World of Tanks

Co byśmy bez nich zrobili? Masz problem ze sprzętem? Chcesz kupić grę? Tutaj jest odpowiednie miejsce na takie tematy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor tematu
defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Gra ktoś z forum w World of Tanks ?
http://www.worldoftanks.pl/
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Widziałem, że Lord pogrywa :->

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Ja pogrywam :)
I bardzo mi się ta gierka podoba :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

LordRuthwen pisze:Ja pogrywam :)
I bardzo mi się ta gierka podoba :)
Który masz tier? Bo ja wczoraj przeszedłem z VK 3601 H (który w głupocie swojej sprzedałem razem z załogą na 100%) na 7 tierowego VK 3002 db i po prostu dramat. Prawie po każdej bitwie jestem kilka tysięcy kredytów w plecy :(
A gierka faktycznie dobra. Tylko straszny złodziej czasu.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Ano złodziej, ja mam obecnie SU-85 i zbieram kasę na SU-100, bo technologię już mam, a oprócz tego SU-5 (wymiata :) ale mało amunicji 152 mm można zabrać bo tylko 14).
Zacząłem też oprócz TDS i SPG bawić się czołgami, ale nie umiem nimi grać i szybko mnie rozwalają, T-46 i PzKpfw III Ausf. A.

Awatar użytkownika

Autor tematu
defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

LordRuthwen pisze:Ano złodziej, ja mam obecnie SU-85 i zbieram kasę na SU-100, bo technologię już mam, a oprócz tego SU-5 (wymiata :) ale mało amunicji 152 mm można zabrać bo tylko 14).
Zacząłem też oprócz TDS i SPG bawić się czołgami, ale nie umiem nimi grać i szybko mnie rozwalają, T-46 i PzKpfw III Ausf. A.
SU85 całkiem fajnie się gra i dobrze zarabia kasę, nie wiem jak pod tym względem wypada SU-100 muszę dozbierać na technologię.
Co do czołgów to gra zaczyna się od V tieru. Te wcześniejsze nadają się wyłącznie do zwiadu i wystawiania celów dla SPG. Polecam PZ IV - rewelacyjny balans losowań i dobrze zarabia.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Boruta
Archont
Posty: 585
Rejestracja: 29-08-2009, 15:16
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Boruta »

Też gram w World of Tanks. To tutaj na forum dowiedziałem się, że taka gra istnieje ;) Lubię gry osadzone w realiach II wojny światowej. WoT jak na darmową grę naprawdę przyjemnie mnie zaskoczył. Gram na przemian na artylerii (SU-18, niepozorny ale skuteczny sprzęt) i na kilku czołgach. W drodze do KW męczę się teraz na T-28, można się załamać. Trafiam na takie maszyny, że aż nie chce się grać.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Boruta, zamontuj działo 85 mm, długo się ładuje, ale większość tego co pod tobą zatrzymujesz jednym strzałem :)
Do tego jeszcze z niemieckich PzIII/IV jest świetny :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

W t-28 wolałem 57 mm zis 4. Co prawda ma mniejszą penetrację i obrażenia ale znacznie bardziej celne i szybkostrzelne. Nadaje się doskonale do zdejmowania z większej odległości lekkich czołgów i niskotierowych medów. Z tym działem grało mi się tym czołgiem świetnie. Na wysokie Tiery nawet 85 mm natomiast nie pomoże.
Natomiast KW na początku to męka. Od razu przy zakupie przeszkól załogę do 75% za kredyty. Warto wydać te 100k. Dodatkowo jak najszybciej kup 122 mm działo. Jak Ci się spodoba to przejdź na haubicę 155 mm z pociskami HE (jak nie to pozostaje 107 mm). Z dobrze przeszkoloną załoga i dodatkowymi modułami czas ładowania może być mniejszy niż 21 sekund, ale spokojnie można nawet Mausa z niego ugryźć i to za kilkaset pkt. I jest to istna maszynka do zarabiania. Nawet 40 tys kredytów bez premki udaje się wyciągnąć.
PS. Warto zostawić sobie KW i KW-3 w garażu (oba z ulepszonymi wieżami) bo na początku roku po nowej łatce ich posiadacze dostaną kw-2 i kw-4 (chyba) oraz 2 dodatkowe sloty na czołg za darmo.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

