Kodeks Drogowy-prawo i przepisy o ruchu drogowym

[opornik]

Wydaje mi się, że jeśli na rondzie skręcamy w lewo

Ale czy na rondzie można skręcać w lewo?

[Beaver]

Dobrze. Trzeba braŚĆ na plac i braŚĆ i uczyć jeździć dynamicznie, a nie mi wjeżdżać mi na miasto i mnie blokować...
Nie pamięta wół jak cielęciem był...

Ok mój błąd Panie nauczycielu.
A po drugie: tak właśnie, blokować, bo wyjeżdża ktoś kto za bardzo nie wie jak się rusza w miasto a później na światłach 2 samochody zdążą przejechać. Więć, tak jak pisał opornik na przykład. Wziąć na pusty plac, nauczy się to dopiero w miasto.
Mnie na początku brali na pusty plac, nauczyłem się to dopiero w miasto, więc z cielęciny szybko wyrosłem w odpowiednim tempie.

[motoradk]

http://forumprawne.org/prawo-administra ... ndzie.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Wychodzi na to, że ile ludzi tyle opinii. Sam nigdy nie używam kierunkowskazu lewego na rondzie (nie tyczy się to zmiany pasa na nim). Jedynie prawego, kiedy mam zamiar opuścić rondo. Spotkałem się też z opinią, że podczas zjazdu z ronda, nie jesteśmy zmuszeni do akcentowania tego poprzez właśnie odpowiedni kierunkowskaz.

[suraiw]

Co to za mania instruktorów nauk jazdy - uczyć kursantów jazdy po rondzie z lewym kierunkowskazem?! Świetnie uczycie kursantów głupoty

Rodowity, poczytaj interpretację kodeksu.
Tak się powinno jeździć.

Podobnie jak opornik, też proszę o namiary na interpretację przepisów, gdzie pisze, że należy na rondzie jeździć z włączonym lewym kierunkowskazem.
Dużo jeżdżę służbowo po różnych rondach nie tylko w Tarnowie i nie chciałbym przez moją błędną interpretację przepisu o jeździe po rondach, czyli nie włączania lewego kierunkowskazu, być narażonym na płacenie mandatu i zabieraniu punktów.
Może faktycznie gdzieś nie doczytałem, tak że podaj te namiary w miarę możliwości jak najszybciej. Z góry dziękuję!

[Jan Kowalski]

Nie ma określonych przepisów, a są co najwyżej sugestie, niejednokrotnie sprzeczne. Najważniejsze, żeby być jednoznacznym, tj. przy wyjeździe sygnalizowanie manewru ułatwia innym wjazd na rondo. Znacznie gorzej jest nie sygnalizować, niż sygnalizować nadmiernie.

[marecki 0701]

http://prawko-torun.pl/jak-prawidlowo-u ... unkowskazu" onclick="window.open(this.href);return false;
http://ddwloclawek.pl/pl/11_wiadomosci/ ... episy.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Generalnie to, że tondo przestaje być traktowane jako "zespół" skrzyżowań, czyli wjazd w prawo i zjazd w prawo.
5 lat temu tu w Tarnowie byłem z tego egzaminowany. A poza tym właśnie na mniejszych rondach jest to duże ułatwienie.

A tak w ogóle to co dzisiaj tak drogówka szaleje?

[Beaver]

A tak w ogóle to co dzisiaj tak drogówka szaleje?

W sensie co robi ?
bo wiem że rano łapali rowerzystów na Krakowskiej.. dawali mandaty za jazde chodnikiem... tylko że w strefie zamieszkania.

[ad2222]

Aaa, to może dlatego Insignia zablokowała chodnik obok plastikowego ronda i spowiadała na nim jakiegoś rowerzystę? To faktycznie żywcem się naszej policji nudzi

[suraiw]

A po południu Insignia stała na chodniku skrzyżowania Krakowskiej z Narutowicza i też "molestowali" dwoje rowerzystów.
Cholerka miałem jutro do pracy jechać rowerkiem, a teraz mam wątpliwości. Może jednak bezpieczniej będzie autkiem
Po prostu nie lubię przeszkadzać kierowcom jeżdżąc ulicą i też często poruszam się chodnikiem gdzie ruch pieszy jest znikomy.

