Zmiany w Magistracie.

[opornik]

Przy okazji posiedzenia komisji BO wszedłem w posiadanie tajemnej wiedzy. W rządzącej koalicji zaczyna iskrzyć. PO zaczęło stawiać Panu Prezydentowi warunki ponoć nie do przyjęcia. W efekcie czego Pan wiceprezydent Słomka zagroził rezygnacją ze swojego stanowiska a PO zapowiedziała wycofanie poparcia dla Pana prezydenta w Radzie Miejskiej.
Zanosi się więc na ciekawy układ. Tarnowianie i prezydent w mniejszości.
Czyżby nadszedł koniec Pana Ścigały na stołu prezydenta? Tylko kto na Jego miejsce? Kto wystartuje w przypadku przedterminowych wyborów na ten fotel?
Bryndza budżetowa 2013 i te zmiany. Ciekawy jestem kto wystartuje do tego koryta.
Kuba, uchyl rąbka tajemnicy bo nie wierzę, że nic na ten temat nie wiesz.

[hurricane]

Bo PO jako partia ostatnio czysto PiaRowa widzi, że JE RŚ szkodzi owemu PiaRowi w Tarnowie. Skoro lud zaczyna być niezadowolony i zaczyna naśmiewać się z jaśnie panującego to znaczy, że trzeba ten majdan zwijać, bo to przeczy premierowej wizji krainy mlekiem, miodem płynącej...

[Maciek]

Super wiadomość!

Szkoda tylko, że już jutro będzie nieaktualna...

[Goscinny]

Czyżby nadszedł koniec Pana Ścigały na stołu prezydenta? Tylko kto na Jego miejsce? Kto wystartuje w przypadku przedterminowych wyborów na ten fotel?

Przecież nie ma czegos takiego jak przedterminowe wybory!!! to znaczy - w teorii tak, ale po "reformie" prezydent miasta jest praktycznie nieodwoływalny!
Dopóki Prezydent miasta był wybierany przez Rade Miasta, mógł być też przez nią odwołany - wiekszością 3/5 głosów. Musiał wobec tego rządzić tak, żeby nie podpaść Radzie.
Po reformie - kiedy politycy przekonali ludzi, że wybór bezpośredni jest lepszy, Rada Miasta w zasadzie nic nie może prezydentowi zrobić.
Nawet jak mu nie zatwierdzą budżetu - będzie przez cały rok jechać na prowizorium budżetowym.
Odwołać go można w drodze referendum - już widzę jak do urn przychodzi odpowiednia ilość mieszkańców.
Tłumaczy to np. dlaczego władza jest tak arogancka w stosunku do wyborców i nawet w stosunku do radnych, którzy muszą się umawiać na "audiencję".
A pod koniec kadencji wyremontuje się kilka ulic i ludzie jak barany pójdą zagłosować.

[Marcin Zaród]

Byłeś Oporniku na posiedzeniu komisji BO?

[Jakub Kwaśny]

Przy okazji posiedzenia komisji BO wszedłem w posiadanie tajemnej wiedzy. W rządzącej koalicji zaczyna iskrzyć. PO zaczęło stawiać Panu Prezydentowi warunki ponoć nie do przyjęcia. W efekcie czego Pan wiceprezydent Słomka zagroził rezygnacją ze swojego stanowiska a PO zapowiedziała wycofanie poparcia dla Pana prezydenta w Radzie Miejskiej.
Zanosi się więc na ciekawy układ. Tarnowianie i prezydent w mniejszości.
Czyżby nadszedł koniec Pana Ścigały na stołu prezydenta? Tylko kto na Jego miejsce? Kto wystartuje w przypadku przedterminowych wyborów na ten fotel?
Bryndza budżetowa 2013 i te zmiany. Ciekawy jestem kto wystartuje do tego koryta.
Kuba, uchyl rąbka tajemnicy bo nie wierzę, że nic na ten temat nie wiesz.

Wg mojej wiedzy na dzień 1.04.2013 Prezydent Ścigała zrezygnuje, a do końca kadencji będzie rządził w mieście Komisarz powołany przez Premiera i będzie nim poseł Wardzała.

[Goscinny]

Jakub Kwaśny, prędzej p. Augustyn - ona uwielbia imprezy i fotki, więc nadaje się idealnie do tej funkcji.

[hurricane]

Ale żem się dał wkręcić

[ClNEK]

akcja zorganizowana

[opornik]

W rządzącej koalicji nic chyba złego się nie dzieje.
To co napisałem w pierwszym poście było tylko i wyłącznie pierwszokwietniowym żartem. Tych co dali się złapać, przepraszam

[Goscinny]

Co jak widać sprowokowało niektórych do działań, oraz być może pierwszy raz uświadomiło mieszkańcom, że wybór bezpośredni prezydentów miast jest o wiele gorszy niż pośredni, bo zostaje on na 4 lata panem i władcą, który nie musi się liczyć w zasadzie z nikim, byle działać w granicach prawa.

[MST wónraT]

wybór bezpośredni prezydentów miast jest o wiele gorszy niż pośredni, bo zostaje on na 4 lata panem i władcą, który nie musi się liczyć w zasadzie z nikim, byle działać w granicach prawa.

Nie, bo prawie sześć lat działań opozycji pokazało, że poza glosowaniem przeciw nie stać ich na nic innego. Diety, układziki pozostają, po co naruszać status quo. Wszyscy tak naprawdę są zadowoleni. A wpisy na tym forum udowodniły, że nawet najwięksi "krytykanci" stwierdzają teraz "głupi post".