Budżet Obywatelski
-
- Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Czy można to gdzieś sprawdzać na bieżąco i jaki jest adres strony na której można głosować?
edit:
Już znalazłem:
https://budzetobywatelski.umt.tarnow.pl ... osuj/id/10
Tak mnie ciekawi jedna sprawa liderami są remonty ulic na Wersterplatte i Koszyckiej. Jeżeli te dwa projekty będą na pierwszych miejscach to czy jeden wypadnie bo nie zmieści się w pozostałej kwocie czy też zostanie np zrealizowane 70% remontu Koszyckiej lub ulic na Westerplatte.
edit:
Już znalazłem:
https://budzetobywatelski.umt.tarnow.pl ... osuj/id/10
Tak mnie ciekawi jedna sprawa liderami są remonty ulic na Wersterplatte i Koszyckiej. Jeżeli te dwa projekty będą na pierwszych miejscach to czy jeden wypadnie bo nie zmieści się w pozostałej kwocie czy też zostanie np zrealizowane 70% remontu Koszyckiej lub ulic na Westerplatte.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Też się zgadzam, że powinno wygrać jak najwięcej fajnych, ale tanich projektów, a nie molochy za 2 mln... Ludzie mają naprawdę świetne pomysły... Może się wreszcie Tarnów obudził?
W takiej wersji jak teraz naprawdę trzymam kciuki i za defibrylatory, i za skatepark (bo faktycznie coś fajnego z tego może wyjść), i za aspirantów... O naszym projekcie, czyli lepszych możliwości dla bezpłatnych zajęć internetowych dla osób 50+ też fajnie wspomnieć.
W takiej wersji jak teraz naprawdę trzymam kciuki i za defibrylatory, i za skatepark (bo faktycznie coś fajnego z tego może wyjść), i za aspirantów... O naszym projekcie, czyli lepszych możliwości dla bezpłatnych zajęć internetowych dla osób 50+ też fajnie wspomnieć.
Niestety obawiam się, że ten BO będzie jednym wielkim niewypałem. Zamiast projektów, które mają służyć dobry całemu miastu, np. projekt p. Zaroda, montaż czasu na sygnalizacjach, defibrylatory AED, czy baza rekreacyjna na Górze Św. Marcina, zostaną wybrane projekty które dla przeciętnego mieszkańca nie mają żadnego znaczenia.
Cóż po remoncie drobnych ulic, skoro dotyczy to tylko garstki ludzi? Obawiam się tylko, że przypadku potrzeby remontu ulicy, lokalni mieszkańcy będą zmuszani do składania projektu w BO.
Cóż po remoncie drobnych ulic, skoro dotyczy to tylko garstki ludzi? Obawiam się tylko, że przypadku potrzeby remontu ulicy, lokalni mieszkańcy będą zmuszani do składania projektu w BO.
--
Tomasz Pięciak
Tomasz Pięciak
-
- Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
I zaczyna się znane agorowe malkontenctwo. Takim samym argumentem małego znaczenia dla przeciętnego mieszkańca można określić wymienione projekty. Sukces gdy przejdą te projekty, niewypał gdy przegrają. Ot Tarnówek.
realizacja wszystkich projektów, nie koniecznie w ramach BO. Nie jest to kwota jak na budżet miasta zbyt duża.
Moloch jak to określasz jest jeden i nie ma go potrzeby dyskredytować. Sukcesem byłabyMarcin Zaród pisze:Też się zgadzam, że powinno wygrać jak najwięcej fajnych, ale tanich projektów, a nie molochy za 2 mln... Ludzie mają naprawdę świetne pomysły...
realizacja wszystkich projektów, nie koniecznie w ramach BO. Nie jest to kwota jak na budżet miasta zbyt duża.
Strasznie marnie wygląda ta frekwencja głosowania poprzez kartę miejską, zwłaszcza, że prostota oddania głosu przez posiadaczy tego cuda każe sądzić, że większość, która chciała oddać głos w ten sposób już to zrobiła.
