Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[sylw3st3r]

http://krakow.onet.pl/dramatyczny-final ... em/v5f70tg" onclick="window.open(this.href);return false;

raczej tak bo miejsce i czas sie zgadza

[ClNEK]

Zostal juz zatrzymany sprawca.

[kato]

Nożownik z Tarnowa nadal na wolności. Policja ujawnia wizerunek podejrzewanego o zranienie funkcjonariusza

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017 ... onariusza/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Roberto]

Kwiatkowskiego stoi, niedaleko za mostem na Białej, na drodze drzewo czy tam jego części...

[LordRuthwen]

Jestem pod coraz większym wrażeniem bezmózgów jeżdżących po A4. Sytuacja z niedzieli (kojarzycie 5 minut deszczu?) zaczyna padać deszcz, nie powiem, pada ostro, więc noga z gazu i jadę 90, spokojnie nic się nie dzieje... Nagle mija mnie 5 samochodów jeden za 2 jadących na oko ze 150. 8 km dalej A4 stoi bo ci idioci postanowili przeczekać deszcz. Nie tylko oni... Stało pobocze, prawy pas i lewy. Nie muszę chyba przypominać jakie to było głupie i niebezpieczne.

[pysi]

Ja też takiego delikwenta spotkałem 29 czerwca na autostradzie. Deszcz padał, ale Pan uznał, że jego fura jest tak bezpieczna, że pokona siły natury i prawa fizyki.
No i jednak nie pokonała bo samochód (nie byle jaki) stał tyłem do kierunku jazdy z rozbitym tyłem.
Jazda autostradą do Krakowa zaczyna być momentami naprawdę ciężka... albo jedziemy prawym pasem 90km/h między ciężarówkami albo jedziemy lewym pasem 150km/h z burakiem na zderzaku, który cały czas mruga długimi.
Dużo lepiej jeździ się w stronę Rzeszowa... ruchu dużo mniejszy. Ciężarówek dużo mniej. Można jechać sobie 110/120 i nikomu nie przeszkadzamy

[Leon]

Ok 18 , "czata" przed rondem Żołnierzy Wykletych na centrum. 20 min i i budżet bogatszy o 3 wpisy.

[TomekMKM]

O proszę, mają nową miejscówkę. W tym kierunku zawsze stali nieco wyżej, za wałem.

[sotiv]

Jeśli "suszą", to czy nie powinni mieć jakiegoś kawałka prostej drogi? Przecież tam są 2 łuki, chyba że są na tyle łagodne, że nie przeszkadza to w dokładnym zmierzeniu prędkości.

[asziatko]

Powiem więcej często gęsto stoją za biurowcem na Szujskiego w tym miejscu https://goo.gl/maps/p5osmWd5RgS2" onclick="window.open(this.href);return false; . Już parokrotnie widziałem jak stoją w tej uliczce i nawet raz ścigneli KR do przystanku w stronę Hodowlanej.

[aaee]

[youtube]https://youtu.be/u-Y6MlPXmX8?t=5m11s[/youtube]

od 5.11
Może to nie Tarnów, ale każdy z kierowców zauważył chyba jak jeżdżą tarnowscy kierowcy autobusów.
W terenie zabudowanym masz go puścić z zatoczki, ale nie przy zmianie pasa jak to jest np. na Solidarności czy Krakowskiej obok plant praktykowane. Pchają się na chama...

Rozumiem że muszą jechać zgodnie z rozkładem itd. ale dlaczego na szkodzie innych? Nie raz się mi zdarzyło że musiałem gwałtownie wyhamować bo autobus na Krakowskiej w kierunku rynku obok plan stoi w poprzek drogi prawie.

Wymuszanie na rondzie czy zatrzymywanie się na rondzie i blokowanie go bo 2-3 auta dalej stoi autobus i on chce puścić kolegę...


https://youtu.be/u-Y6MlPXmX8?t=5m11s


@edit
jeszcze kierowcy miejskich mają trochę rozumu, niestety busiarze to oni mają inny kodeks drogowy.

