Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Te drogi wbrew pozorom nie są zbyt bezpieczne. Wielu myśli, że skoro jest tam mały ruch a ryzyko kontroli policji niewielkie to przepisy drogowe tam nie obowiązują. Kilka razy miałbym tam stłuczkę bo inny kierujący nie pomyślał o czymś takim jak pierwszeństwo na skrzyżowaniu.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Jaracza prosta i z górki od strony Nowodąbrowskiej, więc niejeden jeździ tam dość szybko. Ja od wypadku, który miał tam miejsce zimą, już tak nie kozaczę i przy tym skrzyżowaniu szczególnie uważam. Widziałem wczoraj tę rozbita toyotę, solidnego strzała od strony kierowcy dostała. Tylko dziwi, że to ktoś miejscowy. Ci raczej wiedzą, jakie przepisy tu obowiązują. Chyba, że coś innego zdecydowało, że pani wjechała pod koła.
W tej sytuacji była kumulacja niekorzystnych zdarzeń. Przed skrzyżowaniem stała zwyżka na której pracowali internetowcy. Do tego krzewy w pasie drogowym przy skrzyżowaniu które skutecznie zasłaniają widoczność. Jadąc więc ul. Bogusławskiego od Shillera miała skutecznie ograniczoną widoczność.
Ofiarę wypadku znałem od dziecka. Zawsze jeździła, tu w Polsce i wiele lat za granicą.
Na temat prędkości jadącego Jaracza nie będę się wypowiadał, jedynie co można powiedzieć to śladów hamowania nie zauważyłem.
Ofiarę wypadku znałem od dziecka. Zawsze jeździła, tu w Polsce i wiele lat za granicą.
Na temat prędkości jadącego Jaracza nie będę się wypowiadał, jedynie co można powiedzieć to śladów hamowania nie zauważyłem.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Jakieś 15 minut temu karetka zaliczyła konkretnego dzwona z samochodem osobowym pod urzędem Wojewódzkim na Solidarności. Z tego co było widać to samochód musiał wjechać z parkingu urzędu prosto pod pędzący od góry ambulans. Skasowany cały przód karetki i cały bok samochodu. Marki nie dostrzegłem, ale jakiś japoński srebrny minivan. 3 wozy strażackie rozcinają samochód, jakiś wyciek z silnika karetki. chyba airbagi zadziałały, bo nie widziałem pośpiechu służb medycznych. Korek do Mościc.......
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
z RDN-u
http://www.rdn.pl/~radiom/rdn/index.php ... m-osobowym
kontakt24
http://kontakt24.tvn24.pl/temat,wjechal ... tegoryId=0
http://www.rdn.pl/~radiom/rdn/index.php ... m-osobowym
kontakt24
http://kontakt24.tvn24.pl/temat,wjechal ... tegoryId=0
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
http://mapa.targeo.pl/korki potwierdza. A może nawierzchnię kładą
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku