Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.
Awatar użytkownika

ozi26
Thesmothetai
Posty: 1182
Rejestracja: 04-07-2010, 14:29
Lokalizacja: TARNOW-ŁÓDŹ

Post autor: ozi26 »

imlazy pisze: Sześciopaków Ci u mnie dostatek - w sam raz na rozładowanie forumowych niedomówień ;)

To ja muszę trochę więcej zainwestować, ponieważ sobie sześciopak a żonie melisę. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;


Aszka
Obywatel
Posty: 43
Rejestracja: 20-10-2011, 21:54
Lokalizacja: Tarnow - tuż przed Krzyżem :)

Post autor: Aszka »

W dyskusji piesi vs kierowcy nie ma chyba bardziej czy mniej winnych. Są i kierowcy, którzy jeżdżą jak wariaci i strach takiego spotkać na drodze, obojętnie czy się idzie pieszo czy prowadzi się samochód. Są i piesi, którym życie chyba rzeczywiście niemiłe.

Najgorzej, jak dwoje takich się spotka w jednym miejscu, jak wczoraj; skutek łatwo przewidzieć.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

Aszka pisze:W dyskusji piesi vs kierowcy nie ma chyba bardziej czy mniej winnych. Są i kierowcy, którzy jeżdżą jak wariaci i strach takiego spotkać na drodze, obojętnie czy się idzie pieszo czy prowadzi się samochód. Są i piesi, którym życie chyba rzeczywiście niemiłe.

Najgorzej, jak dwoje takich się spotka w jednym miejscu, jak wczoraj; skutek łatwo przewidzieć.
Piękne! Dokładnie tak! Święte słowa, brawo ...


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

Hmm a ja sie z niektórymi rozmówcami tutaj zgodzic nie moge, jestem kierowca czesto tez jestem pieszy. To co niektórzy pisza wydaje mi sie nie realne, jedni sie żalą ze jak mozna zahamować przed przejsciem jak sie jedzie 40 czy 50 km/h a ja sie pytam tyle jedziesz przez przejście nie bedac pewnym ze nikogo kolo niego nie ma??Przy przejsciu trzeba zachować szczególną ostrożność , zwolnic, przewidziec ze jesli ktos znajduje sie przed pasami bedzie chcial wejsc, wiekszosc przejsc z daleka jest dobrze widocznych, i podstawa to nie liczyc ze ja mam pierwszenstwo to nikt mi nie wejdzie,idealem by bylo tak jak na zachodzie, widze kogos ze stoi i czeka to sie zatrzymuje przepuszczam.
Piesi czesto pchaja sie sile na przejscie dlatego ze czekaja juz pare minut i nikt ich na te pasy wpuscic nie chce.
Uwazam ze takie wypadki na przejsciu sa w 90% z winy kierowców ktorzy traktuja pasy jak zwykly fragment jezdni a nie obszar gdzie musza sie liczyc z tym ze w kazdej chwili moze im ktos na ta jezdnie wejsc.
Braki wyobrazni widac na Slonecznej, Jana Pawła, wystarczy stanac popatrzec moze z 10 minut by zaobserwowac jak nasi tarnowscy kierowcy wyprzedzają na przejsciach lub tuż przed, a co smiesniejsze jest to ze oni nawet nie wiedza ze wyprzedzili bo przecież mysla ze sa na innym pasie wiec to nie wyprzedzanie.


TomekN
Prytan
Posty: 237
Rejestracja: 01-03-2011, 22:14

Post autor: TomekN »

Gdzie trzeba się zgłosić, po jakiś bicz, czy krzesło i rozgrzane żelazo? Chcę wbić do łba tym pustym studentom, którzy chodzą głodni, brudni i pewnie wiecznie zlani, że parę metrów dalej jest przejście podziemne dla pieszych. Wiem, że nie znajduje się zaraz przed wejściem na uczelnie, ale na miłość boską, jak dzisiaj widziałem "niunię" na obcasach, które miały chyba z 20 centymetrów, która z uśmiechem na twarzy rozmawia przez pieprzony telefon i idzie sobie zadowolona wprost pod samochód jadący przede mną. Jakoś zauważyła, że coś jest nie tak, cofnęła się na chodnik, auto ruszyło, ale gdy ja chciałem ruszyć, to wlazła pod mój samochód, więc jakby ktoś wiedział gdzie się zgłosić po te rzeczy które wymieniłem to proszę o kontakt.
http://www.kpt.jun.pl/ - tarnowskie forum o komunikacji zbiorowej

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

starówka pisze:Mnie wkurza to co robią Instruktorzy na L-kach, nagłe zatrzymywanie się przed przejściem na drodze z dwoma pasami. Taki "inteligentny" instruktor puszcza pieszego, a kierowca na pasie obok ma zagwozdkę jak wyhamować przed nogami pieszego.
Autora tego wpisu od razu zatrzymałbym do wyjaśnienia. Jesteś potencjalnym mordercą, bo wygląda na to, że kompletnie nie kumasz zasad ruchu drogowego.
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

gushman pisze:
starówka pisze:Mnie wkurza to co robią Instruktorzy na L-kach, nagłe zatrzymywanie się przed przejściem na drodze z dwoma pasami. Taki "inteligentny" instruktor puszcza pieszego, a kierowca na pasie obok ma zagwozdkę jak wyhamować przed nogami pieszego.
Autora tego wpisu od razu zatrzymałbym do wyjaśnienia. Jesteś potencjalnym mordercą, bo wygląda na to, że kompletnie nie kumasz zasad ruchu drogowego.
Ja powiem, że po części popieram Starówkę, nawet nie z punktu widzenia przepisów ale zwykłego bezpieczeństwa pieszego. Wyobraźmy sobie sytuacje. L-ka jadąca na prawym pasie hamuje niemalże z piskiem opon przed przejściem czym wyraźnie zaprasza pieszego na jezdnię, pieszy niemalże pewny swojego bezpieczeństwa wchodzi z lewej strony i dostaje strzała już na pierwszym pasie, bo kierowca na nim nie pokusił się nawet o pomyślenie, dlaczego L-ka, czyli jego najgroźniejszy koszmar, staje. W drugą stronę też to działa. L-ka na prawym pasie wpuszcza pieszego tym razem z prawej, ten dochodzi do połowy i również dostaje strzała. Nie mówię o przepisach, tylko faktycznie należy myśleć za kierownicą i przewidzieć że kierowca obok MOŻE NIE PRZESTRZEGAĆ PRZEPISÓW RUCHU DROGOWEGO, a chodzi o bezpieczeństwo a nie o to, żeby tamten zapłacił mandat.

Tutaj chodzi o słynne ocenienie czy pieszy jest bezpośrednio zainteresowany przejściem i ocenienie, czy w obecnej sytuacji zatrzymanie nie spowoduje dla niego potencjalnego zagrożenia.
Ostatnio zmieniony 13-03-2012, 17:27 przez TomekMKM, łącznie zmieniany 2 razy.


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

TomekMKM pisze: A ja powiem, że po części popieram Starówkę, nawet nie z punktu widzenia przepisów ale zwykłego bezpieczeństwa pieszego. Wyobraźmy sobie sytuacje. L-ka jadąca na prawym pasie hamuje niemalże z piskiem opon przed przejściem czym wyraźnie zaprasza pieszego na jezdnię, pieszy niemalże pewny swojego bezpieczeństwa wchodzi z lewej strony i dostaje strzała już na pierwszym pasie.
No ale nie moze byc tak ze nie przepuszczamy pieszych przez pasy ze wzgledu na ich bezpieczenstwo, takim sposobem mozna powiedziec ze najlepiej zlikwidujmy pasy i bedzie najbezpieczniej.
Samochod jadacy obok L-ki drugim pasem w poblizu przejsca moze to przewidziac zwlaszcza ze jest to L-k ze ona sie zatrzyma.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

EDIT UP ^

Awatar użytkownika

figa
Archont
Posty: 770
Rejestracja: 19-07-2011, 21:55

Post autor: figa »

TomekMKM pisze:Ja powiem, że po części popieram Starówkę, nawet nie z punktu widzenia przepisów ale zwykłego bezpieczeństwa pieszego. Wyobraźmy sobie sytuacje. L-ka jadąca na prawym pasie hamuje niemalże z piskiem opon przed przejściem czym wyraźnie zaprasza pieszego na jezdnię, pieszy niemalże pewny swojego bezpieczeństwa wchodzi ...
Pewnie mi się za to dostanie, ale ja też to rozumiem. Dokładnie taką sytuację miałam, dokładnie w miejscu, gdzie zginął pieszy. I od razu powiem - jechałam zgodnie z przepisami - wiadomo-fotoradar :) Dziękowałam Bogu, że pieszy się zastanawiał czy wejść na pasy...ale spociłam się porządnie jak pomyślałam co by było gdyby...

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

Figa, uściślijmy. Na prawym pasie zatrzymała się Elka, a ty jechałaś lewym pasem i miałaś problem by się zatrzymać przed pieszym, który próbował wejść na pasy z chodnika? Przecież zanim taki pieszy przejdzie jeden pas jezdni i dostanie się na "twój" to ty bez problemu powinnaś móc się zatrzymać.

Awatar użytkownika

figa
Archont
Posty: 770
Rejestracja: 19-07-2011, 21:55

Post autor: figa »

L-ka na prawym pasie, ja na lewym. Pieszy z prawej strony. L-ka z piskiem opon zaczęła hamować, ja zanim się zorientowałam dlaczego, przejechałam przejście. A jak pieszy jest na wysepce, to jest widoczny...potwierdzam.
Na swoje usprawiedliwienie mam to, że w tym miejscu jadę baaaardzo powoli :)

Awatar użytkownika

gumini_0317
Archont
Posty: 831
Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
Lokalizacja: zza Dunajca

Post autor: gumini_0317 »

Fiat Uno KTA 2K61 jadąc od ulicy Słonecznej przed 40 minutami na przejściu na ul. ks. Sitki(niemal to samo co wczoraj) wyprzedzał samochód, który zatrzymał się dla pieszego. Pieszego widać było od samego skrzyżowania z ul. MBF. Gratulujemy g. i życzymy kierowcy szybkiej utraty prawa jazdy, coby nie pozabijał nikogo.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

Ale żeby nie było, mimo tego co napisałem, nie usprawiedliwiam wyprzedzania na przejściu pod żadnym pozorem. Za to powinny iść mandaty i to niezłe.

figa dokładnie tak jak napisałaś. Grunt to przyznać się do błędu. Pocieszę Cię, że sam, mimo że uważam na przejściach co mi zostało jeszcze z egzaminu, raz miałem podobną sytuację, tylko na odwrót. Gość na lewym się ni w pięć ni w dziewięć zatrzymał i przepuszczał pieszego stojącego z prawej, ale na szczęście nie było nawet awaryjnego hamowania ;)
Nadmienię, że chłopaczek był gotowy go przepuścić (wnioskuję po ustawieniu na chodniku), bo za nami już nic nie było, ale z drugiej strony może tamten kierman nie chciał ryzykować ;)


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

A mnie wlasnie caly czas o to chodzi jadąc rownolegle z samochodem na bocznym pasie i wjezdzajac w rejon przejscia trzeba byc przygotowany na to ze samochod obok zahamuje nawet gwaltownie a wtedy my na pasie obok musimy zrobic to samo.Zawsze przed przejsciem i na przejsciu nie mozna byc tym zdziwiony i zaskoczony.

ODPOWIEDZ