Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.
Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Linie wymalowane na jezdni określają pasy ruchu, w związku z tym jadąc pasem wyznaczonym liniami jadę pasem ruchu, wjeżdżając z boku i przecinając linie zmieniam pas ruchu, proste i logiczne.
Nigdzie nie jest napisane, że to linie prowadzące, więc psim obowiązkiem kierowcy jest stosownie się do znaków poziomych wymalowanych na jezdni.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Rozumiem, że wg Ciebie gdyby nie było tych linii sytuacja wyglądałaby chociaż odrobinę inaczej?


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

lll

Wiesz do czego służą linie na jezdni ? Mam wrażenie, że nie uważałeś na wykładach.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

halford, to odpowiedź na moje pytanie?

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Owszem, jakby ich nie było to sytuacja wyglądała by całkowicie inaczej.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Zatem zamieniam się w słuch i czekam na podanie tych różnic


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

lll

Zmieniając pas ruchu musisz ustąpić innym kierowcom znajdującym się na tym pasie. Gdyby linie były namalowane inaczej to inaczej wyglądałoby pierwszeństwo. Powiedz którego momentu nie rozumiesz ?

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

halford, Przed rondem są żółte trójkąty, które informują o tym, że znajdujemy się na drodze podporządkowanej, a każdy pojazd znajdujący się na rondzie ma pierwszeństwo przed nami. Skoro więc nie możemy wjechać na rondo wymuszając, to naturalne jest, że nie możemy przeciąć pasa ruchu. Bez względu na to czy linie będą, czy nie, pierwszeństwo ma pojazd na rondzie. Dlatego nazywane są liniami pomocniczymi.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Z jaka tu filozofia? Jak zajedziesz komuś drogę to pozostaje tylko przyznać się do winy, z tej wypowiedzi możesz wywnioskować wszystko.
I proponuję skończyć temat, na razie tylko proponuję.
Wszystko co miało zostać powiedziane, już zostało, chyba, że chcesz napisać na nowo KRD, to w osobnym temacie proszę.

A jak wyjeżdżasz z podporządkowanej i są linie zatrzymania to też je nazwiesz pomocniczymi?
Np, taką grubą białą? Albo trójkąty?
A jak chcesz wjechać w 2-pasmówkę i masz linię przerywaną na niej to też ją traktujesz jako pomocniczą?
Zastanów się najpierw, potem pisz, bo zaczynasz mi przypominać poglądami inną osobę piszącą w tym wątku, której postów na szczęście nie widzę, bo miałem tego dość i je ignoruję.
Ostatnio zmieniony 19-11-2012, 11:55 przez LordRuthwen, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

LordRuthwen pisze:I proponuję skończyć temat, na razie tylko proponuję.
Litości - Ty masz jakiś kompleks - próbujesz straszyć, grozić, czy co? Wydawało mi się, że forum jest po to, żeby rozmawiać. Jeśli uważasz inaczej, to przemyśl swoją rolę jako moderatora forum. Dyskusja jest spokojna więc nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Chcesz na nowo wynajdować koło?
Co miało zostać powiedziane, już zostało, której części nie zrozumiałeś?

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

LordRuthwen, Uważam, że znak trójkąta przed rondem jest jednoznaczny, w związku z tym, czy będą linie czy nie, nie zmienia to sytuacji. Dlatego traktowane są one jako linie pomocnicze - prowadzące. Zgodnie z tym co piszecie nie ma sensu ustawianie trójkątów na wjeździe.


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

lll
Bez względu na to czy linie będą, czy nie, pierwszeństwo ma pojazd na rondzie. Dlatego nazywane są liniami pomocniczymi.
Zapominasz o jednej rzeczy. Nasze rondo jest małe więc ciężko to może dostrzec. W momencie gdy wjadę na pas zewnętrzny (na rondo) przestaje mnie obowiązywać znak przed rondem. A skoro tutaj brak znaków (ciężko aby były) to obowiązuje oznakowanie poziomie, które ma w tym momencie najważniejsze znaczenie i jednoznacznie określa kto komu ma ustąpić.

Awatar użytkownika

Baxon
Thesmothetai
Posty: 1375
Rejestracja: 15-09-2009, 21:33

Post autor: Baxon »

Napisz chłopie gdzie w kodeksie jest napisane, że oznakowanie poziome należy traktować jako linie pomocnicze.
Szukałem za Cieebie i nie znalazłem, może zajrzyj tutaj:
http://www.znaki-drogowe.pl/index.php?o ... &Itemid=68

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Fakt, że to rondo do przykładów się średni nadaje. Ale tak - gdy wjedziesz na rondo to oznacza, że wjechałeś z drogi podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem więc znaki dodatkowe nie są potrzebne. Po drugie wjazdy na rondo jednoznacznie sugerują jak masz zjechać. No i trzecie, a może najważniejsze - Kojarzysz pewnie pierwsze rondo w Brzesku. trochę jest podobne, a pasów nie ma - i da się.
Baxon pisze:Napisz chłopie gdzie w kodeksie jest napisane, że oznakowanie poziome należy traktować jako linie pomocnicze.
Skoro nie jest konieczne to można go uznać jako pomocnicze

ODPOWIEDZ