Idziemy dalej. Zamówiłem sobie kanapkę chickey. No zamówiłem. Na kasie 2 osoby, na kuchni 4 osoby, krzątające się bez ładu i składu. Czekałem prawie 10 minut na zamówienie.. Kiedy je dostałem to powiem szczerze, że ta cała polędwiczka to chyba od jakiegoś chorego kurczaka była Taka mała i skromna ;P Ale nie było to złe. Nie było nieświeże. Ale to pewnie zasługa tego, że przyszedłem zaraz po otwarciu więc musieli oni wszystko zrobić na nowo.
Jednak nie myślcie, że nic mi tam nie pasowało. Otóż daję im 2 miesiące Potem przejdę się jeszcze raz aby zobaczyć czy coś się zmieniło :/ Mianowicie obsługa jest tak powolna, że ja nie mogę(ale to początek więc może się wdrożą). Jak ktoś podaje ceny mi to chciałbym aby to jakoś robił w miarę porządnie i powinien znać ceny. A już na pewno powinien znać ceny sztandarowej kanapki A tak to pani sprzedawczyni musiała popatrzeć na MENU, potem chwilę poszukać tej kanapki i dopiero z rozbrajającym uśmiechem 5,40
Kolejną rzeczą jest to co wyprawia się na kuchni. Jak już się robi lokal w takim stylu, że widać wszystko co się dzieje na kuchni to ja bym zadbał o to aby były jakieś mniej więcej standardy. A nie, że jeden koleś będzie się drapać po głowie przy fryturze, inna kobieta będzie się drapać po dekolcie, inna po nosie itp. W mc to było nie do pomyślenia. Jak już się takie coś zrobiło to się szło ręce umyć, a tutaj w najlepsze samowolka.
Kolejna rzecz: Z tego co mi wiadomo to w MC tym na Katedralnej było tak, że żeby przejść na zaplecze nie trzeba było przechodzić przez kuchnię, bo drzwi na zaplecza były obok kuchni. Tutaj każdy pracownik idzie sobie przez kuchnię bez czapki, jakiś techniczny pracownik też przez kuchnię na zaplecze zamiast na około. A jeden z pracowników dodatkowo z paczką papierosów zapalniczką i komórką na kuchnię szedł a co mu tam Przecież go nie zwolnią.
To chyba tyle
Jak już wspomniałem to daję im dwa miesiące. Potem biorę i przyjdę jeszcze raz zobaczyć czy coś się zmieniło Chociaż wątpię żeby się zmieniło
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Ja dodam tylko
No nic mam jeszcze prawie 1,5 litra soku cały dzień pysznego "szaleństwa"
Ja tylko dodam bo właśnie wypiłem 0,5 litra mój jest jakiś taki lepszy, nie wiem może dlatego, że w Chickeyu przechowują obrane jabłka i marchewkę w wodzie ... nie wpływa to negatywnie później na smak? Woda jak widziałem się w tych pojemnikach zabarwia, mniemam wobec tego, że część witamin, smaku zostaje w wodzie w wyniku przechowywania.gushman pisze:Ale i tak za każdym razem jak tam jestem pozwalam sobie na tę odrobinę szaleństwa i kupuje taki wielki sok, bo jest po prostu pyszny.
No nic mam jeszcze prawie 1,5 litra soku cały dzień pysznego "szaleństwa"
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Mnie nie dziwią praktycznie same negatywne komentarze na temat Chikeja, dlatego że ta firma to chyba to samo co TelePizza, przynajmniej na jednej ulotce się reklamowali. Raz czy dwa dałem szansę TP i się zawiodłem, oszuści - niby druga pizza miała być za free a jednak trzeba było dopłacać... do tego ten smak (ohyda). Za obie marki dziękuję!
Widać skrót TP zobowiązuje heh
Widać skrót TP zobowiązuje heh
No to życzę Ci Kwaśny j. smacznego soku po dwóch dniach ,o ile z kibla zejdziesz. Nie masz pojęcia o przydatności produktu, skoro twierdzisz ,że przez tydzień możesz trzymać przygotowany sok. Nie masz żadnej wiedzy na ten temat. I jeszcze tak nieładnie srasz na innych ,zamiast popatrzec na siebie w lustro. Człowieku! zastanów się i pomyśl w jakich czasach żyjemy. Masz takie łatwe zycie? Najłatwiej jest krytykować innych.
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Jakub Kwaśny pisze: No nic mam jeszcze prawie 1,5 litra soku cały dzień pysznego "szaleństwa"
T-REX pisze:Nie masz pojęcia o przydatności produktu, skoro twierdzisz ,że przez tydzień możesz trzymać przygotowany sok.
Ps. Mądry Restaurator a takich mamy paru w Tarnowie, zaraz po otwarciu Restauracji, raczej czytałby uwagi jakie pojawiają się na temat jego restauracji, szybko korygował błędy, które klienci zauważają, a za takie źródło informacji jakim jest to forum - mógłby jeszcze podziękować. Poprawiłby błędy ortograficzne w menu, zadbał o szybkość realizacji zamówień, dbał by nie dochodziło do sytuacji w których normy HACCP są łamane a które jak widać rażą niektórych klientów, a także weryfikował ceny - to normalne, że na jednym się np. traci lub sprzedaje z minimalną marżą by na czymś innym zyskać. Ty rozumiem jesteś przedstawicielem restauratora z Chickey, szkoda, że tak odpornym na w gruncie rzeczy konstruktywne sugestie klientów. A na dodatek obrażasz innych. Co chyba odnosi odwrotny skutek od zamierzonego.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Jakubie nie domniemuj, bo w tej sytuacji rzucasz cien podejrzen na wlasciciela i jego wspolpracownikow. To troche zbyt daleko idace. W kazdym badz razie jak Cie kiedys skrytykuje to prosze nie tlumacz sobie tego ze to w ramach rewanzu za Twoje komentarze dotyczace Chickeya:), wiedz ze sa inne powody:)
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW