Elektronika

[halford]

Mam problem (a właściwie to mój brat) z aparatem Fuji 1700.

Po podłączeniu go kabelkiem USB do kompa pojawia się jako "Nieznane urządzenie". Podłączałem na 3 różnych komputerach i na każdym to samo. Brat był w sklepie gdzie kupił aparat i tam ponoć wszystko jest ok. Sterowników na necie nie widzę do niego żadnych. Macie jakieś pomysły ?

[LordRuthwen]

Ty przynieś go kiedyś do roboty to sprawdzimy na moim lapsie. Tylko daj znać wcześniej żebym go przyniósł.

[farciarzgilmore]

Witam
Mam pytanie ale proszę się nie śmiać bo z elektroniki to wiem jak właczyć wtyczkę do kontaktu . Otóż, zepsuł się przycisk (luźno lata) w zasilaczu do komputera stacjonarnego. Taki mały czarny służący do włączenia lub wyłączenia stacji. Gdzie taki przycisk mogę kupić bo to powinienem sam w stanie wymienić albo kto mi to zrobi od ręki? Znacie jakieś konretne sklepy lub kogoś kto by taką p****** zrobił?
Z góry dzięki za nfo.

[Lilith]

wiesz włącznik kupisz na klasztornej lub w betatronicku musisz wiedzieć tylko jaki. Betatronick masz na Krasińskiego natomiast "Klasztorna" a w zasadzie sklep hurt-detal masz na Lwowskiej 7 uliczką koło pomnika bodajże Witosa w górę. A jeśli nie będziesz mógł sobie poradzić to daj znać pomogę

[farciarzgilmore]

Wyciągnę cały zasilacz i z nim podjadę do sklepu. Niech sprzedawca sam zobaczy jakie to ma być. Gorzej będzie później z wymianą. Całe to lutowanie mnie przeraża żeby nie powiedzieć o sprzęcie, którego nawet nie posiadam. A pasuje mi to zrobić najpóźniej do jutrzejszego wieczora.

[LordRuthwen]

Zaraz zaraz, wypadł ci włącznik na zasilaczu czy na obudowie? Bo to dwie różne sprawy.

[farciarzgilmore]

Włącznik w zasilaczu. Taki mały czarny z tyłu obudowy. Znajduje się on koło gniazdka na kabel zasilający.

[LordRuthwen]

Rozumiem, z tego co pamiętam to tam idą tylko dwa kabelki, które trzeba przylutować, nie powinieneś mieć z tym problemu

[farciarzgilmore]

Zrobiłem to w sklepie elektrycznym na ul. Goldhammera 2, od ręki. Faktycznie tylko dwa kabelki, ale jak sam Pan powiedział, trzeba dobrze zlutować bo duże napięcie tam idzie i dość blisko siebie są umieszczone. Ogólnie dużo tam różnych, rzadko spotykanych rzeczy mają i porządni z nich ludzie. Mogę ich polecić bez obawy każdemu.