Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.
Awatar użytkownika

Leon
Archont
Posty: 607
Rejestracja: 24-10-2014, 23:17
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Leon »

Taka sytuacja- (22.09 piątek), ok 21, przejazd kolejowy ul. Wyszyśkiego. Jadę w stronę ul. Klikowskiej, pogoda deszczowa (mżawka), kiepska widoczność. Nadjeżdża pociąg, od strony miasta w kierunku MPC. Jest jeszcze w sporej odległości- ok 300m.-, ale wszyscy grzecznie czekają, nikt nie hojrakuje żeby jecze "preskoczyć".
Kilka godzin póżniej przejeżdżam ten sam przejazd kolejowy tylko w stronę Azotów. Podobne waunki pogodowe tylko nie jedzie pociąg. Przede mną Astra KDA. Niestety do STOP na przejeżdzie nie stosuje się, nie ma nwet oznak hamowania- światła stop nie zaświeciły się. W prawdzie pociąg nie jechał no więc można "OLAĆ" STOP ? A może kiedyś podobnie potraktje taki znak w innym miejscu. Coż, chyba temu komuś bardzo się spieszyło bo podjechał pol Alcapone.
POD ROZWAGĘ ASTRA KDA 1L31 :!: :!: :!:

https://www.google.pl/maps/@50.0233826, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
Załączniki
miejsce sytuacji il. Wyszyńskiego
miejsce sytuacji il. Wyszyńskiego
Screenshot_294.png (942.48 KiB) Przejrzano 7360 razy


aaee
Archont
Posty: 710
Rejestracja: 03-03-2011, 14:49

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: aaee »

http://tarnow.in/tarnow-pieszy-na-skrzy ... alu-wideo/

Sytuacja sprzed miesiąca... Co trzeba mieć w głowie...


dropszot
Archont
Posty: 907
Rejestracja: 05-08-2013, 16:32

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: dropszot »

Leon pisze: Kilka godzin póżniej przejeżdżam ten sam przejazd kolejowy tylko w stronę Azotów. Podobne waunki pogodowe tylko nie jedzie pociąg. Przede mną Astra KDA. Niestety do STOP na przejeżdzie nie stosuje się, nie ma nwet oznak hamowania- światła stop nie zaświeciły się.
POD ROZWAGĘ ASTRA KDA 1L31 :!: :!: :!:
Myślę, że przesadzasz z tym piętnowaniem kierowcy. Na pewno brak jakiegokolwiek hamowania jest godny krytyki, ale tam jest dobra widoczność. Więc jeśli ktoś jedzie dostatecznie wolno, to zatrzymywanie się w tym miejscu nie jest wcale konieczne z praktycznego punktu widzenia.
Leon pisze: W prawdzie pociąg nie jechał no więc można "OLAĆ" STOP ? A może kiedyś podobnie potraktje taki znak w innym miejscu.
Moim zdaniem nie można tego porównywać do innych znaków STOP, gdzie przecinają się drogi dla pieszych, rowerzystów, samochodów.


aaee
Archont
Posty: 710
Rejestracja: 03-03-2011, 14:49

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: aaee »

Co do znaków STOP na przejazdach kolejowych, to na niektórych od lat "prawie" nieczynnych powinny te znaki zniknąć.
Niektóre z nich to: Kochanowskiego, al. Piaskowa, Mroźna, Wyszyńskiego. Już nie mówię o reszcie całej liście w kierunku Żabna, Łęg Tarnowski... Jeździ 2 razy w miesiącu to zawsze mogą wyskoczyć zatrzymać ruch jeśli taki jest i wskoczyć do drezynki...

Nie raz widzę na Wyszyńskiego jak sobie czekają i łapią tam za brak zatrzymania czy za "przykucnięcie"

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Goscinny »

"Prawie" nie oznacza, że nic tam nie jeździ.
Ściągnęli by STOP i ktoś wpakowałby się w wahadło do MPEC i co? Przecież nie było znaku STOP.

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: gushman »

Tak z ciekawości: wie ktoś co to się wydarzyło w poniedziałek po godz. 19 na skrzyżowaniu Spokojnej z Krzyską? Z góry nie dało się pokonać skrzyżowania i trzeba było salwować się "ucieczką" z powrotem do góry.
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku


GregTrN
Prytan
Posty: 269
Rejestracja: 11-06-2010, 20:20
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: GregTrN »

Na skrzyżowaniu Spokojnej z Krzyską był dzwon. Akurat byłem wtedy w pobliżu. I kiedy się odwróciłem (huk) zobaczyłem zielone światło na Krzyskiej i stłuczkę Pani która jechała Toyotą Avensis ul. Spokojną z dołu na górę z drugim samochodem jadącym Krzyską z centrum w kierunku osiedla ( nie rozpoznałem samochodu z daleka, był mocno rozbity). Wygląda na to że Toyota wymusiła pierwszeństwo.


