Widziałem co tam się dzisiaj koło 15-16 działo. Sajgon!
Korki w kierunkach: zachód-wschód, oraz południe-wschód.
Na rondzie Tarnowskiego - cisza i spokój, bo jednak po zamknięciu wiaduktu ludzie kierują się na Lwowską w kierunku wschodnim.
Przekierowanie całego potoku, który normalnie jechałby Gumniską i Okrężną spowodowało zakorkowanie ronda. Przy światłach nawet nie myślę, co by się działo.
Optymiści, którzy uważali, że jak przy sądzie pojadą w Dąbrowskiego i dalej Kołłątaja do Starodąbrowskiej - srogo za to zapłacili
Ci, którzy zauważyli, albo wiedzieli, że światła Kołłątaja-Starodąbrowska zostały wyłączone, starali się skręcić koło pomnika Witosa i dalej jechać Lwowską. Ci, którzy jechali dalej Kołłątaja stali w korku, bo skręt z Kołłątaja w lewo w stronę nowego ronda był w zasadzie niemożliwy - Mostowa też była cała zajęta.
Ludzie muszą się nauczyć jazdy po nowemu i będzie lepiej.
A ja nadal uważam, że przy takich zmianach, dodatkowo Kołłątaja powinna być jednokierunkowa pomiędzy Sienną a Starodąbrowską - w kierunku od Starodąbrowskiej, ewentualnie na tym małym odcinku dopuścić tylko skręt w prawo w stronę mostu.
