A wczym Ci ludzie mają problem?? W MPK cały czas potrzebują kierowców, więc drzwi stoją otworem.Goscinny pisze:ale ludzie pracują ciężko za połowę tego, co oni chcą dostać jako podwyżkę!
No dokładnie, ale tak jest wszędzie że my najsłabsze ogniwo za wszsytko płacimy.Goscinny pisze:Firma leci na minusie, ale co tam - mieszkańcy się zrzucą, prawda?
Gdyby nie ten "socjalizm" za bilet płaciłbyś 10 zł, a kursów miałbyś tyle co na lekarstwo. W godzinach, gdy jest to opłacalne.trix pisze:Socjalizm mnoży problemy, a nie daje żadnej odpowiedzi.
Nie wiem ile zarabiają kierowcy itp, przyznam szczerze że mało mnie to interesuje. Natomiast interesuje mnie cena biletu, która jest wysoka i za która ja płacę. Za bilet z Dębicy do Pustkowa podróżny płaci 2,80zł, tylko ze to jest odległość ok 13 km !!!. Ja wiem ze tam jest inne województwo, ale bez przesady.
Dziwnym trafem kapitalistyczni prywaciarze na trasach, które się pokrywają z trasami MPK bilety mają tańsze niż dotowane autobusy "socjalistyczne". Za 10 złotych to prywaciarz prawie do Mielca mnie zawiezie. Za podobną cenę w MPK mogę dojechać do Mościc i z nich wrócić jeżeli będę miał pecha w postaci przesiadki.Jakub Kwaśny pisze:
Gdyby nie ten "socjalizm" za bilet płaciłbyś 10 zł, a kursów miałbyś tyle co na lekarstwo.
Nie to co w komunikacji miejskiej. Autobus do Krzyża wcale nie jeździ co godzinę a w nocy po 23 jak się chce wrócić do domu inaczej niż na piechotę to nie trzeba wcale taksówki brać.W godzinach, gdy jest to opłacalne.
(która kosztuje niewiele więcej niż to Twoje 10 złotych za autobus bez dotacji)
Nie wiem czy sam Pan wierzy, w to co Pan wypisuje, bo jeżeli tak, to tym gorzej.Gdyby nie ten "socjalizm" za bilet płaciłbyś 10 zł, a kursów miałbyś tyle co na lekarstwo. W godzinach, gdy jest to opłacalne.
Nie wiem jak jest teraz ale całkiem niedawno, za 10 zł można było do Krakowa dojechać.defekator pisze: "socjalistyczne". Za 10 złotych to prywaciarz prawie do Mielca mnie zawiezie.
Tylko wiesz, utrzymuj nawet te nierentowne kursy i linie A może ta 'nierentowność' bierze się z tego, że trasa i godziny jazdy są źle zaplanowane? Może wysyłane autobusy są po prostu za duże?Jakub Kwaśny pisze:utrzymuj nawet te nierentowne kursy i linie
Teoretycznie tak, ale tylko teoretycznie. Dlaczego?Nie znam się na komunikacji miejskiej, ale moim zdaniem Miasto powinno otworzyć przystanki dla każdej firmy przewozowej, może za ewentualną opłatą na utrzymanie tych przystanków - ale każda firma powinna być tak samo traktowana.
Jakub Kwaśny pisze: Gdyby poddać transport publiczny grze rynkowej - w Tarnowie utrzymałoby się tylko kilka linii. Jak wytłumaczysz mieszkańcom os. Nauczycielskiego (i ich dzieciom), albo Krzyża lub Klikowej, albo mieszkańcom os. Legionów czy Kolejowego - że autobusu nie będzie bo się nie opłaca?!
A to dziwne bo ja w Krzyżu mieszkałem 25 lat i za mojej kadencji jeździł jeden BUS, który po miesiącu czasu przestał kursować. Mieszkałem przy ul. Krzyskiej.defekator pisze:Jakub Kwaśny pisze: Gdyby poddać transport publiczny grze rynkowej - w Tarnowie utrzymałoby się tylko kilka linii. Jak wytłumaczysz mieszkańcom os. Nauczycielskiego (i ich dzieciom), albo Krzyża lub Klikowej, albo mieszkańcom os. Legionów czy Kolejowego - że autobusu nie będzie bo się nie opłaca?!
Nie wiem jak w reszcie tych miejsc ale wielu mieszkańców Krzyża jeździ do miasta prywatnymi busami - nie dość, że taniej to i jeżdżą częściej niż MPK