KW jest ciężki na początek, na pierwsze 10 bitw tylko 2 wygrane i żadna przeżyta :)
Wieża drugiej generacji to ta wielka kwadratowa? Ta w którą tak ładnie z TDS-ów wchodzi? :P

Awatar użytkownika

Autor tematu
defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

LordRuthwen pisze:KW jest ciężki na początek, na pierwsze 10 bitw tylko 2 wygrane i żadna przeżyta :)
Ano na początku to tragedia, ale warto się przemęczyć. Satysfakcja z działa 155 mm, które potrafi ugryźć Tygrysa I na 1000 hp gwarantowana.
Wieża drugiej generacji to ta wielka kwadratowa? Ta w którą tak ładnie z TDS-ów wchodzi? :P
Dokładnie. Ta co wygląda jak lodówka ;)


Boruta
Archont
Posty: 585
Rejestracja: 29-08-2009, 15:16
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Boruta »

defekator pisze:Dokładnie. Ta co wygląda jak lodówka ;)
Albo kiosk ruchu porwany przez czołg :P
defekator pisze:W t-28 wolałem 57 mm zis 4. Co prawda ma mniejszą penetrację i obrażenia ale znacznie bardziej celne i szybkostrzelne.
Skorzystałem z Twojej rady i jest trochę lepiej. Jednak słabość T-28 odbiera chęć do gry tym złomem. Równolegle badam niemieckie drzewko i już blisko mi do PzIV. Gra Pz38nA nie jest też przyjemnością ale jakoś łatwiej to idzie.
Mam już otwartą drogę do Hetzera, w chwilach desperacji :lol: waham się, czy go nie kupić.
Mieliście z nim do czynienia?

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Tak, ładnie się go otwiera :)
A na poważnie to Su-85 miałem czasem z nimi problem, ładnie rykoszetują.

Awatar użytkownika

Autor tematu
defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Boruta pisze:
Skorzystałem z Twojej rady i jest trochę lepiej. Jednak słabość T-28 odbiera chęć do gry tym złomem.

Zaciśnij zęby i wymęcz się do KW z jakąś haubicą. Warto. Chociaż tak jak mówiłem, mi się t-28 grało dobrze. Ciesz się, że nie wybrałeś drzewka aliantów. Gra M3 Lee to koszmar.


Równolegle badam niemieckie drzewko i już blisko mi do PzIV. Gra Pz38nA nie jest też przyjemnością ale jakoś łatwiej to idzie.
Mam już otwartą drogę do Hetzera, w chwilach desperacji :lol: waham się, czy go nie kupić.
Mieliście z nim do czynienia?
Niszczycielami grałem po stronie rosyjskiej. SU-85 jest rewelacyjny. Niemieckich nie znam. Ale TD to nieco inna filozofia gry. Jak lubisz siedzieć przez 5 minut w krzakach po to aby jednym lub dwoma strzałami zdjąć wroga to Ci się spodoba. Jak lubisz sobie pojeździć to raczej Cię zniechęcą.
PzIV to bardzo fajny czołg średni, jak go będziesz miał to idź w VK3601 H. To chyba najlepszy niskotierowy med w grze. Odradzam natomiast VK3001H bo ciężko się nim gra mimo, że po nim jest świetny Tygrys (P) to raczej nie warto. No chyba, że napaliłeś się na Mausa ;)


PS jakiego masz nicka w grze ?


Tomasz Drwal
Proedroj
Posty: 446
Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
Lokalizacja: Brandstaettera

Post autor: Tomasz Drwal »

Hetzer jest OK, jego zdolność do rykoszetowania jest niesamowita, np Hetzer'em często bez większych problemów potrafiłem zdjąć StuG'a III. Jednak boli jego niska mobilność, przesiadka na StuG'a daje dużo więcej frajdy. Obecnie męczę się z Jagą IV, na szczęście brakuje mi tylko 10k expa do Jagdpanther'a.

ODPOWIEDZ