Ale mamy kolejną zaletę BO. Będzie to świetny test jak karta sprawdziła się w praktyce. Bo, jeżeli frekwencja w głosowaniu tradycyjnym będzie znacząco większa od tej internetowej to znaczy, że tarnowianie dalej nie widzą tych wielkich korzyści z posiadania tego kawałka plastiku
Ale mamy kolejną zaletę BO. Będzie to świetny test jak karta sprawdziła się w praktyce. Bo, jeżeli frekwencja w głosowaniu tradycyjnym będzie znacząco większa od tej internetowej to znaczy, że tarnowianie dalej nie widzą tych wielkich korzyści z posiadania tego kawałka plastiku
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Gdzie, prócz urzedu można jeszcze zostawić wypełnioną kartę do głosowania?
Pytam ponieważ gdzieś mi migneło , że chyba w Gemini i innych miejscach ale nie mogę się teraz dogo doszukać...
Pytam ponieważ gdzieś mi migneło , że chyba w Gemini i innych miejscach ale nie mogę się teraz dogo doszukać...
Ostatnio zmieniony 05-04-2013, 19:27 przez fistal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Prawda. Myślę, że radni będą mieli nad czym debatować przy ustalaniu prawdziwego budżetu na następny rok - zgłoszone przez ludzi pomysły zawsze chyba miały fajne uzasadnienie, więc nie widzę powodu, dlaczego miasto w ramach swojego 500-milionowego budżetu nie miałoby za priorytet wybrać właśnie tych wskazanych rzeczy...MST wónraT pisze:Moloch jak to określasz jest jeden i nie ma go potrzeby dyskredytować. Sukcesem byłaby
realizacja wszystkich projektów, nie koniecznie w ramach BO. Nie jest to kwota jak na budżet miasta zbyt duża.
Moje (no niezupełnie moje, bo to jest miks wypowiedzi z tego tematu) przemyślenia na temat BO:
1. Z BO powinny być wykluczone inwestycje, które powinny być realizowane i tak i tak przez miasto, czyli: remonty nawierzchni, termomodernizacja itp. To powinno zawierać się w "normalnym budżecie", bo przerzucając remonty do BO miasto umywa ręce i w razie pretensji może powiedzieć: 'nie wyremontowaliśmy ulicy X, bo to WY chcieliście, żeby zrobić remont ulicy Y'.
2. Z BO powinny być wykluczone projekty odnoszące się do bardzo małej grupki ludzi - przykłady z tego roku: wymiana okien, jakaś dopłata do konkretnego żłobka, zakup czegoś tam do konkretnego przedszkola itp. Oczywiście dla tych ludzi jest to ważna rzecz, ale pozostała część mieszkańców nic z tego nie ma i mieć nie będzie.
3. W BO powinny być projekty, które są 'bonusem' dla miasta. Czymś, czego w UM nie wymyślą Czymś co będzie wartością dodaną dla miasta.
Takie projekty powinny być dostępne dla jak największej liczby mieszkańców - najlepiej bez ograniczeń, ale nie wszystko tak się da.
Dobrymi przykładami takich projektów są: defibrylatory, skatepark, latarnicy, rewitalizacja zbiornika na Piaskówce, wyświetlacze, park na Marcince, rolki.
Po realizacji takiej inwestycji miastu powinno 'przybyć' - miastu, a nie budynkowi, czy przedszkolu.
1. Z BO powinny być wykluczone inwestycje, które powinny być realizowane i tak i tak przez miasto, czyli: remonty nawierzchni, termomodernizacja itp. To powinno zawierać się w "normalnym budżecie", bo przerzucając remonty do BO miasto umywa ręce i w razie pretensji może powiedzieć: 'nie wyremontowaliśmy ulicy X, bo to WY chcieliście, żeby zrobić remont ulicy Y'.
2. Z BO powinny być wykluczone projekty odnoszące się do bardzo małej grupki ludzi - przykłady z tego roku: wymiana okien, jakaś dopłata do konkretnego żłobka, zakup czegoś tam do konkretnego przedszkola itp. Oczywiście dla tych ludzi jest to ważna rzecz, ale pozostała część mieszkańców nic z tego nie ma i mieć nie będzie.
3. W BO powinny być projekty, które są 'bonusem' dla miasta. Czymś, czego w UM nie wymyślą Czymś co będzie wartością dodaną dla miasta.
Takie projekty powinny być dostępne dla jak największej liczby mieszkańców - najlepiej bez ograniczeń, ale nie wszystko tak się da.
