Rondo Lwowska-Garbarska.
Jak trzy razy wyjdę na autobus i się spóźnię to za czwartym wyjdę minutę wcześniej. Każda istota w miarę rozumna uczy się na błędach. Dlaczego to nie dotyczy naszym urzędników? Skoro trzy ronda trzeba było poprawiać to czwarte należało zamówić od razu deko większe, a nie głupio tłumaczyć, że zgodne z normami. Porównać dwa teksty potrafi głupa maszyna, więc po co siedzi tam urzędnik skoro nie potrafi myśleć wyciągać wniosków?
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Może nasze ronda są projektowane dla mieścin typu Jurków lub Lisia Góra. Może UM to sprawdzi i się obudzi. Może oni nie wiedzą w jakim mieście żyją. Takiej paranoi dawno tu nie było. Na siłę wciska nam się kolejne rondo spowalniające maksymalnie ruch. Zadajcie sobie tylko pytanie.. po co stworzono samochód- odpowiedż jest prosta -żeby szybko się przemieszczać.ad2222 pisze:Skoro to kolejne rondo poprawiane jeszcze przed zakończeniem budowy, to chodzi mi po głowie myśl, że może w przepisach ogólne parametry rond są do bani? Może wtedy nie było długich autobusów, czy nawet przegubowych? Może ktoś tych parametrów nie uaktualniał od czasów np powojennych? Bo jak inaczej to wytłumaczyć?
Co prawda drogowcem nie jestem ale widzę, że normatywy i "Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać drogi" zostały w tyle, w połowie XX wieku. szkoda tylko, że projektanci i urzędnicy nie zrobili krok do przodu nauczeni przykrymi doświadczeniami z poprzednich budów.
O kant dupy rozbić rondo które powoduje, że zwalniam do 5 km/h aby to badziewie przejechać.
O kant dupy rozbić rondo które powoduje, że zwalniam do 5 km/h aby to badziewie przejechać.
Masz mojego plusa.wejss pisze:Zadajcie sobie tylko pytanie.. po co stworzono samochód- odpowiedż jest prosta -żeby szybko się przemieszczać.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Goscinny, wybacz ale nie wiem o co Ci teraz chodzi.Goscinny pisze:A mojego minusa, bo miasto jest dla ludzi a nie dla samochodów.
W ciągu dnia po mieście jeździmy z prędkością do 50 km/h. Czyż nie? Takie rondelki i inne rozwiązania wymuszające na kierowcach jazdę z prędkością 5 km/h + uważasz, że
Chyba jednak przestrzeliłeś.Goscinny pisze:miasto jest dla ludzi a nie dla samochodów
Mam propozycję, niech Magistrat na wjeździe do Tarnowa na ul. Nowodąbrowskiej, Krzyskiej, Lwowskiej, Tuchowskiej, Krakowskiej, Kwiatkowskiego, Klikowskiej i innych postawi znak D-40 "strefa zamieszkania". Będziemy wtedy jeździć 20 km/h i miasto będzie dla ludzi.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
opornik, miasto JEST dla ludzi, a robi się wszystko, żeby było dla samochodów, a ludzie (piesi) są marudzącym dodatkiem.
Jednocześnie uważam, że jeśli coś sie robi przy drogach, to z głową, a nie "z normami", bo to jak widać tylko blokuje ruch.
To, że wiekszość zmotoryzowanych musi podjechać samochodem pod drzwi sklepu to jedno, a to, że pieszych traktuje się jako zło konieczne to drugie.
Taki ciekawy artykuł znalazłem dzisiaj: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... z2TrPO81AS
Jednocześnie uważam, że jeśli coś sie robi przy drogach, to z głową, a nie "z normami", bo to jak widać tylko blokuje ruch.
To, że wiekszość zmotoryzowanych musi podjechać samochodem pod drzwi sklepu to jedno, a to, że pieszych traktuje się jako zło konieczne to drugie.
Taki ciekawy artykuł znalazłem dzisiaj: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... z2TrPO81AS
Dla pieszych są chodniki, a dla samochodów ulice. Szkoda, że coraz więcej osób "spaceruje" bezczelnie po jezdni na osiedlach (szczególnie Zielone) co jest zabronione...Goscinny pisze:opornik, miasto JEST dla ludzi, a robi się wszystko, żeby było dla samochodów, a ludzie (piesi) są marudzącym dodatkiem.
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Czytaj ze zrozumieniem.MST wónraT pisze:Bezczelni piesi spacerują bezkarnie środkiem jezdni mając pierwszeństwo przed pojazdamirobas pisze: coraz więcej osób "spaceruje" bezczelnie po jezdni na osiedlach (szczególnie Zielone) co jest zabronione...
w strefie zamieszkania.
Mają pierwszeństwo owszem, ale nie prawo do spacerowania wzdłuż środka jezdni kiedy obok jest chodnik.
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Czyli jak samochód ma pierwszeństwo i to wykorzystuje to jest ok, ale jak pieszy robi to samo, to jest bezczelny?ad2222 pisze:eli wiedzą, że mają pierwszeństwo i to z premedytacją wykorzystują to tak - są bezczelni. Albo inaczej - niekulturalni.
I ten sam pieszy w chamski sposób przemieszcza się chodnikiem i zaparkować nie można!!!
Nie dajmy się zwariować.
Dziś przychamowałem (bez pisku) bo mama - mając mnie za plecami, w prawej ręce i przy uchu telefon, w lewej 'dzierżąc' wózek z zawartością, nagle odczuła potrzebę wtargnięcia na jezdnię. Umyślnie tak napisałem, bo wjechanie wózkiem z chodnika na ulicę, bez oglądnięcia się do tyłu to (delikatnie rzecz ujmując) wtargnięcie.
Obszar obszarem, ale myśleć trzeba. Jak są chodniki to niech piesi z nich korzystają.
Dziś przychamowałem (bez pisku) bo mama - mając mnie za plecami, w prawej ręce i przy uchu telefon, w lewej 'dzierżąc' wózek z zawartością, nagle odczuła potrzebę wtargnięcia na jezdnię. Umyślnie tak napisałem, bo wjechanie wózkiem z chodnika na ulicę, bez oglądnięcia się do tyłu to (delikatnie rzecz ujmując) wtargnięcie.
Obszar obszarem, ale myśleć trzeba. Jak są chodniki to niech piesi z nich korzystają.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)