[dropszot]

od 5.11
Może to nie Tarnów, ale każdy z kierowców zauważył chyba jak jeżdżą tarnowscy kierowcy autobusów.
https://youtu.be/u-Y6MlPXmX8?t=5m11s

W tym filmie warto zwrócić uwagę na zachowanie autora nagrania w 4:45
https://www.youtube.com/watch?v=u-Y6MlPXmX8#t=4m45s" onclick="window.open(this.href);return false;

Często spotykane na tarnowskich rondach: jadę szybciej, więc mam pierwszeństwo.

[Goscinny]

Jeśli chodzi o ronda, to policja powinna zainstalować sobie kamerkę na nowym rondzie i kosić mandaty za przecinanie linii ciągłej, jazdę ze złego pasa i jazdę po obszarze wyłączonym z ruchu.
Budżet by im się za dwa dni zamknął
Tam normalne jest, że ktoś jedzie od Słonecznej na wprost, ale z lewego pasa, który służy do skrętu w lewo w Lwowską. I jeszcze wielkie pretensję jak trąbię, bo zajeżdża drogę zjeżdżając z ronda.

[mariolino]

Do aaee. Powiem ci tak, odnosnie samych kierowcow tarnowskich autobusow, popatrzcie na siebie. Za cala zmiane taki kierowca by wam tyle filmikow na youtube zmontowal, zeby co poniektorym pokory nabilo. Sam jezdze, wiec widze. Szanujmy sie wzajemnie. A co do zmiany pasa ruchu, przy wyjezdzie z zatoki lub ruszaniu z przystanku ten sam przepis obowiazuje, także sorry, obowiązek na innych kierowcach jednak ciąży, żeby autobusowi pomóc. Kodeks drogowy tak twierdzi. A żeby nie byc gołosłownym pofatyguje sie i nagram w paru miejscach jak fajnie osobowe blokuja autobusy. Juz jako przedsamk powiem, że chodzi o skręt w pętle Pulaskiego BP z Krakowskiej, o wymuszanie pierwszeństwa na zanikajacym pasie na Krakowskiej nieopodal tego skretu pod BP, o omijanie pod Starym Szpitalem autobusów przez podwójną ciągłą i przejscie dla pieszych lub tak jak dzisiaj wyprzedzanie, wjeździe pod zakaz ruchu pod Nowym Szpitalem i blokowanie przystanku, 2zl na parking nie stać, o blokowanie zatoki pod Tesco na Słonecznej, bo idę na lody, o blokowanie zatoki pod Apteka przy Lwowskiej Goslara, bo idę do apteki, o nieumiejętne parkowanie przy Bema Burek, no wystające auto to nie problem dla 12m wozu, sie przeciśnie przecież. Chyba (co poniektórzy) pojęcia nie macie jak to z drugiej strony wyglada. A nie powiem, jest dużo kultury w mieście, nie to co taki Kraków, tylko te remonty wiaduktów nasz już wszystkich zdaję się powoli wykańczają.

[asziatko]

o blokowanie zatoki pod Tesco na Słonecznej, bo idę na lody, o blokowanie zatoki pod Apteka przy Lwowskiej Goslara, bo idę do apteki

Co prawda to prawda, sam dużo jeżdżę po mieście i widzę jak to wygląda. Na ten przykład dzisiaj jak wracałem koło 20 to "trzepali" jednego właśnie na wysokości apteki na Lwowskiej na słynnej zatoczce co prawdo podobnie stał, a ktoś udał się do apteki. Inna sprawa jest taka że owa apteka nie ma grama parkingu i są tacy co właśnie tak stają i blokują tamtejszą zatokę autobusową.

Jak mówi przepis - Włączanie się do ruchu

Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.

Osobiście N razy już umożliwiałem wyjazd z zatoki autobusom miejskim w Tarnowie które sygnalizowały zamiar wyjazdu, wiele razy na wideo rejestratorze nagrało mi się podziękowania od kierowców "awaryjnymi" ale też za to zostałem strąbiony chodź by na Mickiewicza czy też na Lwowskiej co jakimś się to nie spodobało że zatrzymałem się i umożliwiłem wjazd autobusowi na pas z zatoki gdzie jak by nie było przysługuje mu prawo takie, a na nas kierujących obliguje paragraf z kodeksu drogowego.

Takich i innych sytuacji z Tarnowa można by było mnożyć i mówi/pisać o nich od liku i ciut ciut. Wystarczy przejechać się po mieście to od razu wszystko widać.