Dobrymi przykładami takich projektów są: defibrylatory, skatepark, latarnicy, rewitalizacja zbiornika na Piaskówce, wyświetlacze, park na Marcince, rolki.
Po realizacji takiej inwestycji miastu powinno 'przybyć' - miastu, a nie budynkowi, czy przedszkolu.
W Gemini chyba można wypełnić kartę odnośnie jakiegoś konkretnego projektu. To samodzielna inicjatywa jego autorów.fistal pisze:Gdzie, prócz urzedu można jeszcze zostawić wypełnioną kartę do głosowania?
Pytam ponieważ gdzieś mi migneło , że chyba w Gemini i innych miejscach ale nie mogę się teraz dogo doszukać...
Jeżeli nie chcesz iść do urzędu pozostaje Ci wysłanie jej pocztą.
Gościnny.
Mam bardzo podobne przemyślenia do Twoich
-
- Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Masz racje, latarnicy na rolkach w skateparku to duża grupa mieszkańców.Goscinny pisze: Z BO powinny być wykluczone projekty odnoszące się do bardzo małej grupki ludzi......... ...... pozostała część mieszkańców nic z tego nie ma i mieć nie będzie.
.........
Takie projekty powinny być dostępne dla jak największej liczby mieszkańców ....
Dobrymi przykładami takich projektów są: defibrylatory, skatepark, latarnicy, rewitalizacja zbiornika na Piaskówce, wyświetlacze, park na Marcince, rolki.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
MST - toś palnął...
1) Nasz projekt nie jest dla latarników, ale dla WSZYSTKICH mieszkańców Tarnowa w wieku 50+... Sprzęt to narzędzia, których chcemy używać prowadząc zajęcia właśnie dla nich...
2) Co do skateparku, to też się zdziwisz (zresztą zobaczysz po liczbie oddanych głosów), ale młodych ludzi w naszym mieście jest naprawdę dużo, a jeśli zrobią wreszcie coś bezpiecznego i estetycznego, sam się chętnie ze swoimi dziećmi tam wybiorę... Kwestie dot. promocji Tarnowa, które skejterzy prezentują, też do mnie przemawiają, bo zdają się grupą na tyle aktywną, że może coś fajnego się zacząć dziać...
Gościnny - wszystkie Twoje przemyślenia z postu o 19.33 popieram w 100%... Może warto by było, żeby to dotarło do radnych planujących już pewnie kolejny budżet obywatelski za rok... Nawet jeśli przedszkole chce na swój plac zabaw zbierać, to powinno wykazać i zobowiązać się, że na przykład udostępni to wszystkim mieszkańcom, a nie tak jak bodaj na Wiejskiej, że przy innej okazji jak się starali o kasę na remont bodaj placu zabaw, to obiecywali otwarcie, a potem jak już kasę dostali to wszystko zamknęli i po południu okoliczne dzieci mogą najwyżej przez ogrodzenie na ten plac zabaw popatrzyć....
1) Nasz projekt nie jest dla latarników, ale dla WSZYSTKICH mieszkańców Tarnowa w wieku 50+... Sprzęt to narzędzia, których chcemy używać prowadząc zajęcia właśnie dla nich...
2) Co do skateparku, to też się zdziwisz (zresztą zobaczysz po liczbie oddanych głosów), ale młodych ludzi w naszym mieście jest naprawdę dużo, a jeśli zrobią wreszcie coś bezpiecznego i estetycznego, sam się chętnie ze swoimi dziećmi tam wybiorę... Kwestie dot. promocji Tarnowa, które skejterzy prezentują, też do mnie przemawiają, bo zdają się grupą na tyle aktywną, że może coś fajnego się zacząć dziać...
Gościnny - wszystkie Twoje przemyślenia z postu o 19.33 popieram w 100%... Może warto by było, żeby to dotarło do radnych planujących już pewnie kolejny budżet obywatelski za rok... Nawet jeśli przedszkole chce na swój plac zabaw zbierać, to powinno wykazać i zobowiązać się, że na przykład udostępni to wszystkim mieszkańcom, a nie tak jak bodaj na Wiejskiej, że przy innej okazji jak się starali o kasę na remont bodaj placu zabaw, to obiecywali otwarcie, a potem jak już kasę dostali to wszystko zamknęli i po południu okoliczne dzieci mogą najwyżej przez ogrodzenie na ten plac zabaw popatrzyć....