[ozi26]

A po południu Insignia stała na chodniku skrzyżowania Krakowskiej z Narutowicza i też "molestowali" dwoje rowerzystów.
Cholerka miałem jutro do pracy jechać rowerkiem, a teraz mam wątpliwości. Może jednak bezpieczniej będzie autkiem
Po prostu nie lubię przeszkadzać kierowcom jeżdżąc ulicą i też często poruszam się chodnikiem gdzie ruch pieszy jest znikomy.

Cale szczęście, że mieszkasz w Tarnowie i nie mam tam bardzo zorganizowanej grupy rowerowej bo byś miał ładnie pojechane po majtach od kierowców :-)

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[opornik]

Generalnie to, że tondo przestaje być traktowane jako "zespół" skrzyżowań, czyli wjazd w prawo i zjazd w prawo.
5 lat temu tu w Tarnowie byłem z tego egzaminowany. A poza tym właśnie na mniejszych rondach jest to duże ułatwienie.

Przeczytałem zapodane linki i komentarze pod materiałami. Trzech Polaków a siedem wersji na ten sam temat.
Zainteresował mnie film z jednego z komentarzy https://www.youtube.com/watch?v=iddpbCudU5I" onclick="window.open(this.href);return false;

[Kirk]

Znacznie gorzej jest nie sygnalizować, niż sygnalizować nadmiernie.

Tylko, że jak taki delikwent wjeżdża na rondo z lewym kierunkiem to tak samo nic o jego zamiarach nie wiemy jakby jechał bez kierunkowskazu, no może za wyjątkiem pierwszego zjazdu. Weźmy takie rondo np. Mościckiego-Czysta jadąc od Mościc w kierunku Wyszyńskiego w lewo możemy jechać z obydwóch pasów i jak mam odczytać zamiar takiego kierowcy, który już przed rondem ma włączony lewy kierunek?

Ja jestem zwolennikiem chyba najpopularniejszego wariantu czyli mrugamy tylko przy zjeździe z ronda, chociaż w zeszłym roku jak robiłem kategorię A, to instruktor, z którym jeździłem używał prawego kierunkowskazu i zalecał jego używanie przed wjechaniem na rondo w przypadku gdy chcemy skręcić w prawo tj. zjechać pierwszym zjazdem, wg. mnie na małych rondach jest to ok. - na większych nie widzę potrzeby.

[opornik]

Weźmy takie rondo np. Mościckiego-Czysta jadąc od Mościc w kierunku Wyszyńskiego w lewo możemy jechać z obydwóch pasów i jak mam odczytać zamiar takiego kierowcy, który już przed rondem ma włączony lewy kierunek?

Na tym rondzie jak i na plastikowym mamy trochę inną sytuację gdyż przed nimi ustawiony jest znak drogowy F-10 "kierunki na pasach ruchu". Przy braku tego znaku jeździmy trochę inaczej.
Polecam jednak oglądnięcie filmu z mojego poprzedniego wpisu.

[Kirk]

No właśnie jestem po jego obejrzeniu i faktycznie coś jest na rzeczy jeśli chodzi o jednoczesne umieszczenie znaku C-12 wraz z poziomym oznakowaniem kierunkowym.

[opornik]

Jeżdżąc po mieście i korzystając z tzw. nawrotek Najszła mnie taka myśl i apej do kierowców.
Otóż mam na myśli zawrotki na Słonecznej. Pewnie z braku przepisowych szerokości zarządca nie wyznaczył tam pasów ruchu. Nie znaczy to, że po uruchomieniu szarych komórek spokojnie na zawrotkach można znaleźć miejsce dla dwóch samochodów osobowych. Wewnętrzny zjeżdża na lewy, zewnętrzny na prawy. Dzisiaj kolejny zresztą raz zauważyłem stres kierowcy którego wziąłem z prawej strony a manewr zakończyłem na prawym pasie. Pani stała spanikowana na wewnętrznym i jak zauważyłem w lusterku skończyła na prawym. Czy myślenie boli?