Pewnie znowu jakiś inteligentny inaczej zaczął ruchem regulować (czytaj - blokować pas) i ktoś nie wytrzymał.Roberto pisze:Centymetrów zabrakło dzisiaj na moście nad Białą w Mościcach do czołowego zderzenia, spowodowanego przez niecierpliwego buca który znużony korkiem na dwóch pasach w kierunku Mościc wyskoczył omijać je na trzeciego i nie zauważył, że z naprzeciwka ktoś jedzie...
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Nie wiem jak wyglądała sytuacja wyżej skomentowana i oczywiście nie ma wytłumaczenia dla debila jadącego na 3-go ale fakt jest również taki że blokowanie lewego pasa który później przechodzi w jeden jest po prostu karygodne a najbardziej niepokojące jest to że na ogół robią to kierowcy zawodowi dla których jazda na tzw. zakładkę jest obca.
A ja zarówno na moście Kwiatkowskiego jak i w Zgłobicach puszczam pod warunkiem, że ten, który dojeżdza do konca pasa:
1) nie ładuje się na odcinek wyłączony z ruchu,
2) nie próbuje mnie na siłe spychać z drogi bo mu się pas skonczył,
3) grzecznie i poczeka na koncu pasa z włączonym kierunkowskazem na osobę poczciwą, która go wpusci na swoj pas przed siebie.
Dodatkowo nie znosze gdy ktos jedzie prawym pasem bo wie ze się lewy konczy a następnie zmienia na lewy by wyprzedzić kilka samochodów i ...popełnia jeden z 2 pierwszych wczesniej wymienionych punktów lub oba jednocześnie.
1) nie ładuje się na odcinek wyłączony z ruchu,
2) nie próbuje mnie na siłe spychać z drogi bo mu się pas skonczył,
3) grzecznie i poczeka na koncu pasa z włączonym kierunkowskazem na osobę poczciwą, która go wpusci na swoj pas przed siebie.
Dodatkowo nie znosze gdy ktos jedzie prawym pasem bo wie ze się lewy konczy a następnie zmienia na lewy by wyprzedzić kilka samochodów i ...popełnia jeden z 2 pierwszych wczesniej wymienionych punktów lub oba jednocześnie.
adnośnie agresywności tych co mają załatwiane rejestracje hahaha tu macie coś podobnego http://moto.onet.pl/1642223,1,agresywne ... tml?node=3
Na wysokości Galerii Tarnovia dzisiaj był dzwoneczek. Po ułożeniu aut i rozmiarach uszkodzeń wnioskuję, że: czarne, drogie auto (na styl VW Passat) ostro zahamowało, jadący za nim VW Golf zahamował także, natomiast jadący za nimi transporciak (coś podobnego do Forda Transita) nie zdążył lub nie chciał zahamować, przez co porządnie zgniótł Golfa, wybijając tylną i boczne szyby, a ten (golf) z kolei stuknął tego z przodu. Cała trójca chwile stała i korkowała Krakowską, po czym się przenieśli na chodnik. Godzina 15:30 - przenosiny na chodnik, godzina 17:40 widziałem lawetę... (nie, nie stałem i nie obserwowałem, przejeżdżałem ; P)
Trzeba postawić przed rondem znak: Nie znasz przepisów wejdź na www.agora.tarnow.pl !sylw3st3r pisze:no tak my to wiemy ale pozostała część społeczeństwa poza ludźmi z forum to co ?