Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Fakt wczoraj (czwartek ") nie działały światła- było ciemno. Dziś (piątek) działają w trybie migającego żółtego. Wieczorem jednak już naprawione i działają bez zarzutu.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Sprawdziłem po 10 i sygnalizacja dalej nie działa prawidłowo. Faktycznie wszystkie wyświetlacze zielonego nie działają. Zastanawiam się dlaczego sterownik nie odstawia się. Być może jest za stary
Zgłosiłem sprawę na Policję.
I jeszcze sprostowanie do mojego wczorajszego postu. EFEKTAR zajmuje się oznakowaniem pionowym i poziomym.
Sygnalizacja świetlna jest w gestii:
JMT Firma Handlowo Produkcyjno Usługowo Projektowa
tel:(14) 627-65-56
Zgłosiłem sprawę na Policję.
I jeszcze sprostowanie do mojego wczorajszego postu. EFEKTAR zajmuje się oznakowaniem pionowym i poziomym.
Sygnalizacja świetlna jest w gestii:
JMT Firma Handlowo Produkcyjno Usługowo Projektowa
tel:(14) 627-65-56
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Madafaka z firmy " Feniks" co kursuje w rejony Tuchowa, urwał w czwartek lusterko w OTOKAR-ze nr 603. Sytuacja miała miejsce pod górkę jak się jedzie do Piotrkowic. Wyprzedzał pod górkę a że było ślisko to zarzuciło mu tyłem i poszło lustro. Koszt lusterka wyceniony na 2450 pln.
A odnośnie TIR-a w krzyżu co zaliczył skok w dół na posesje koło Wieczorka.
Kierowca z wieloletnim stażem za kółkiem między innymi w MPK oraz PKS. Wypadł z samochodu przez szybę, złamał rękę z poważnie pozrywanymi ścięgnami. Ledwo mu je połączyli. Na szczycie górki miał 20 km/h natomiast koło przedszkola auto na lodzie rozpędziło się do ponad 50 km/h. I wtedy się złożyła naczepa. Reszta jak mówił to chwycił się kierownicy i ocknął się koło auta. Nauczył się żeby zapinać pasy,bo wtedy by nawet się nie ubrudził.
A odnośnie TIR-a w krzyżu co zaliczył skok w dół na posesje koło Wieczorka.
Kierowca z wieloletnim stażem za kółkiem między innymi w MPK oraz PKS. Wypadł z samochodu przez szybę, złamał rękę z poważnie pozrywanymi ścięgnami. Ledwo mu je połączyli. Na szczycie górki miał 20 km/h natomiast koło przedszkola auto na lodzie rozpędziło się do ponad 50 km/h. I wtedy się złożyła naczepa. Reszta jak mówił to chwycił się kierownicy i ocknął się koło auta. Nauczył się żeby zapinać pasy,bo wtedy by nawet się nie ubrudził.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Jechał na niskiej skrzyni chyba 8 lub 7. Oś na ciągniku nie powinna stracić przyczepności i nie zacznie tańczyć po drodze. Nacisnął na hamulec i mu zablokowało koła na naczepie. Miała ABS. Ale w ciężarówce na lodzie sytuacja z hamowaniem wygląda inaczej niż w osobówce. Tu nie ma szans aby wyprowadzić naczepę z poślizgu, ona wtedy już żyje swoim życiem. Ja zaliczyłem rowa przy prędkości 30 km/h, naczepa jak już wpadnie w poślizg to wtedy możesz jedynie trzymać się kierownicy i modlić się aby nic z przeciwka nie jechało. Jesteś bezradny jak dziecko mające miesiąc.maup pisze:ale próbował hamować czy polegał na retarderze?
Ja po tym rowie już nigdy nie włączę retardera na szklance. Kilkunastu moich kolegów również na bardzo śliskim nie jeździ na tym czymś. Ciężko mi to wytłumaczyć ale jednak zbyt bezpiecznie to tez nie jest. Musiał byś się przejechać i sam tego doświadczyć. Inaczej się tego nie da wytłumaczyć. Ale nie jest to zbyt przyjemna sytuacja dla kierowcy.
Jeśli można to niech mi ktoś napisze jak załączyć jakąś fotkę. Bo mam fajną piaskarkę i odpowiedź z ZDW czy jakoś tak na temat tej piaskarki. Chciałbym się tym z wami podzielić.
masz w polu odpowiedzi na post link do załączania fotek ale jak ci będzie coś wierzgać to możesz mi ją np. przesłać na email i powieszę z dopiskiem, że to oziowa
co do retardera - dlatego pytałem czy przypadkiem się nie zdał na wynalazki chyba niczego się na drodze tak nie boję jak żyjąca własnym życiem naczepa z naprzeciwka (raz uciekłem bez szwanku, pytanie czy nie wykorzystałem limitu szczęścia) a sam wiesz, że sama natura nie pozwoli kierowcy ciągnika przycisnąć gazu i ją próbować wyciągać do prostej
co do retardera - dlatego pytałem czy przypadkiem się nie zdał na wynalazki chyba niczego się na drodze tak nie boję jak żyjąca własnym życiem naczepa z naprzeciwka (raz uciekłem bez szwanku, pytanie czy nie wykorzystałem limitu szczęścia) a sam wiesz, że sama natura nie pozwoli kierowcy ciągnika przycisnąć gazu i ją próbować wyciągać do prostej
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
No właśnie jest problem bo już próbowałem i nic z tego. Napisz email i zaraz Ci wyśle.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Niestety już wiem.maup pisze:że sama natura nie pozwoli kierowcy ciągnika przycisnąć gazu i ją próbować wyciągać do prostej
Ale jeśli się spełni jeden warunek to sie uda:
ad.1 droga szerokości min. 20 metrów
ad.2 droga prosta bez żadnych spadków, równiutka np. jak lotnisko
ad.3 nigdy nie widziałem żeby się komuś udało wyprostować naczepę jak ją widział w bocznej szybie
ad.4 Saper ma większe szanse na przeżycie niż naczepa wyjdzie prosto na normalnej drodze
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Masz już na emailu fotki.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgodnie z dyspozycją oziego26 słitfocie poszły do dedykowanego zazimanym drogowcom wątku:
http://www.agora.tarnow.pl/viewtopic.php?p=97546#97546
http://www.agora.tarnow.pl/viewtopic.php?p=97546#97546
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
I jeszcze jedno sprostowanie do sprostowania.
Wczoraj napisałem:
TTJ Technika.
Awarie sygnalizacji świetlnej zgłaszać można w firmie TTJ Technika pod numerami 014 63 61 530 (w godz. od. 8.00 – 17.00) oraz 660 161 200 (osoba pełniąca dyżur 24h).
Sorki za zamieszanie.
Wczoraj napisałem:
Otóż, sygnalizacja świetlna leży w gestii:opornik pisze:I jeszcze sprostowanie do mojego wczorajszego postu. EFEKTAR zajmuje się oznakowaniem pionowym i poziomym.
Sygnalizacja świetlna jest w gestii:
JMT Firma Handlowo Produkcyjno Usługowo Projektowa
tel:(14) 627-65-56
TTJ Technika.
Awarie sygnalizacji świetlnej zgłaszać można w firmie TTJ Technika pod numerami 014 63 61 530 (w godz. od. 8.00 – 17.00) oraz 660 161 200 (osoba pełniąca dyżur 24h).
Sorki za zamieszanie.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku