Tylko, że akurat 70 km/h na Nowodąbrowskiej to zdecydowanie za dużo. Akurat odcinek od stokrotki do mniej więcej granicy miasta spokojnie kwalifikuje się na ograniczenie do 40. I nie chodzi mi wyłącznie o trwające prace przy autostradzie.robas pisze: Wystarczy 70km/h na Nowodąbrowskiej co jest standardem dla każdego (nie dotyczy L-ek) auta. Każdy zna światła na wysokości os.Legionów i 16 pułku gdzie rozpędzasz się tylko po to by gwałtownie hamować. Wina jest świateł, a dokładnie fotokomórki która "nie łapie" auta które jest dalej niż te ,dajmy na to, 15-20metrów od skrzyżowania. Identyczna sytuacja jest na wylotówce w Rzeszowie na Kraków przy Galerii Nowy Świat, ale tam jakoś uporali się z tym problemem...
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
-
monteverest
- Obywatel
- Posty: 10
- Rejestracja: 16-10-2010, 23:55
Serdecznie pozdrawiam Pana ze skody octavi o numerach - mogę się mylić kt 46630 lub coś podobnego.
Otóż mianowicie około godziny 17,30 przechodziłem przez przejście przy ulicy Szujskiego na zielonym świetle - auta ładnie stały rzecz jasna miały czerwone światło - gdy dochodziłem prawie do połowy ulicy z dzieckiem na szczęście trzymając dziecko za rękę Pan przemknął przede mną nawet się nie zatrzymując !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stanąłem jak wryty na środku ulicy - a kierowcy, którzy stali na światłach aż kiwali głową z niedowierzaniem.
Piszę tego posta, aby przestrzec Was przed taką sytuacją - bo powiem, że mało mi dziś brakło.
Przy okazji może ktoś kojarzy taką skodę z taką lub podobną rejestrację z siwym kierowcą - byłbym wdzięczny za info pozdrawiam
Otóż mianowicie około godziny 17,30 przechodziłem przez przejście przy ulicy Szujskiego na zielonym świetle - auta ładnie stały rzecz jasna miały czerwone światło - gdy dochodziłem prawie do połowy ulicy z dzieckiem na szczęście trzymając dziecko za rękę Pan przemknął przede mną nawet się nie zatrzymując !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stanąłem jak wryty na środku ulicy - a kierowcy, którzy stali na światłach aż kiwali głową z niedowierzaniem.
Piszę tego posta, aby przestrzec Was przed taką sytuacją - bo powiem, że mało mi dziś brakło.
Przy okazji może ktoś kojarzy taką skodę z taką lub podobną rejestrację z siwym kierowcą - byłbym wdzięczny za info pozdrawiam
halford pisze:Rozmawiałem ze facetem co wozi towar na budowę A4 27 to max ale płacone maja "za wagę". Często ładują 35, a nawet 40 ton ! I jazda jazda jazda jak najszybciej bo kasa leci. Policja powinna cały czas patrolować główne trasy z wyrobisk.max 27 ton
hehe dobre 40 ton cos CI sie pomylilo. GEORYT kolo wojnicza czlowieku tam jak masz wiecej jak 50 kilo to Cie nie wypuszcza z wagi. ja raz mialem 55 kg i musialem wysypac z powrotem na zwirowni i doladowac wiec nie pitol głupot i nie rob zamieszania. o ile sie nie myle to chyba warys laduje ile chce kiero i jeszcze jedna ale nie jestem pewny. wiec nie rob zamieszania. inspektory maja octavie i robia lotne na drodze to tylko patrzy na WZ jaka daje zwirownia i nic wiecej. a tacho nawet sie nie pyta bo w srode ja mam juz piatek jak zreszta 99% kiero jezdzacych na autostradzie. chodzi mi o trase tzw sieciechowice krzyz,
Wczoraj w Wojniczu byłem świadkiem jak VW jechał za dwoma rowerzystkami (wiek rowerzystek: przed 30tką) i zaczął na nie trąbić - te zjechały już tak blisko krawężnika jak mogły, ale kierowcy to za mało i trąbił dalej. Zjechały w uliczkę - on zjechał za nimi, odwróciły się i musiały zeskoczyć z roweru na chodnik, bo kierowca próbował je potrącić!
Zwyzywały panie kierowcę, ale nie chciały dzwonić na policję (zapisałem numery, byłem gotów być świadkiem). Kierowca zjechał 5m dalej na podjazd, wysadził pasażerkę (starsza "dama", typ ą-ę), po czym zawrócił i odjechał...
Kierowca w wieku "damy" - na oko 50+.
Zwyzywały panie kierowcę, ale nie chciały dzwonić na policję (zapisałem numery, byłem gotów być świadkiem). Kierowca zjechał 5m dalej na podjazd, wysadził pasażerkę (starsza "dama", typ ą-ę), po czym zawrócił i odjechał...
Kierowca w wieku "damy" - na oko 50+.
Dzisiaj na Szujskiego i Mościckiego są niebotyczne korki. Na Mościckiego w kierunku Krakowa kolejka sięga aż do, uwaga... skrzyżowania Czystej z Wyszyńskiego! Od strony Ostrowa korek kończy się przy wyjeździe na most na Białej. Natomiast na Szujskiego w kierunku Centrum mniej więcej do Wilsona. W połączeniu daje to taki efekt, że "36" złapała na trasie KAPRO ->- Klikowska-Szujskiego kilkadziesiąt minut opóźnienia, a na przystanek Szujskiego-Klikowska przyjechał w przeciągu minuty chyba ze trzy "0A", w tym dwie na raz.
a jak to sie ma do prawa? jesli fotoradar nie jest oznaczony w taki sposób jak opisałem to kilka postów wyżej to jakim cudem on działa?robas pisze:Zgadza się, zdejmujemy noge z gazu na Słonecznej przy WBK. Radar uzbrojony, kumplowi po 23 przyświecił po oczach.menuelita pisze:czy na słonecznej jest nabity fotoradar? czy mi się przewidziało...?
Takim cudem, że jest okres przejściowy, w którym radary mogą działać na starych zasadach. W tym czasie radary mają być sukcesywnie dostosowywane do nowej ustawy. Ten okres przejściowy miał trwać bodaj 2 lata.Rodowity pisze:a jak to sie ma do prawa? jesli fotoradar nie jest oznaczony w taki sposób jak opisałem to kilka postów wyżej to jakim cudem on działa?