thunderstruck
Obywatel
Posty: 51
Rejestracja: 14-10-2015, 20:19

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: thunderstruck »

Widzę że tutaj jest dużo osób które ogarniają przepisy (nie piszę tego z ironią).
Mam pytanie kto miał pierszeństwo w filmie:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=3oVxJs9 ... e=youtu.be[/youtube]
To jest tylko jedna sytuacja. Zresztą stara . Z 2016. Pytam dlatego ilekroć bym jechał ul. Słoneczną (wschód-zachód jak na filmie) to każdy z wew. pasa jedzie Starodąbrowską (wprost - z centrum na północ) tak jakby miał pierszeństwo.
Prawo jazdy robiłem i zdawałem ok. 15 lat temu. Wtedy były takie zasady tzw" prawej ręki". Czyli na na filmie kierowca na na wew. pasie powinien mi ustąpić. Wrzucam ten film tylko i dlatego że ile razy bym tam nie jechał (Słoneczną - wschód-zachód) to taka sytuacja się zdarza.

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Jan Kowalski »

Przed skrzyżowaniem masz znak "ustąp pierWszeństwa", Zatem nie powinieneś wjeżdżać na rondo, jeśli znajduje się na nim pojazd, bo to wymuszenie.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.


thunderstruck
Obywatel
Posty: 51
Rejestracja: 14-10-2015, 20:19

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: thunderstruck »

Jan Kowalski pisze:Przed skrzyżowaniem masz znak "ustąp pierWszeństwa", Zatem nie powinieneś wjeżdżać na rondo, jeśli znajduje się na nim pojazd, bo to wymuszenie.
Ustąpiłem pierszeństwa pojazdom które znajdowały się na zewnętrznym pasie.

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Jan Kowalski »

To ten znak nakazuje ustąpić pierWszeństwa tym na zewnętrznym, czy wszystkim?
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.


kolegi
Prytan
Posty: 149
Rejestracja: 02-01-2013, 17:34

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: kolegi »

A kto komu przeciął pas ruchu? Ty jemu czy on Tobie?
Załączniki
linie.jpg
linie.jpg (247.12 KiB) Przejrzano 6670 razy


thunderstruck
Obywatel
Posty: 51
Rejestracja: 14-10-2015, 20:19

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: thunderstruck »

Jan Kowalski pisze:To ten znak nakazuje ustąpić pierWszeństwa tym na zewnętrznym, czy wszystkim?
Wszystkim. Tylko że tam mamy 2 pasy ruchu.
Czyli według Twojej interpretacji autobus ma pierszeństwo nie tylko na wyjazd (na prawy pas) ale również na lewy do jazdy na wprost oraz lewy do jazdy "na Fatmiską".


thunderstruck
Obywatel
Posty: 51
Rejestracja: 14-10-2015, 20:19

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: thunderstruck »

kolegi pisze:A kto komu przeciął pas ruchu? Ty jemu czy on Tobie?
Właśnie. Dobrze uderzyłeś. Przy normalnych rondach to on mi przeciął. Na zdjęciu które wrzuciłeś to ja przecinam linię ciągłą.
EDIT:
Tak jeszcze chciałem sprawdzić ale nie mogę znaleźć. Znaku nie znalazłem ale na asfalcie są znaki "prawy pas" - skręt w prawo lub jazd na wprost",lewy "do jazdy w lewo w prost:.
Z tego co pamiętam to ustępowało się pojazdom z prawej strony (reguła prawej ręki).
Ostatnio zmieniony 02-10-2017, 14:14 przez thunderstruck, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Jan Kowalski »

Rondo jest małe więc ciężko na nim o manewry, które są możliwe na normalnych rondach. Wyobraź sobie, że jesteś na rondzie Mogilskim w Krakowie. Ten kierowca na którym chciałeś wymusić pierwszeństwo, tuż przed wjazdem na którym stoisz zmienia pas na zewnętrzny (do czego ma prawo), a Ty wówczas postanawiasz wjechać, czym doprowadzasz do kolizji. Czyja wina?
ps. Kiedyś, aby uniknąć dyskusji, były tam namalowane jednoznaczne linie, które się niestety zatarły.
thunderstruck pisze:Przy normalnych rondach to on mi przeciął. Na zdjęciu które wrzuciłeś to ja przecinam linię ciągłą.
Gdyby to była ciągła, nie mógłbyś jej przeciąć. Przed ciągłą była przerywana.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.

ODPOWIEDZ