Ścieżki rowerowe
-
Autor tematu - Metoikos
- Posty: 4
- Rejestracja: 24-04-2015, 09:01
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Ścieżki rowerowe
W Tarnowie przybywa ścieżek rowerowych, jednak nie są one przystosowane dla rowerzystów.
Jedną z tras, która jest źle zaprojektowana to ta, obok Parku Strzeleckiego, gdzie znaki "rowerów" namalowanych na ścieżce nachodzą na zamontowane znaki przy jezdni.
Jeśli jechać równo z wyznaczoną trasą można dosyć ładnie "przytulić się do znaków".
Czy spotkaliście się też z takimi "pseudo" ścieżkami?
(absurdalne ścieżki rowerowe: http://rowerowytarnow.pl/viewtopic.php?f=59&t=22" onclick="window.open(this.href);return false;)
Jedną z tras, która jest źle zaprojektowana to ta, obok Parku Strzeleckiego, gdzie znaki "rowerów" namalowanych na ścieżce nachodzą na zamontowane znaki przy jezdni.
Jeśli jechać równo z wyznaczoną trasą można dosyć ładnie "przytulić się do znaków".
Czy spotkaliście się też z takimi "pseudo" ścieżkami?
(absurdalne ścieżki rowerowe: http://rowerowytarnow.pl/viewtopic.php?f=59&t=22" onclick="window.open(this.href);return false;)
Forum Tarnowskich Rowerzystów http://rowerowytarnow.pl
Re: Ścieżki rowerowe
Owszem w Tarnowie są tylko takie
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Re: Ścieżki rowerowe
Zastanawiam sie po co te całe kłótnie o sciezki, jak wielu "rowerzystów" ma w dupie przepisy i jeżdżą sobie ulica mimo że obok jest ciąg pieszo - rowerowy. Rozumiem że jest tragiczny stan tych dróg, ale drogi mają podobny standard, a niestety przepis jest przepisem. Nie mówiąc już o wielkiej ilości idiotów szczególnie około 23 godziny w mościcach jeźdzących bez światełek ani odblasków.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Re: Ścieżki rowerowe
Może nie wszędzie, ale w wielu miejscach można postawić: http://wrower.pl/prawo/znak-c-16-t-22-c ... ,3186.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ścieżki rowerowe
rowerowytarnow pisze:W Tarnowie przybywa ścieżek rowerowych, jednak nie są one przystosowane dla rowerzystów.
Ścieżki rowerowemirak pisze:Owszem w Tarnowie są tylko takie
Przejrzałem Ustawę prawo o ruchu drogowym.
Nie znalazłem wyrażenia "ścieżka". Użycie deklinacji też nic nie dało. Sprawdziłem w zakresie kątów od 0 do 90 stopni uwzględniając zjawisko precesji - ciągle bez rezultatu - na naszej półkuli "ścieżki rowerowe" nie są widoczne.
Popularna wyszukiwarka wyświetliła mi:
- ścieżka absolutna,
- ścieżka audio,
- ścieżka audytu,
- ścieżka awansu zawodowego nauczyciela,
- ścieżka bezwzględna linux,
- ścieżka biegowa,
- ścieżka buddyzmu tybetańskiego,
- ścieżka certyfikacji microsoft...
Ale używając słowa "rower" - poszło znacznie lepiej i znalazłem w Ustawie między innymi:
Art. 2.
Użyte w ustawie określenia oznaczają:
1) droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt;
7) droga dla rowerów – drogę lub jej część przeznaczoną do ruchu rowerów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi; droga dla rowerów jest oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego;
8 ) pas ruchu dla rowerów – część jezdni przeznaczoną do ruchu rowerów w jednym kierunku, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;
9) śluza dla rowerów – część jezdni na wlocie skrzyżowania na całej szerokości jezdni lub wybranego pasa ruchu przeznaczona do zatrzymania rowerów w celu zmiany kierunku jazdy lub ustąpienia pierwszeństwa, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi;
15) przejście dla pieszych – powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;
16) przejazd dla rowerzystów – powierzchnię jezdni lub torowiska przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;
Przy okazji definicje roweru i wózka rowerowego
59) rower – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h.;
60) wózek rowerowy – pojazd o szerokości powyżej 0,9 m przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; wózek rowerowy może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h.;
To w końcu mamy w Tarnowie "ścieżki rowerowe", czy nie mamy?
Art. 16.Beaver pisze:Zastanawiam sie po co te całe kłótnie o sciezki, jak wielu "rowerzystów" ma w dupie przepisy i jeżdżą sobie ulica mimo że obok jest ciąg pieszo - rowerowy. Rozumiem że jest tragiczny stan tych dróg, ale drogi mają podobny standard, a niestety przepis jest przepisem.
5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
Art. 33.
1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Podejrzewam, że używając zwrotu "ciąg pieszo - rowerowy" miałeś na myśli określenie "droga dla rowerów i pieszych".
Wyjaśnij zatem "po co te całe kłótnie o sciezki"?
