Się to bierze z różnych rzeczy. Może router/switch do którego podpięty jest DNS właśnie zalicza powolny zgon.
Albo jest jakiś atak DOS na DNS'a i się nie wyrabia.
Albo coś admini poprawiali i się nie udało
Powolny internet w Zeto
Jednym słowem "PRZYRODA".. ale niektórym lepiej pojechać po innych, którzy się mniej znają bez dłuższego zastanowienia nad danym zagadnieniemGoscinny pisze:Się to bierze z różnych rzeczy. Może router/switch do którego podpięty jest DNS właśnie zalicza powolny zgon.
Albo jest jakiś atak DOS na DNS'a i się nie wyrabia.
Albo coś admini poprawiali i się nie udało
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
JaroTar, a gdzie jest napisane coś więcej?
Gdybać na podstawie niepełnych informacji może każdy, ty zresztą też pisząc że moja teoria podupada w rzeczywistości nie wiesz, czy tak czasem nie jest
Do tego nie wiem jak ty, o ojcze znajomości tematu, ale ja ustawiłbym priorytety pingu na szarym końcu, bo po co obciążać maszynę która ma robić coś zgoła innego odpowiedzią na ping?
Przy jednym zapytaniu to nie generuje obciążenia, ale zakładam, że takich zapytań będzie kilka(dziesiąt) tysięcy.
Wszak to strzał w kolano by był.
Gdybać na podstawie niepełnych informacji może każdy, ty zresztą też pisząc że moja teoria podupada w rzeczywistości nie wiesz, czy tak czasem nie jest
Do tego nie wiem jak ty, o ojcze znajomości tematu, ale ja ustawiłbym priorytety pingu na szarym końcu, bo po co obciążać maszynę która ma robić coś zgoła innego odpowiedzią na ping?
Przy jednym zapytaniu to nie generuje obciążenia, ale zakładam, że takich zapytań będzie kilka(dziesiąt) tysięcy.
Wszak to strzał w kolano by był.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
no pewnie, że nie ma nic więcej - ale w takich wypadkach wystarczy powiedzieć "chłopie podajesz za mało faktów, aby ustalić rzeczywistą przyczynę.. powiedz nam coś więcej na ten temat"LordRuthwen pisze:JaroTar, a gdzie jest napisane coś więcej?
Gdybać na podstawie niepełnych informacji może każdy, ty zresztą też pisząc że moja teoria podupada w rzeczywistości nie wiesz, czy tak czasem nie jest
... nie wiem czemu używasz takie sformułowania, ale nie będę komentował..Do tego nie wiem jak ty, o ojcze znajomości tematu
I tu się mylisz - wielu operatorów, nawet tych lokalnych ma serwery dedykowane tylko właśnie po to, by ping (dla większości prywatnych klientów - oczywiście mówię o tych doszukujących się problemów ze swoim łączem) wyglądał jak najlepiej...ale ja ustawiłbym priorytety pingu na szarym końcu, bo po co obciążać maszynę która ma robić coś zgoła innego odpowiedzią na ping?
Przy jednym zapytaniu to nie generuje obciążenia, ale zakładam, że takich zapytań będzie kilka(dziesiąt) tysięcy.
Wszak to strzał w kolano by był.
widzisz - ping dobry, opinia dobra bo przecież musi działać, a problem jest gdzie indziej (te speedtesty i inne p******, też są odpowiednio kontrolowane aby tych "megabitów" wyszło jak najwięcej
pozdrawiam
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Być może jeszcze nie przesiąkłem żargonem "dziwne u mnie działa" i stawiam jednak na dostępność usług a nie g...o warty ping.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Ale o czym mowa ? Piszesz tylko po to aby coś napisać, nie zawsze z sensem. A problemu rozwiązać nie pomagasz.JaroTar pisze:No, ale takich jak Ty można liczyć na palcach jednej ręki - rzeczywistość natomiast jest "z goła" innaLordRuthwen pisze:Być może jeszcze nie przesiąkłem żargonem "dziwne u mnie działa" i stawiam jednak na dostępność usług a nie g...o warty ping.
To doczytaj o czym mowa..Ale o czym mowa ? Piszesz tylko po to aby coś napisać, nie zawsze z sensem. A problemu rozwiązać nie pomagasz.
Ja już stwierdziłem, że Autor podaje za mało faktów. A sprawa nie jest do rozwiązania przeze mnie, tylko winna być rozpatrywana na linii Klient - Serwis Zeto..
Poza tym owszem włączyłem się do dyskusji nie do końca na temat, bo w zasadzie moje uwagi skierowane zostały do Ruthwena, z którym jak możesz przeczytać wyżej doszliśmy do porozumienia w sprawie.
Zatem Twoje zarzuty odnośnie mojej osoby i rzekomego pisania bez sensu:) - są BEZ SENSU!