Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
To dziękuję też takim jak Ty za atrakcje w postaci konieczności opieki nad leżącą na ziemi żoną, z którą szedłem ścieżką w lesie...
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Jako kierowca jestem za tym żeby się zabrać za rowerzystów - zwłaszcza za tych, którzy mimo obowiązku nie korzystają ze ścieżek rowerowych (nie obchodzi mnie to, że mają rower i rajtuzy za 200k zł).
Jako rowerzysta jestem za tym, żeby powstały nowe przejazdy rowerowe, zostało usunięte zbędne oznakowanie (np. kończące ścieżkę tylko po to żeby rozpocząć ją metr dalej) i poprawione przejazdy dla rowerów poprzez obniżenie krawężników, oraz żeby miasto dbało o czystość ścieżek.
Jako rowerzysta jestem za tym, żeby powstały nowe przejazdy rowerowe, zostało usunięte zbędne oznakowanie (np. kończące ścieżkę tylko po to żeby rozpocząć ją metr dalej) i poprawione przejazdy dla rowerów poprzez obniżenie krawężników, oraz żeby miasto dbało o czystość ścieżek.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Nie rozumiem motywacji do używania oślepiającego migającego światła, przecież ciągłe jest w zupełności wystarczające.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
W jasny dzień, jak nie ładujesz kilkuset nieoszukanych lumenów, to równie dobrze możesz nie włączać lampki.
A jak dajesz "czadu", to lampka świeci przez półtorej do dwóch godzin, na połowie mocy trochę dłużej.
Moja lampka ma 450 lumenów, brata 200. Moją widać, jego nie. Dlatego braciak ma włączone miganie.
Mogę mojego Knoga zaprogramować i mam opcję 200 lumenów + błysk. I stosuję, ale to zależy od pogody i zaplanowanego dystansu.
Jak jest szary dzień to wystarczy tryb "eko", czyli dosyć leniwe mruganie.
A jak dajesz "czadu", to lampka świeci przez półtorej do dwóch godzin, na połowie mocy trochę dłużej.
Moja lampka ma 450 lumenów, brata 200. Moją widać, jego nie. Dlatego braciak ma włączone miganie.
Mogę mojego Knoga zaprogramować i mam opcję 200 lumenów + błysk. I stosuję, ale to zależy od pogody i zaplanowanego dystansu.
Jak jest szary dzień to wystarczy tryb "eko", czyli dosyć leniwe mruganie.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)
-
- Archont
- Posty: 831
- Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
- Lokalizacja: zza Dunajca
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Popieram niewłączanie lampki. Wyłącz lampkę — włącz myślenie. Napieprzanie błyskami nie uposażania do bezrefleksyjnego poruszania się po drodze. A tak to w praktyce wygląda. "Skoro mam włączone błyski, to niech wszyscy na mnie uważają".
Podobny egoizm przejawiają właściciele aut z jakimiś chińskimi ksenonami, które oślepiają: przechodniów i kierowców z przeciwka. Natomiast w aucie jadącym przed użytkownikiem ksenonka pasażerowie mogą śmiało czytać książkę, korzystając z wszechobecnego blasku zaj*.
Podobny egoizm przejawiają właściciele aut z jakimiś chińskimi ksenonami, które oślepiają: przechodniów i kierowców z przeciwka. Natomiast w aucie jadącym przed użytkownikiem ksenonka pasażerowie mogą śmiało czytać książkę, korzystając z wszechobecnego blasku zaj*.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
A ja nie rozumem zapinających pasy w samochodzie. Przecież to daje złudne poczucie, że można cało wyjść z każdej stłuczki!
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)
-
- Archont
- Posty: 831
- Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
- Lokalizacja: zza Dunajca
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Może nie tyle pasy (już przy mocniejszym hamowaniu się sprawdzają), lecz te wszystkie systemy ABS, AFIL, ASR, BAS, BLIS, ESP, LGBT, TPMS, TSR, PiS, PSL i PO Niektórzy tak jeżdżą, jak gdyby te systemy gwarantowały nieśmiertelność.
-
- Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
A wystarczy pamietac, ze - jadąc dziś samochodem - jutro pójdę gdzieś pieszo albo pojadę rowerem.
Jadąc rowerem - pamiętać, ze jutro pojadę gdzieś autem.
Idąc pieszo - szanować rowerzystów i kierowców, bo jutro to ja będę jedną z nich.
Tylko tyle i aż tyle.
Przecież większość z nas funkcjonuje w tych trzech stanach skupienia , a nienawidzimy się nawzajem w zależności od tego, na czym akurat dzis siedzi nasz tyłek.
Jadąc rowerem - pamiętać, ze jutro pojadę gdzieś autem.
Idąc pieszo - szanować rowerzystów i kierowców, bo jutro to ja będę jedną z nich.
Tylko tyle i aż tyle.
Przecież większość z nas funkcjonuje w tych trzech stanach skupienia , a nienawidzimy się nawzajem w zależności od tego, na czym akurat dzis siedzi nasz tyłek.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Ja o tym pamiętam. Dlatego jak jadę autem wkurzają mnie głównie inni kierowcy, jak jadę rowerem to rowerzysci a gdy idę na piechotę - piesi
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
CZeść. - Razem z kolegą szukamy chętne osoby ( mile dobrze znające się na zagadnieniach infrastruktury ruchu drogowego ), do spotkania ( bez mediów ) z władzami ZDiK by omówic w terenie, sprawy związane z infrastrukturą rowerową obecną i planami na tzw WYTYCZNE DO BUDOWY DRÓG ROWEROWYCH. Spotkanie ok 3 godz, w terenie, prawdopodobnie Mościce, bez rowerów. Zainteresowanych proszę o kontakt w wiadomości prywatnej.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Życzę powodzenia, choć w nie nie wierzę. Takie spotkania były już nie raz - było nawet blokowanie ronda w ramach protestu. I co? I nic. Pogadają, pochwalą się w mediach i dalej będą robić gówno.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Też tak uważam. ZDiK nie potrafi zadbać o poprawnie osadzenie krawężnika przy wjeździe na drogę rowerową, więc nie spodziewam się, że ewentualne uzgodnienia podczas tego spotkania w terenie zostaną obrócone w czyn.
Na marginesie, nie tak dawno był wielki objazd ścieżek rowerowych przez jaśnie panującego (wraz z grupką rowerzystów) i od tamtego czasu niewiele się zmieniło.
Na marginesie, nie tak dawno był wielki objazd ścieżek rowerowych przez jaśnie panującego (wraz z grupką rowerzystów) i od tamtego czasu niewiele się zmieniło.
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Zabawne ale prawdziwe, ileż to razy widziałem różne fikołki wyczyniane, szczególnie przez panów w obcisłych pro-gatkach, żeby nie zatrzymać się na czerwonym tylko pojechać dalej...
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Po tej zimie to przy remontach ŚCIEŻEK już pewnie nic nie porobią bo koszt dziur drogowych bedzie potężny.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Jak dla mnie to po tej zimie koszt naprawy czegokolwiek będzie zbyt duży. Całe miasto wygląda jak ser szwajcarski.