Mam obowiązek korzystać z drogi dla rowerów i pieszych Czy też w tym przypadku obowiązek taki nie zachodzi?
Chętnie przeczytam jakiś przepis, glosę, wyrok sądu. Nie cytuj, proszę, rzeczników prasowych Policji, bo już niektórzy wprowadzili obowiązek jazdy rowerzystów w kaskach i kamizelkach ostrzegawczych, chociaż w Sejmie o takich przepisach nie słyszeli.
Odnośnie korzystania z dróg dla rowerów (występujących w znikomej ilości i na krótkich odcinkach, na dodatek poprzerywanych znakami C-13a), jednego pasa ruchu dla rowerów (i tak wadliwie oznakowanego), oraz jednego kontr-pasa rowerowego - nie mam wątpliwości - korzystam z nich.
Najchętniej to korzystam z dróg i ulic, na których urzędnicy jeszcze nie mieli okazji do zadbania o bezpieczeństwo rowerzystów.
Tu proszę o przykłady miejsc w których rowerzyści "mają w dupie przepisy i jeżdżą sobie ulica" - przyglądnę się problemowi.
Rowerkiem po Tarnowie
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Re: Ścieżki rowerowe
Cała ulica Mościckiego, Szujskiego, Czerwonych klonów, jest ciąg rowerowo - pieszy- a jeżdża sobie jezdnią. Tu nie chodzi o to ze ich wyprzedzić nie idzie ale stwarzają zagrożenie głównie dla siebie. I nie mów mi że skoro wzdłuż drogi istnieje ten wytwór (chodnik z drogą dla rowerów) to mogą sobie jeździć po ulicy. Nie zacytuje przepisu ale z tego co pamietam to brzi jakoś tak: Rowerzysta jest obowiązany poruszać się drogą dla rowerów, gdy jej nie ma poboczem... Więc skoro jest tam ten chodnik z znakiem dla rowerów to raczej na drodze ich uświadczyć nie powinienem.
O kłótnie chodziło mi że niektórzy szaleją że ścieżek nie ma ale i tak z nich nie korzystają.
O kłótnie chodziło mi że niektórzy szaleją że ścieżek nie ma ale i tak z nich nie korzystają.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Re: Ścieżki rowerowe
To tak samo jak: teren zabudowany 50 km/h a jeżdżą tyle ile uważają, że jest bezpiecznie.
-Na pewno nigdy nie będzie ideału, ale trzeba do niego dążyć. To jest proces bardzo złożony a urzędnikom wydaje się, że wstawią znaki i sprawa załatwiona. Niestety nie tędy droga.
-Na pewno nigdy nie będzie ideału, ale trzeba do niego dążyć. To jest proces bardzo złożony a urzędnikom wydaje się, że wstawią znaki i sprawa załatwiona. Niestety nie tędy droga.
Re: Ścieżki rowerowe
Jeżeli droga / ścieżka / ciąg jest oznaczony znakiem C-13 to jakie ma znaczenia jak się to nazywa??? Obowiązkiem rowerzysty jest z niej korzystać.R p T pisze:Podejrzewam, że używając zwrotu "ciąg pieszo - rowerowy" miałeś na myśli określenie "droga dla rowerów i pieszych".
Mam obowiązek korzystać z drogi dla rowerów i pieszych Czy też w tym przypadku obowiązek taki nie zachodzi?
Czy kask i kamizelka są tak kosztowne, że większość rowerzystów oprotestuje i zlekceważy zadbanie o swoje bezpieczeństwo???R p T pisze:Chętnie przeczytam jakiś przepis, glosę, wyrok sądu. Nie cytuj, proszę, rzeczników prasowych Policji, bo już niektórzy wprowadzili obowiązek jazdy rowerzystów w kaskach i kamizelkach ostrzegawczych, chociaż w Sejmie o takich przepisach nie słyszeli.
Więc najprościej i najtaniej będzie nie budować żadnej infrastruktury dla rowerzystów.R p T pisze:Najchętniej to korzystam z dróg i ulic, na których urzędnicy jeszcze nie mieli okazji do zadbania o bezpieczeństwo rowerzystów.
Oprócz przykładów wcześniej wymienionych dorzucę koronny przykład - Wojka Polskiego, a jako wisienkę na torcie - przejścia dla pieszych w rejonie wyjazdu z Bitwy pod Studziankami, skrzyżowania ze Starodąbrowską i oczywiscie plastikowego ronda.R p T pisze:Tu proszę o przykłady miejsc w których rowerzyści "mają w dupie przepisy i jeżdżą sobie ulica" - przyglądnę się problemowi.
Oczywiście są to pytania retoryczne i nie spodziewam się na nie logicznych odpowiedzi.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
Re: Ścieżki rowerowe
"Czy kask i kamizelka są tak kosztowne, że większość rowerzystów oprotestuje i zlekceważy zadbanie o swoje bezpieczeństwo???"
