Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[opornik]

Jednak stojąc przy przejściu a jeszcze gorzej gdy stałeś w pewnym oddaleniu od przejścia i obserwowałeś zachowanie kierowców w przejeżdżających samochodach jest bardzo naganne!

Ale ja siedziałem w samochodzie na parkingu a nie stałem przy przejściu.

[maup]

Jestem zarówno czynnym kierowcą, pieszym i rowerzystą. To idealny sposób na to, żeby wyrobić sobie katalog zachowań..

OK, świetnie, ale żeby uzyskać uprawnienia do prowadzenia pojazdu musiałeś wykazać się przynajmniej mimimum wiedzy o przepisach, teorii i praktyce ruchu, zetknąłeś się z bezwładnością etc. Mając taką praktykę odruchowo (nawet bezwiednie) lepiej dostosowujesz swoje zachowanie do sytuacji na drodze.
Całkiem inna sprawa wygląda w przypadku człowieka, który takim doświadczeniem po prostu nie dysponuje, starszej osoby u której już zawodzi umiejętność odruchowej oceny sytuacji czy po prostu dzieciaka. Taki ludź MUSI czuć respekt przed pędzącą toną żelastwa, choćby pędziła 20km/h. Jak byłem mały to nam i w przedszkolu i w szkole bębnili o zachowaniu ostrożności, ojciec pokazał parę rzeczy w praktyce, to naprawdę nic wielkiego.

[dropszot]

ciąg dalszy sprawy przejazdu motocyklem przez galerię handlową

Cała trójka oskarżonych została uznana za winnych narażenia innych ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Kierowca motocykla będzie pracował społecznie przez sześć miesięcy po 20 godzin, natomiast dwaj jego koledzy, którzy pomagali mu w przejeździe otwierając drzwi w galerii zostali skazani na 3 miesiące ograniczenia wolności w postaci wykonywania 20 godzin prac społecznych w miesiącu.

Sąd nie podzielił wniosku prokuratora, który wnosił o warunkowe umorzenie kary wobec nastolatków. Ich obrońcy chcieli ich uniewinnienia twierdząc, że swoim przejazdem nie wyrządzili nikomu krzywdy.

Zdaniem sądu warunkowe umorzenie byłoby jednak przyzwoleniem dla podobnych czynów.

http://tarnow.naszemiasto.pl/artykul/ta ... id,tm.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[opornik]

Szukałem miejsca gdzie mógłbym to napisać bez zakładania nowego tematu. Pytam bo nie wiem.
Mam teoretyczne pytanie odnoście ubezpieczenia OC. Otóż od stycznia przyszłego roku wchodzą nowe przepisy. Za brak ubezpieczenia OC przez okres dłuższy niż 14 dni właścicielowi – w zależności od zarobków i rodzaju posiadanego pojazdu – będzie groziła kara do 3700 złotych. Idźmy dalej. Przykładowo polisa kończy się 20 stycznia. Właściciel zaspał i nie wypowiedział umowy i nie zawarł nowej z innym ubezpieczycielem. Jeżeli nie wypowiedział to polisa przeszła na następny rok. Tak?
Jeżeli tak to czy po 20 stycznia kierowca ma OC czy nie ma pomimo faktu, że nie uiścił kasy? Co w przypadku jakiegoś zdarzenia drogowego?
A co z tymi 14 dniami? Czy do 14 dnia po upływie terminu mam OC? A 15 dnia?

[R p T]

Szukałem miejsca gdzie mógłbym to napisać bez zakładania nowego tematu.

Trzeba było założyć.
Reklamodawcy linków mieli by łatwiej.

... będzie groziła kara do 3700 złotych. [...]
Właściciel zaspał i nie wypowiedział umowy i nie zawarł nowej z innym ubezpieczycielem.

Się podepnę.
A dlaczegoż to, podobnie jak w innych krajach właściciel pojazdu nie może czasowo zawiesić ubezpieczenia komunikacyjnego ponieważ jak ja wolę w mieście użytkować rower a inne wyjazdy kiedy to samochód jest mi potrzebny mogę sobie zaplanować i skumulować na okres 2 miesięcy, albo sytuacja odwrotna - mieszkaniec Kowalowej, Ryglic i inni mieszkający "na górkach" przez okres zimy w ogóle nie użytkują samochodu, ponieważ nie mają jak w sposób bezpieczny dotrzeć nim do "cywilizacji"?

Kara, to jest jedyne w czym Państwo może pomóc obywatelowi wydając stosowne Ustawy.

[opornik]

Kara, to jest jedyne w czym Państwo może pomóc obywatelowi wydając stosowne Ustawy.

Będziesz miał okazję złożyć skargę do TK

[R p T]

Baaaaardzo śmieszne.
Rozpatrzą po 6 latach a jak nie po mojej myśli to obciążą grzywnami z odsetkami, oczywiście zwaloryzowanymi, ponieważ nie ma się co łudzić, że jedyny wzrost jaki rząd odnotuje, to będzie wskaźnik inflacji.
Taniej będzie sprzedać złoma i za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze bujać się samochodem z wypożyczalni.

[leoxx]

Przedświąteczne spotkanie przy Shellu https://youtu.be/ix7Qe0lvGDU" onclick="window.open(this.href);return false;

[jacek77]

Przepiękna zmiana pasa na lewy przez przejście dla pieszych bo pewnie za kilometr do galerii trzeba skręcić...

[Leon]

Też to zauważyłem, ale już nie chciałem się czepiać

A dziś ktoś miał szczęście , że nie znalazł się w polu "rażenia"

[ad2222]

@Leon: to nie szkło, tylko lód z plandeki jakiegoś ciężarowego. Ale też może boleć

[jacek77]

@ad2222, dlatego Leon napisał, że żaden szczęściarz nie znalazł się w polu rażenia gdy lód spadał. Przynajmniej ja tak zrozumiałem.

[Leon]

Dokładnie, nie raz widziałem takie miejsca, zwłaszcza na zakrętach i przed skrzyżowaniami. Pal licho jak spadnie na dach, ale równie dobrze może przebić szybę albo ptaść na pieszego, rowerzystę

[samek]

http://kontakt24.tvn24.pl/bryla-lodu-sp ... 89954.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Niewiele brakło

[wejss]

Wczoraj konkretny dzwon na skrzyżowaniu Parkowej i Romanowicza. Toyota RAV z Audi. Audi rozwalony cały przód a RAvka przestawiony bok. To już kolejny raz w tym miejscu.