Tu nie chodzi o pieniądze, bo mnóstwo rowerzystów jeździ w kaskach, ale o zdrowie. Próbowałeś przejechać kilkadziesiąt kilometrów w kamizelce odblaskowej? Jeśli tak, to opowiedz o wizycie u dermatologa
Być może są oddychające kamizelki, ale ja się z takimi nie spotkałem.
Rowerzyście spokojnie wystarczają światła i odblaski i tego należy od nich wymagać.
Tu nie chodzi o pieniądze, bo mnóstwo rowerzystów jeździ w kaskach, ale o zdrowie. Próbowałeś przejechać kilkadziesiąt kilometrów w kamizelce odblaskowej? Jeśli tak, to opowiedz o wizycie u dermatologa
Być może są oddychające kamizelki, ale ja się z takimi nie spotkałem.
Rowerzyście spokojnie wystarczają światła i odblaski i tego należy od nich wymagać.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)
Re: Ścieżki rowerowe
Tak KATO ! Większość rowerzystów ma ciuchy które mocno wyróżniają się na drodze. Producenci dbają o komfort użytkownika a równocześnie o to by był widoczny.
Ale braku uwagi, roztargnienia nic nie zastąpi. Pewien rowerzysta poruszał się ścieżką rowerową a na przejeździe rowerowym wjechała w niego pani która kierowała samochodem osobowym. Pomimo, że ten rowerzysta ubrany był w kurtkę z odblaskami i była ona w kolorze tzw. oczo-j........, to pani stwierdziła, że go nie widziała.
Ale braku uwagi, roztargnienia nic nie zastąpi. Pewien rowerzysta poruszał się ścieżką rowerową a na przejeździe rowerowym wjechała w niego pani która kierowała samochodem osobowym. Pomimo, że ten rowerzysta ubrany był w kurtkę z odblaskami i była ona w kolorze tzw. oczo-j........, to pani stwierdziła, że go nie widziała.
Re: Ścieżki rowerowe
Zwracam uwagę na zapis: "...jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić". To oraz fakt ,że kończąca się ścieżka (sorrry droga dla rowerów) upoważnia do kontynuowania jazdy po ulicy w praktyce oznacza w mieście, że niemal na każdym odcinku dróg miasta wolno jechać jezdnią. A przykład tej pani dowodzi, że rowerzysta bezpieczniejszy jest jadąc jezdnią niż fatalnie poprowadzoną i oznaczoną droga dla rowerów.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Re: Ścieżki rowerowe
Brzmi to jak majaczenie. Większość dróg / ścieżek / ciągów rowerowych jest dwukierunkowa więc nie ma problemu z kierunkiem, a jak się skończy to oczywiście można kontynuować jazdę po jezdni ale tylko do momentu gdy ponownie droga dla rowerów nie będzie wyznaczona w danym kierunku co wcale nie oznacza, że "w praktyce oznacza w mieście, że niemal na każdym odcinku dróg miasta wolno jechać jezdnią".mirak pisze:Zwracam uwagę na zapis: "...jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić". To oraz fakt ,że kończąca się ścieżka (sorrry droga dla rowerów) upoważnia do kontynuowania jazdy po ulicy w praktyce oznacza w mieście, że niemal na każdym odcinku dróg miasta wolno jechać jezdnią.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
Re: Ścieżki rowerowe
Cha cha tylko wskaż mi gdziekolwiek oznakowanie, że gdzieś tam po drugiej stronie jest ścieżka.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Re: Ścieżki rowerowe
To co napisałeś a nie zacytuję - to właśnie majaczenie.BIGer pisze:Brzmi to jak majaczenie.
Biorąc pod uwagę godzinę o której napisałeś, to Twój wywód można nazwać marzeniami sennymi.
Przeczytaj jeszcze raz przepisy, które przytoczyłem, przeczytaj to, co wczoraj o 10:26 napisał @ mirak, bo dobrze napisał a na koniec weź kartkę papieru i naszkicuj sobie odcinek drogi z co najmniej dwoma skrzyżowaniami, oczywiście z biegnącą po jednej stronie dwukierunkową "śmieszką".
Jak już będziesz to miał, to ustaw sobie na tej kartce znaki C-13a i czytając Swoje wypociny narysuj 2 kreski obrazujące tor jazdy rowerzysty poruszającego się w jednym, jak i drugim kierunku.
Oczekuję odpowiedzi w postaci opisu wrażeń z "jazdy"!
Dobrze, że masz to zrobić na kartce papieru, bo w realu dawno byś leżał pod kołami przejeżdżających samochodów.
Ty chyba nigdy w życiu nie siedziałeś na siodełku rowerowym, lub nie posiadasz PJ.
Rowerkiem po Tarnowie
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Re: Ścieżki rowerowe
Cały czas twierdzę, że droga na którą nie ma wjazdu przestaje być drogą. BIGer dostarcz mi parę tematów do sennych majaków i zrób kilka fotek prawidłowego wjazdu na drogę rowerową.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"